Uzdrowisko pod Górowem Iławeckim szansą czy zagrożeniem dla gminy?
2025-04-08 11:11:33(ost. akt: 2025-04-08 11:16:06)
W Nowej Wsi Iławeckiej, zaledwie kilometr od granicy z Obwodem Królewieckim, stoi już gotowy i w pełni wyposażony zakład przyrodoleczniczy. Mimo że jego budowa zakończyła się pod koniec ubiegłego roku, placówka wciąż czeka na uruchomienie.
Wójt gminy Górowo Iławeckie, Krzysztof Baran, zapowiada otwarcie uzdrowiska w najbliższych miesiącach, choć nie brakuje pytań o przyszłość tej inwestycji i potencjalne ryzyko finansowe dla samorządu.
Dotychczas trzykrotnie ogłaszano postępowanie dotyczące udzielenia koncesji zewnętrznemu operatorowi, który miałby nie tylko zarządzać obiektem, ale także wybudować infrastrukturę noclegową. Niestety, jak przyznaje wójt, chętnych inwestorów nadal brak.
— Obiekt jest w pełni wyposażony, więc myślę, że to pójdzie w dobrą stronę. Najmniej efektywną opcją będzie administrowanie nim bezpośrednio przez gminę. Ale nawet jeśli to my będziemy musieli zacząć, wierzę, że z czasem pojawi się podmiot – publiczny lub prywatny – który przejmie tę infrastrukturę — mówi na łamach Radia Olsztyn Krzysztof Baran.
W obliczu braku inwestorów pojawiły się obawy o kondycję finansową gminy i możliwość konieczności zwrotu unijnego dofinansowania, które wynosi około 40 milionów złotych. Wójt uspokaja jednak, że bankructwo gminie nie grozi.
Jednym z głównych problemów pozostaje brak bazy hotelowej. Obecna sytuacja geopolityczna odstrasza potencjalnych inwestorów, co utrudnia rozwój komplementarnej infrastruktury wokół uzdrowiska. Mimo to władze gminy deklarują, że podejmą działania, aby projekt nie stracił szansy na realizację.
— Jeżeli projekt nie zostanie właściwie rozliczony, rzeczywiście istnieje ryzyko konieczności zwrotu dotacji. Ale przy minimalnych wskaźnikach, jakie mamy do osiągnięcia, nie zakładam takiego scenariusza — zaznacza wójt.
Warunki utrzymania trwałości projektu unijnego są jasno określone: przez pięć lat uzdrowisko musi zatrudniać co najmniej 14 osób i przyjmować rocznie minimum 1 665 kuracjuszy. Zdaniem władz samorządowych są to realne do spełnienia wymagania. Gmina planuje początkowo dowozić kuracjuszy z pobliskich placówek medycznych – m.in. ze szpitali w Górowie Iławeckim i Bartoszycach.
Choć sytuacja nie jest łatwa, władze gminy pozostają dobrej myśli. Otwarcie uzdrowiska ma szansę nie tylko ożywić lokalną gospodarkę, ale również poprawić jakość życia mieszkańców regionu. Wszystko jednak zależy od znalezienia partnera gotowego zainwestować w rozwój tego projektu.
red/sk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez