Victoria wciąż bez bramek i bez punktów
2024-08-23 10:00:00(ost. akt: 2024-08-23 07:39:29)
PIŁKA NOŻNA\\\ W grupie 1 okręgówki w znakomitym stylu rozgrywki rozpoczął GKS Stawiguda - na inaugurację wygrał 4:0 w Korszach, po czym - także na wyjeździe - wprost rozbił Vęgorię. Zdecydowanie gorsze nastroje panują natomiast w Bartoszycach...
* Victoria Bartoszyce - Gwardia Szczytno 0:1 (0:1)
0:1 - Krajza (18)
0:1 - Krajza (18)
W poprzednim sezonie Victoria do końca broniła się przed spadkiem, ale było-minęło, więc teraz miało być już lepiej. Niestety, sądząc po wynikach, nie jest, bo po dwóch kolejkach bartoszyczanie są jednym z czterech zespołów z zerowym dorobkiem punktowym. Na inaugurację dostali piątkę w Janowcu Kościelnym, po czym na swoim stadionie ulegli Gwardii, która zwycięskiego gola zdobyła z rzutu wolnego.
W efekcie Victoria razem z Perkunem tworzy „elitarną” grupkę zespołów, które jeszcze nie trafiły do siatki, tyle że beniaminek z Orżyn chociaż wywalczył bezbramkowy remis...
W sobotę bartoszyczanie zagrają na wyjeździe z Naki, które też ma na koncie jedynie dwie porażki.
* Kłobuk Mikołajki - Cresovia Górowo Ił. 1:0 (0:0)
1:0 - Spirydon
W efekcie Victoria razem z Perkunem tworzy „elitarną” grupkę zespołów, które jeszcze nie trafiły do siatki, tyle że beniaminek z Orżyn chociaż wywalczył bezbramkowy remis...
W sobotę bartoszyczanie zagrają na wyjeździe z Naki, które też ma na koncie jedynie dwie porażki.
* Kłobuk Mikołajki - Cresovia Górowo Ił. 1:0 (0:0)
1:0 - Spirydon
Rok temu ówczesny beniaminek z Górowa Iławeckiego zaczął sezon od dwóch porażek, natomiast teraz na inaugurację zdobył trzy punkty w Olsztynie, po czym niespodziewanie przegrał w Mikołajkach z obecnym beniaminkiem.
- Cały mecz praktycznie przetruchtaliśmy bez zmiany tempa - przyznaje krytycznie trener Mateusz Wierzbowski. - Zagraliśmy bardzo słabo, chociaż pojechaliśmy pełnym składem, no i Mikołajki to wykorzystały. Rywale zdobyli zwycięskiego gola po... naszej kontrze, w której straciliśmy piłkę. Cóż, takie sytuacje się zdarzają, tyle że natychmiast trzeba starać się piłkę odzyskać, tymczasem moi piłkarze wzięli się za sędziowanie, licząc, że gra zostanie przerwana, ponieważ jeden z nich leżał na boisku. Kłobuk jak najbardziej słusznie akcji nie przerwał, po czym strzelił gola. W efekcie przegraliśmy, chociaż w końcówce, już w doliczonym czasie, mieliśmy dwie znakomite sytuacje, jednak znowu zawiodła skuteczność. Szczególnie szkoda okazji z 95. minuty, gdy nasz zawodnik był sam na sam z bramkarzem, minął go, jednak strzelił zbyt lekko, więc piłkę z linii bramkowej wybił obrońca. Chyba na razie nie potrafimy zagrać dwóch dobrych meczów z rzędu, bo najpierw był słaby występ w Wojewódzkim Pucharze Polski (1:4 z Barkasem Tolkmicko - red.), potem dobre ligowe spotkanie z Naki (2:1 w Olsztynie - red.), no i teraz wpadka w Mikołajkach. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to teraz przed nami bardzo dobry występ w Korszach.
Dwa pierwsze mecze sezonu Cresovia rozegrała na wyjeździe, więc w trzeciej kolejce zagra w Korszach. Czyżby podopieczni trenera Wierzbowskiego nie lubili grać na swoim stadionie? - Nic z tych rzeczy - zaprzecza szkoleniowiec. - O taki układ terminarza trzeba pytać w Warmińsko-Mazurskim Związku Piłki Nożnej. Warto jednak wyjaśnić, że zgodnie z pierwszą wersją terminarza na początek mieliśmy trzy wyjazdy, potem jeden mecz u siebie, a następnie cztery kolejne wyjazdy! Po naszej interwencji w ośmiu pierwszych kolejkach „aż” dwa razy wystąpimy w Górowie Iławieckim.
Korsze poprzedni sezon zakończyły na bardzo dobrym trzecim miejscu, ale obecny zaczęły od dwóch porażek. - Nasi najbliżsi rywale mają kłopoty kadrowe, tylko kto w amatorskich rozgrywkach ich nie ma - retorycznie pyta trener Wierzbowski. - Na pewno naszym celem jest zwycięstwo.
* Inne wyniki: Vęgoria Węgorzewo - GKS Stawiguda 1:8, Śniardwy Orzysz - MKS Korsze 5:2, Polonia Iłowo - Naki Olsztyn 6:2, Czarni Olecko - Orzeł Janowiec Kościelny 0:3, Iskra Narzym - Błękitni Pasym 1:1, Orlęta Reszel - Perkun Orżyny 0:0,
* 3. kolejka, piątek: Perkun - Błękitni (17); sobota: Naki - Victoria (17), Korsze - Cresovia (17), Iskra - Vęgoria (17), Gwardia - Czarni (16), Stawiguda - Śniardwy (17); niedziela: Orzeł - Orlęta (14), Kłobuk - Polonia (14).
- Cały mecz praktycznie przetruchtaliśmy bez zmiany tempa - przyznaje krytycznie trener Mateusz Wierzbowski. - Zagraliśmy bardzo słabo, chociaż pojechaliśmy pełnym składem, no i Mikołajki to wykorzystały. Rywale zdobyli zwycięskiego gola po... naszej kontrze, w której straciliśmy piłkę. Cóż, takie sytuacje się zdarzają, tyle że natychmiast trzeba starać się piłkę odzyskać, tymczasem moi piłkarze wzięli się za sędziowanie, licząc, że gra zostanie przerwana, ponieważ jeden z nich leżał na boisku. Kłobuk jak najbardziej słusznie akcji nie przerwał, po czym strzelił gola. W efekcie przegraliśmy, chociaż w końcówce, już w doliczonym czasie, mieliśmy dwie znakomite sytuacje, jednak znowu zawiodła skuteczność. Szczególnie szkoda okazji z 95. minuty, gdy nasz zawodnik był sam na sam z bramkarzem, minął go, jednak strzelił zbyt lekko, więc piłkę z linii bramkowej wybił obrońca. Chyba na razie nie potrafimy zagrać dwóch dobrych meczów z rzędu, bo najpierw był słaby występ w Wojewódzkim Pucharze Polski (1:4 z Barkasem Tolkmicko - red.), potem dobre ligowe spotkanie z Naki (2:1 w Olsztynie - red.), no i teraz wpadka w Mikołajkach. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to teraz przed nami bardzo dobry występ w Korszach.
Dwa pierwsze mecze sezonu Cresovia rozegrała na wyjeździe, więc w trzeciej kolejce zagra w Korszach. Czyżby podopieczni trenera Wierzbowskiego nie lubili grać na swoim stadionie? - Nic z tych rzeczy - zaprzecza szkoleniowiec. - O taki układ terminarza trzeba pytać w Warmińsko-Mazurskim Związku Piłki Nożnej. Warto jednak wyjaśnić, że zgodnie z pierwszą wersją terminarza na początek mieliśmy trzy wyjazdy, potem jeden mecz u siebie, a następnie cztery kolejne wyjazdy! Po naszej interwencji w ośmiu pierwszych kolejkach „aż” dwa razy wystąpimy w Górowie Iławieckim.
Korsze poprzedni sezon zakończyły na bardzo dobrym trzecim miejscu, ale obecny zaczęły od dwóch porażek. - Nasi najbliżsi rywale mają kłopoty kadrowe, tylko kto w amatorskich rozgrywkach ich nie ma - retorycznie pyta trener Wierzbowski. - Na pewno naszym celem jest zwycięstwo.
* Inne wyniki: Vęgoria Węgorzewo - GKS Stawiguda 1:8, Śniardwy Orzysz - MKS Korsze 5:2, Polonia Iłowo - Naki Olsztyn 6:2, Czarni Olecko - Orzeł Janowiec Kościelny 0:3, Iskra Narzym - Błękitni Pasym 1:1, Orlęta Reszel - Perkun Orżyny 0:0,
* 3. kolejka, piątek: Perkun - Błękitni (17); sobota: Naki - Victoria (17), Korsze - Cresovia (17), Iskra - Vęgoria (17), Gwardia - Czarni (16), Stawiguda - Śniardwy (17); niedziela: Orzeł - Orlęta (14), Kłobuk - Polonia (14).
GRUPA 1
1. Stawiguda 6 12:1
2. Polonia 6 12:4
3. Orzeł 6 8:0
4. Błękitni 4 5:2
5. Iskra 4 5:3
6. Śniardwy 4 6:3
7. Kłobuk 4 2:1
8. Czarni 3 5:3
9. Cresovia 3 2:2
10. Gwardia 3 3:6
11. Orlęta 1 2:4
12. Perkun 1 0:5
13. Naki 0 3:8
14. Victoria 0 0:6
15. Korsze 0 2:9
16. Vęgoria 0 2:12
1. Stawiguda 6 12:1
2. Polonia 6 12:4
3. Orzeł 6 8:0
4. Błękitni 4 5:2
5. Iskra 4 5:3
6. Śniardwy 4 6:3
7. Kłobuk 4 2:1
8. Czarni 3 5:3
9. Cresovia 3 2:2
10. Gwardia 3 3:6
11. Orlęta 1 2:4
12. Perkun 1 0:5
13. Naki 0 3:8
14. Victoria 0 0:6
15. Korsze 0 2:9
16. Vęgoria 0 2:12
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez