Start przegrał w Kielcach

2022-01-16 17:42:38(ost. akt: 2022-01-17 15:41:13)
Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

SUPERLIGA PIŁKAREK RĘCZNYCH \\\ Będący zdecydowanym faworytem Start Elbląg przegrał na wyjeździe z ostatnią w tabeli Koroną Kielce.
• Suzuki Korona Handball Kielce — Start Elbląg 26:24 (14:12)

START: Pająk, Hypka, Żarnoch — Choromańska 1, Peplińska, Wołoszyk 7, Kostuch 3, Cygan 6, Kozak, Głębocka, Kopańska 3, Stapurewicz 3, Tarczyluk 1, Dworniczuk,
Najwięcej dla Korony: Więckowska 12, Gliwińska 6, Pastuszka 3,

Styczeń dla zawodniczek Startu to seria trzech z rzędu spotkań ligowych na wyjeździe. Po porażce w Jarosławiu przyszła kolej na walkę o punkty na parkiecie Korony Kielce, a już w najbliższą niedzielę podopiecznym trenera Marcina Pilcha przyjdzie rywalizować z Perłą Lublin.

Start do meczu z Koroną przystępował z dorobkiem 9 punktów i siódmym miejscem w tabeli. Natomiast Korona mając jeden punkt zamykała klasyfikację. Dla elblążanek był to bardzo istotny mecz, który pozwoliłby odskoczyć na kolejne punkty od ostatniego miejsca i przy wygranej, zespół awansowałby o jedno miejsce wyżej.

Elblążanki do spotkania przystąpiły z nieobecnymi w Jarosławiu Wiktorią Kostuch i Joanną Wołoszyk. Było to duże wzmocnienie zespołu, choć tym razem zabrakło chorej Nikoli Szczepanik.

Początek spotkania rozpoczął się obiecująco dla Startu. W 5 min po golach Wołoszyk, Barbary Choromańskiej i Pauliny Kopańskiej, podopieczne trenera Pilcha wygrywały 3:1. Po kolejnych 5 minutach role się odwróciły i gospodynie rzucając trzy bramki z rzędu wyszły na prowadzenie 4:3. Nikt nikomu nie odpuszczał, wywiązała się walka i po kwadransie był remis 5:5.

Elblążanki twardo walczyły w obronie i po szybkich kontratakach w 19 min wyszły na trzecie prowadzenie w tym pojedynku, tym razem 7:5. Jakby pewne swego, zaczęły popełniać błędy i to się szybko zemściło, gdyż 3 min później to Korona prowadziła 8:7. Przez cały czas trwała wymiana ciosów i na 2 min przed przerwą był remis 12:12, jednak w tym fragmencie skuteczniejsze okazały się kielczanki, które zdobyły dwie bramki i po 30 min gry prowadziły 14:12.

W pierwszym kwadransie drugiej połowy gospodynie cały czas utrzymywały przewagę 2-3 bramek. W 45 min prowadziły 18:15. Kiedy porażka zaczęła zaglądać elblążankom w oczy, to zaczęły grać zdecydowanie lepiej i w 47 min po składnych akcjach i golach Pauliny Stapurewicz, Wiktorii Tarczyluk oraz Cygan doprowadziły do remisu 18:18, by w 50 min wyjść na prowadzenie 20:19.

Na pięć min przed końcem znów na prowadzeniu były kielczanki (24:23) i tę jednobramkową przewagę utrzymywały do 59 min. Tuż przed zakończeniem meczu, najlepsza w zespole gospodyń Magda Więckowska zdobyła swoją 12 bramkę i tym samym ustaliła wynik meczu na 26:24. Niespodzianka stała się faktem.

• Pozostałe wyniki 13. kolejki: KPR Kobierzyce — Eurobud JKS Jarosław 28:24 (15:10), Młyny Stoisław Koszalin — Zagłębie Lubin 24:31 (13:19), Perła Lublin — Piotrcovia Piotrków Tryb. 24:22 (12:10)

PO 13 KOLEJKACH
1. Zagłębie 36 403:312
2. Perła 33 386:304
3. Kobierzyce 24 346:311
4. Eurobud 21 325:342
5. Piotrcovia 18 331:334
6. Koszalin 11 297:339
7. Start 9 308:371
8. Korona 4 323:405

Jerzy Kuczyński