Karambol na DK16. 5 osób rannych w tym trzy ciężko. Jedna zabrana śmigłowcem
2015-06-08 12:54:34(ost. akt: 2015-06-08 16:28:54)
W poniedziałek (8.06) na DK 16 pod Wójtowem doszło do zderzenia 4 samochodów osobowych. 5 osób zostało rannych w tym 3 ciężko. Policja wprowadziła ruch wahadłowy dla pojazdów osobowych. Utrudnienia trwały do godz. 16.30.
Do wypadku doszło po godz. 12 niedaleko skrzyżowania DK 16 z drogą na Klebark Wielki. Wiadomo, że w zdarzeniu brało udział siedem osób, które jechały czterema samochodami: volkswagenem, nissanem, toyotą i mercedesem. Pięć z nich zostało rannych w tym trzy ciężko. Na miejsce wezwano śmigłowiec pogotowia lotniczego.
Ze wstępnych informacji policji wiemy, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia był nieprawidłowy manewr wyprzedzania vw caddy, który jechał DK16 w kierunku Olsztyna. Zderzył się on z nadjeżdżającymi z naprzeciwka nissanem sunny, toyotą i mercedesem.
Rannych zostało 5 osób w tym 3 ciężko. Najgorzej sytuacja wyglądała w nissanie, którego kierowca został zakleszczony w pojeździe. Strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego wydobyli go z samochodu. Został on przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Olsztynie.
Policja ustala dokładny przebieg i przyczyny zdarzenia. Funkcjonariusze wprowadzili ruch wahadłowy dla samochodów osobowych. Utrudnienia na DK16 trwały do ok 16:30.
ad
Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
cbś #1765728 | 31.61.*.* 30 cze 2015 15:38
Jazda na ,, zderzaku ,, nie popłaca .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
gość #1754814 | 95.50.*.* 15 cze 2015 15:00
Witam czy ktoś zna numery rejestracyjne sprawcy tej kolizji
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
mtw #1752588 | 83.17.*.* 12 cze 2015 09:12
do cbś W pełni się zgadzam z tą opinią . Widząc zdjęcia dochodzę do wniosku ,że kierowcy aut jadących za Nissanem nie byli w bezpiecznej odległości od auta poprzedzającego ,co na pewno skończyło się mandatem i punktami . Natomiast kierowca Nissana który zderzył się z żółtym autem nie jechał wolno ,widząc wyrwany zespół napędowy z VW i wysłany kilkadziesiąt metrów dalej mówi o tym ,że to nie było 90 km/h. No i kąt wjazdu na żółtego też świadczy o zjechaniu na lewy pas ,a nie wyprzedzaniu . Auta były by inaczej sprasowane stronami kierowców. Obrócone auto Nissan które już wyzwoliło energię na wyprucie napędu z VW obraca się i dostaje strzał od następnego jadącego na zderzaku ,a kolejny dobija . Myślę ,że biegły ustali precyzyjniej prędkości w momencie zdarzenia poszczególnych aut .Co pozwoli powiedzieć o całym zdarzeniu we właściwy sposób ,nie używając stwierdzeń typu "być może " . Ciekawe czy kiedykolwiek będzie można poznać wyniki badań takiego rzeczoznawcy .
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Egon Ermlander #1751205 | 81.15.*.* 10 cze 2015 10:28
Abstrahując od tego zdarzenia pozwolę sobie przedstawić następujący scenariusz: Jedzie sobie Fiatem Punto Pani Blondynka i pisze SMS do koleżanki, albo jedzie sobie Skodą Fabią Pan Emeryt lat 85, szkła w okularach grube jak denka od "musztardówki". W obu przypadkach prędkość w granicach 50-60 km/h, co jest zupełnie zrozumiałe. Za tymi pojazdani tworzy się kolejka kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu innych pojazdów. Atmosfera robi się nerwowa. Zawsze znajdzie się mniej odporny psychicznie kierowca, przeważnie młody, który nie zważając na ciągłe linie i samochody jadące z naprzeciwka podejmuje bardzo ryzykowny manewr wyprzedzania usiłując wyrwać się z kolejki. I nieszczęście gotowe. Niewątpliwie bezpośrednim sprawcą ewentualnego wypadku jest Pan Ryzykant, ale współodpowiedzialność moralną ponosi również Pani Blondynka lub Pan Emeryt. Czyż nie ?!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
KaeR #1750968 | 88.156.*.* 9 cze 2015 22:37
Tego z caddy ze szpitala od razu do pierdla albo psychiatryka, co za gnój.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz