Triumf Barcian. Orzysz podbity!

Był to pierwszy turniej z sześcioetapowego cyklu, który tradycyjnie rusza co roku wraz z pierwszymi dniami mara. W tegorocznej edycji rozgrywek LZS zgłosiło się - w poszczególnych rejonach - aż 28 zespołów (do wystawienia swych reprezentacji są uprawnione jedynie miejscowości nieprzekraczające 20 tys. mieszkańców).
Licznie zgromadzeni w Orzyszu kibice mieli w minioną niedzielę okazję do dopingowania nie tylko miejscowym (triumfatorowi Orzyskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej - Bomirowi, a także ambitnej ekipie Dekady 70). Pod banderą powiatu piskiego pojawili się także ich "koledzy zza miedzy" - Derby Biała (mimo zgłoszenia nie pojawił się z kolei zwycięzca ligi w Białej Piskiej, czyli Mar-Mir Profil), a honoru piłkarzy powiatu kętrzyńskiego strzegły Nowa Różanka (święcąca triumfy w wielu okolicznych ligach) oraz zespół Gminy Barciany, w skład którego wchodziło również wielu utytułowanych futbolowych "wyjadaczy".

Punktualnie o 10 na boisku stanęła "starszyzna" z Dekady 70 (tego dnia wzmocniona kilkoma młodszymi, solidnymi ogniwami) oraz Nowa Różanka. I trzeba przyznać, że zawodnicy nie dali czasu kibicom na jakąkolwiek rozgrzewkę, ponieważ już od pierwszego gwizdka mecz nabrał charakteru typowej wojny. Inauguracyjne zwycięstwo ostatecznie wywalczyli jednak zawodnicy z powiatu kętrzyńskiego (1:2), w czym znacznie zasłużył się bramkarz Piotr Bijata, raz po raz studząc zapędy snajperów gospodarzy.

Mniej optymistycznie zmagania rozpoczęły się dla Gminy Barciany, która nie mogła znaleźć sposobu na Derby Biała Piska, przegrywając 2:0.

Prawdziwe "derby" miały nadejść chwilę później, gdy boisko opanowały dwie ekipy z Orzysza. Dość szybko (i sensacyjnie) na prowadzenie wyszła Dekada 70, a Bomir - uważany za murowanego faworyta - przez dłuższy czas jakby nie mógł odnaleźć się na parkiecie. Po półmetku spotkania tryby w machinie mistrzów jednak wreszcie zaskoczyły, dzięki czemu wygrali (4:1) i przypomnieli, kto obecnie nosi orzyską halową koronę.

W kolejnych pojedynkach Nowa Różanka pokonała (2:0) Derby Biała Piska, następnie Bomir uległ Gminie Barciany (2:3), Dekada przegrała z Derbami (1:2), a Gmina Barciany utarła nosa Nowej Różance (1:0), Derby uległy Bomirowi (1:2).
Dwa ostatnie starcia obfitowały w emocje, ale nie padła ani jedna bramka. Najpierw Dekada zremisowała bezbramkowo z Gminą Barciany, a następnie żadnych zmian na tablicy wyników nie wprowadzili Bomir z Nową Różanką.
- Poziom rozgrywek był niesamowicie wyrównany. Świadczyć o tym może m.in. fakt, że trzy pierwsze drużyny zdobyły po 7 punktów, a czwarta ledwie punkt mniej - mówi Łukasz Nikołajuk, główny koordynator turnieju w Orzyszu.

- Drużyny z powiatu kętrzyńskiego jak zawsze zaprezentowały solidny poziom. Doskonale znamy zwłaszcza Nową Różankę, która do Orzysza przyjeżdża już od lat i za każdym razem należy do najgroźniejszych rywali - dodają organizatorzy.
W tegorocznej edycji biało-zieloni pożegnali się z rozgrywkami LZS już na pierwszym szczeblu. O miejscach na podium decydowała bowiem tzw. "mała tabela", za której sprawą złoto trafiło do Gminy Barciany, a srebro do Bomiru Orzysz. To właśnie te drużyny awansowały dalej. Termin i miejsce turnieju nie jest jeszcze jasno określone (pewnym jest natomiast, że o zaszczyt jego organizacji starać będą się właśnie Barciany).

Kamil Kierzkowski

Czytaj e-wydanie ">kliknij.