Pijany potrącił pieszą i uciekł. Samochodem odjechała pijana pasażerka
2015-08-19 12:27:17(ost. akt: 2015-08-19 12:36:56)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.
Bartoszyccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na jednej z ulic miasta potrącił 65-letnią kobietę i nie udzielając jej pomocy uciekł z miejsca zdarzenia. Powód? – ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszy zarzuty. Odpowiedzialności nie uniknie też pasażerka, która po wypadku usiadła na miejscu kierowcy i odjechała autem. Ona także była nietrzeźwa. Oboje stracili prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło wczoraj na ulicy Konopnickiej w Bartoszycach. Ze wstępnej informacji przekazanej oficerowi dyżurnemu wynikało, że kierujący osobowym vw potrącił kobietę i nie udzielając pomocy poszkodowanej uciekł z miejsca zdarzenia.
Na miejsce wypadku natychmiast pojechał patrol policji. Pozostałe patrole miały za zadanie odnaleźć pojazd oraz sprawcę zdarzenia. Policjanci natychmiast przystąpili do działań.
Na miejscu była już załoga karetki pogotowia która udzielała pomocy poszkodowanej. Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący vw mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącej przez przejście dla pieszych 65-latce i ją potracił. Po zdarzeniu kierujący tym samochodem wysiadł z niego i uciekł w kierunku miasta. Pojazdem zaś odjechała kobieta, która przesiadła się na miejsce kierowcy. Z relacji świadków wynikało, że vw jechały cztery osoby. Na miejscu pozostała tylko jedna z pasażerek.
W tym samym czasie oficer dyżurny otrzymał informację od świadka zajścia, że dwoje uczestników zdarzenia idzie w stronę miasta. Policjanci natychmiast udali się w tym kierunku. Już po kilkunastu minutach w jednym z bartoszyckich dyskontów zatrzymali mężczyznę i kobietę. Pozostali policjanci zaangażowani w działania odnaleźli porzucony kilka ulic dalej samochó uczestniczący w zdarzeniu oraz zatrzymali pozostałych uczestników zdarzenia.
Wszyscy zostali przewiezieni do miejscowej komendy policji. Na miejscu funkcjonariusze sprawdzili ich stan trzeźwości. Jak wykazały badania trzy z tych osób były pijane. W trakcie czynności policjanci ustalili, że sprawcą wypadku jest 31-letni mieszaniec powiatu olsztyńskiego. Mężczyzna oświadczył, że przestraszył się tego co się stało i dlatego uciekł. Nie bez znaczenia był jego stan trzeźwości. 31-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Sławomir R. noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Mieszkaniec powiatu olsztyńskiego odpowie za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu.
Pozostała trójka po wykonaniu czynności została zwolniona. 41-letnia kobieta, która odjechała samochodem z miejsca zdarzenia... także była pijana. W związku z tym nie uniknie odpowiedzialności. Przed sądem będzie się tłumaczyła, za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
W prowadzonym postępowaniu policjanci zbadają także wątek nieudzielenia pomocy poszkodowanej kobiecie. Należy podkreślić godne pochwały zachowanie świadków zdarzenia, którzy nie pozostali obojętni i wezwali pomoc do poszkodowanej kobiety. Przekazana przez jednego ze świadków informacja przyczyniła się do zatrzymania dwójki uczestników zdarzenia.
Beata Patecka
KPP w Bartoszycach
Znacznie więcej o tym wypadku a w tym relację poszkodowanej kobiety przeczytacie w piątek 21 sierpnia w "Gońcu Bartoszyckim".
KPP w Bartoszycach
Znacznie więcej o tym wypadku a w tym relację poszkodowanej kobiety przeczytacie w piątek 21 sierpnia w "Gońcu Bartoszyckim".
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
nieinterere #1797784 | 213.5.*.* 19 sie 2015 21:01
"Na miejsce wypadku natychmiast pojechał patrol policji" - Śmiech na sali!!!!! Po zgłoszeniu zdarzenia policja zjawiła sie po 25 minutach. I wy to nazywacie natychmiastową reakcją policji.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
cezik1975 #1797560 | 77.252.*.* 19 sie 2015 14:48
To zdjęcie to chyba kadr z kamery monitoringu olsztyńskiego. Niedawno coś podobnego na Zatorzu było.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)