Nie idę przez życie, ja biegnę!

2021-06-06 18:23:03(ost. akt: 2021-06-06 18:27:46)

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Na swoim koncie ma już kilka medali z różnych biegów. Kobieta energiczna, miłośniczka sportów. Żona, matka. Po pracy nie ma czasu na siedzenie przed telewizorem, woli spędzać go aktywnie. — Moje życie kręci się wokoł biegania — tłumaczy pani Ania.
Anna Kowalewska przeprowadziła się z mężem i rodziną do niewielkiej wioski w powiecie szczycieńskim dwa lata temu. Wcześniej mieszkali w Warszawie. Jednak zgiełk dużego miasta nie był dla nich. Anna zawsze marzyła o małym domu wśród pól, lasów i jezior. Marzenie to spełniło się. Pracuje jako grafik komputerowy. Od czasu pandemii robi to zdalnie.

To niezwykle sympatyczna i aktywna osoba o ciepłym, wrażliwym sercu. Na co dzień jest żoną i mamą dwóch wspaniałych córek: 9-letniej Zosi i 4-letniej Amelki. Praca, którą wykonuje, to przede wszystkim jej pasja. Drugą pasją jest aktywność fizyczna. Jak mówi, bieganie to najprostsza, najbardziej naturalna forma ruchu dla zdrowia. Daje najlepsze rezultaty i na dodatek niewiele kosztuje.
— Miłość do aktywności fizycznej zrodziła się we mnie już w dzieciństwie — mówi pani Ania. — Jako małe dziecko byłam bardzo ruchliwa, kiedy tylko mogłam to biegałam, jeździłam na rowerze i grałam. Ruch od zawsze sprawiał mi ogromną przyjemność. Sport towarzyszył mi od zawsze, nie wyobrażałam i nie wyobrażam sobie bez niego życia. Od sportu jestem po prostu uzależniona, nie potrafię żyć bez aktywności fizycznej. Nie umiem sobie wyobrazić sobie wakacji na leżaku bez ćwiczeń i treningów. Nie potrafiłabym w taki sposób odpoczywać. Całą rodziną każde wakacje spędzamy aktywnie - chodzimy po górach, jeździmy rowerami, na rolkach, zwiedzamy pieszo różne miasta.

Pani Anna od kilku lat w domu ćwiczy też zumbę. Zumba to nic innego jak połączenie elementów tańców latynoamerykańskich z aerobikiem.
— W zumbie najważniejsza jest świetna zabawa, a że przy okazji prawie niezauważalnie spalają się kalorie to tylko wisienka na torcie. Ja schudłam dzięki niej około 15 kilogramów — śmieje się. — Dodatkowo okazuje się, że zumba oprócz poprawy ogólnej kondycji naszego organizmu i wysmuklenia oraz ujędrnienia sylwetki, gwarantuje także poprawę samopoczucia i dużą dawkę optymizmu. A to chyba najważniejsze!

Obrazek w tresci

Pani Anna jest przykładem kobiety, która ma zawsze wiele energii, realizuje się w życiu prywatnym i zawodowym. Znajduje czas na uprawianie sportów: biegi, jazdę rowerem, tenis, pływanie. Można ją spotkać na różnych zawodach, biegach z przeszkodami. Mówi o sobie, że im więcej ma zajęć, tym więcej ma energii.
— Aktywność fizyczna pozwala mi poznawać swoje ciało i charakter — mówi pani Ania. — Treningi sprawiają mi ogromną radość, dają siłę do działania i do codziennej pracy nad sobą. Jak każdy mam czasem gorsze dni, ale nie poddaję się i nawet kiedy bardzo mi się nie chce, idę pobiegać. Nawet po krótkim treningu czuję się o wiele lepiej, bo zaczynają wydzielać się endorfiny i mam od razu mam mnóstwo energii i siły.

Kobieta ma sporo zadań i obowiązków, które musi godzić z treningami. Jak większość biegaczy amatorów pracuje. Słowo – klucz w tym wszystkim to dobra organizacja. Ma to szczęście, że jest dobrze zorganizowana, a jej praca jest dość elastyczna. Wiele rzeczy, które musi zrobić, układa tak, żeby pogodzić je z treningiem.
— Wydaje mi się, że to, co robimy i jacy jesteśmy, wypływa z naszej osobowości, z tego, jakie cele sobie wyznaczamy i jak chcemy się realizować — tłumaczy. —Zwłaszcza, że każdy ma prawo realizować siebie i swoją aktywność na takim poziomie, na jakim chce. Dla jednych aktywnością jest tylko i wyłącznie aktywność sportowa: bieganie, chodzenie po górach, jazda na rowerze, gra w tenisa oraz wszelkie inne sporty. Dla innych aktywnością jest nieustanne angażowanie się w życie zawodowe. Dla mnie nie ma nic lepszego niż łączenie pasji z rozwojem, bo dzięki temu to, co robię już od lat, sprawia mi wiele frajdy i daje ogrom satysfakcji, której nikt mi nie zabierze. Udało mi się połączyć pasję, życie zawodowe z rodzinnym i to jest dla mnie pełna harmonia oraz pełnia szczęścia.
Co jest dla mnie najważniejsze w sporcie? Nie podium czy tytuły. Dla pani Ani najważniejsze jest to, że może motywować swoich najbliższych do działania oraz wprowadzać ich do swojego świata - pełnego wyzwań i codziennego doskonalenia samej siebie.
— Ćwiczyć można zacząć w każdym wieku — przekonuje pani Ania. — Warto zapisywać dzieci na zajęcia ruchowe, wychodzić z nimi na rower, pograć w piłkę, zaszczepiać w nich miłość do aktywności fizycznej. Młodzież, która trenuje jest zdrowsza, bardziej zdyscyplinowana i ukierunkowana na osiąganie celów. Ale wcale nie oznacza to, że osoby starsze nie mogą zacząć trenować i odnosić sukcesów. Sukces dla każdego oznacza coś innego, dla jednych jest to medal, dla innych kolejny pokonany kilometr. W sporcie najważniejsze jest, żeby spełniać swoje marzenia i pokonywać samego siebie.

Największe marzenie pani Ani?
— Jestem szczęśliwa. Ważne jest to, że jesteśmy zdrowi i razem. Ale jest jeszcze kilka marzeń do spełnienia — przyznaje. — Chciałabym przebiec maraton, pojechać na wakacje z rodziną do Afryki. Wierzę, że kiedyś uda mi się zrealizować te marzenia... Oczywiście w krótkiej przerwie podczas biegu życia, w którym uczestniczę już tyle lat. Mąż się ze mnie śmieje, że zawsze jestem w biegu, a dzieci są takie same i też wszędzie pędzą! Chyba odziedziczyły to w genach. Przyznam się, że moja mama jest taka sama... Ot, po prostu z mlekiem matki wyssane przechodzi to z pokolenia na pokolenie!

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Monia989 #3068499 11 cze 2021 15:49

    Cześć panowie, mam na imie Monika :). Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu najlepiej na moim profilu gdzie zobaczysz moje prywatne zdjęcia : http://panieonline.pl/monika

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. magda #3068284 9 cze 2021 14:09

    Super! Miło się czyta tą Panią, brawo za pozytywne nastawienie do życia, za wykorzystywanie życia na 100%. Wszelakie aktywistki mogą brać z Pani przykład! Nie tylko "uciśnione kobiety, niesprawiedliwość, pierdu pierdu".

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5