Węgorzewo (nie) bez narkotyków?
2018-02-18 10:00:00(ost. akt: 2018-02-16 13:35:38)
Problem z narkotykami może dotknąć młodych, jak i dorosłych. Z danych może wynikać, że uczniowie z Węgorzewa nie mają z tym problemu. Specjaliści jednak przypominają, że nigdy nie można zrezygnować z działań profilaktycznych.
Z oficjalnych raportów przedstawionych węgorzewskim radnym wynikać może, że w regionie problem narkomanii jest znikomy.
— Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie ze szkół oraz policja węgorzewska, poinformowały nas, że zagrożenia narkomanią nie ma, albo jest minimalne — poinformowała podczas styczniowej sesji Rady Miejskiej, Olga Jasionowska, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych w Radzie Miasta Węgorzewa. — Wśród młodzieży każdej ze szkół prowadzone są bardzo bogate programy profilaktyczne, zarówno na lekcjach, jak i za zajęciach pozalekcyjnych, organizowane są spotkania z psychologami, z policją, pogadanki z rodzicami — wyliczała. Radna dodała, że węgorzewskie dzieci są ciągle kontrolowane, a każda ze szkół w swym raporcie przedstawionym członkom komisji napisała, że nie stwierdzono w nich ani problemów z posiadaniem narkotyków przez uczniów, ani z ich używaniem.
— Nie było też sygnałów o stosowaniu przez dzieci narkotyków czy dopalaczy poza szkołą — dodała Jasionowska.
— Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie ze szkół oraz policja węgorzewska, poinformowały nas, że zagrożenia narkomanią nie ma, albo jest minimalne — poinformowała podczas styczniowej sesji Rady Miejskiej, Olga Jasionowska, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych w Radzie Miasta Węgorzewa. — Wśród młodzieży każdej ze szkół prowadzone są bardzo bogate programy profilaktyczne, zarówno na lekcjach, jak i za zajęciach pozalekcyjnych, organizowane są spotkania z psychologami, z policją, pogadanki z rodzicami — wyliczała. Radna dodała, że węgorzewskie dzieci są ciągle kontrolowane, a każda ze szkół w swym raporcie przedstawionym członkom komisji napisała, że nie stwierdzono w nich ani problemów z posiadaniem narkotyków przez uczniów, ani z ich używaniem.
— Nie było też sygnałów o stosowaniu przez dzieci narkotyków czy dopalaczy poza szkołą — dodała Jasionowska.
Na to, że problem narkomanii ma charakter bardziej złożony, zwraca uwagę Agnieszka Szałko, dyrektor Szpitala Psychiatrycznego w Węgorzewie.
Więcej przeczytacie w najświeższym wydaniu "Węgorzewskiego Tygodnia" lub w e-wydaniu (http://kupgazete.pl/). Zapraszamy do lektury!
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez