Spłonęło 30 cieląt, budynek i sprzęt. Potrzebna pomoc

Do pożaru w Galinach, w którym dorobek ciężkiej pracy stracili państwo Andrzej i Emilia, doszło 11 stycznia 2024 r. Zgłoszenie do straży pożarnej wpłynęło po godz. 6:00, na miejsce pożaru przybyło osiem zastępów.

Pożar strawił dużą stodołę, należącą do dwóch gospodarstw rolnych. W części stodoły, w której rozprzestrzenił się ogień, spłonęło około 30 cieląt, płomienie przedostały się na drugą część należącą do rodziny poszkodowanych.

Mimo akcji ratunkowej strażaków i druhów-ochotników OSP nie udało się uratować budynku gospodarczego, który spłonął razem ze znajdującym się wewnątrz sprzętem kluczowym dla funkcjonowania gospodarstwa. Ogień strawił m.in. przyczepę, czyszczalnie do zboża, maszyny załadowcze, płody rolne i materiał do zasiewu oraz liczne części do maszyn rolniczych.

Rodzina straciła w pożarze również przylegające do budynku silosy wraz z zebranym zbożem, które zostało bezpowrotnie zniszczone. Zboże to miało zostać sprzedane na poczet spłaty pożyczek i na koszty przygotowań do nadchodzącego sezonu, takich jak: zakup niezbędnych środków produkcji, paliwa, nasion i środków ochrony roślin.

Rodzina została więc bez głównego źródła dochodu.
Straty są ogromne. Szacuje się je na ponad 1 mln złotych. Ubezpieczenie i pomoc ze strony gminy nie wystarczą, by opłacić bieżące kredyty zaciągnięte na modernizację tego gospodarstwa.

Dlatego zorganizowano zbiórkę na pomoc rodzinie na portalu Pomagam PL.
"Zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc, każda ofiarowana przez Państwa wpłata lub inna forma pomocy, to nieocenione wsparcie dla naszej rodziny i mała cegiełka w odbudowie gospodarstwa, za którą z całego serca dziękujemy…" — czytamy.

Link do zbiórki:
LINK DO ZBIÓRKI
Pieniądze wpłacane przez darczyńców w całości mają być przekazane na odbudowę gospodarstwa i bieżące zobowiązania finansowe rodziny…
red.