Stomil wygrał i już nie jest ostatni!

2021-09-26 17:16:52(ost. akt: 2021-09-26 17:32:16)
Jonatan Straus (pierwszy z prawej) i jego koledzy ze Stomilu pewnie ograli legnicką Miedź

Jonatan Straus (pierwszy z prawej) i jego koledzy ze Stomilu pewnie ograli legnicką Miedź

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Piłkarze pierwszoligowego Stomilu odnieśli w 10. kolejce efektowne zwycięstwo nad Miedzią Legnica i wreszcie uciekli z ostatniego miejsca w tabeli. Olsztynianie są już o krok od wydostania się ze strefy spadkowej.
* Stomil Olsztyn – Miedź Legnica 3:0 (1:0)
1:0
– Straus (6), 2:0 – Moneta (70), 3:0 – Mikita (78)
STOMIL: Bąkowski – Szabaciuk (55 Zych), Remisz, Dampc, Straus – Żwir, Reiman, Tecław, Fundambu (90 Spychała), Moneta (76 Czajka) – Mikita (90 Brdak)
MIEDŹ: Lenarcik – Garuch, Mijusković, Matuszek (44 Balcewicz), Aurtenetxe, Martinez – Stróżyński (64 Bahaid), Dominguez, Tront, Lehaire (78 Garcia) – Makuch (78 Zapolnik)
Sędziował: Jarzębak (Bytom); żółte kartki: Reiman, Spychała (Stomil), Garcia (Miedź)

Coraz lepiej dysponowany Stomil znów zapunktował i to nawet za trzy „oczka”! Drużyna ze stolicy Warmii, która otworzyła sezon w I lidze od sześciu porażek z rzędu, w niedzielę po raz trzeci w czterech ostatnich spotkaniach dopisała do swojego dorobku jakąś zdobycz. Gospodarze idealnie zaczęli to spotkanie, bo już w 6. min wyszli na prowadzenie – po wrzutce z rzutu wolnego, Pawła Lenarcika pokonał Jonatan Straus.
Jednobramkowe prowadzenie Stomilu utrzymało się aż do 70. min gry, kiedy to precyzyjnym strzałem zza pola karnego popisał się Łukasz Moneta. A osiem minut później legniczanie przyjęli kolejny cios, tym razem za sprawą grającego na desancie Patryka Mikity.
W Olsztynie podopiecznym trenera Stawskiego dopisało to, czego zabrakło ostatnio w Opolu: skuteczność. W starciu z Miedzią gospodarze oddali pięć celnych strzałów na bramkę Lenarcika, z czego aż trzy znalazły drogę do siatki.

W najbliższą niedzielę o godz. 18 Stomil czeka arcyważny pojedynek w Katowicach z sąsiadem w tabeli, GKS-em.

* Inne mecze 10. kolejki: Widzew Łódź – Skra Częstochowa 4:0 (Letniowski 42 k, Guzdek 63, Zieliński 66, Karasek 77); Górnik Polkowice – GKS Tychy 0:1 (Grzeszczyk 43); Chrobry Głogów – GKS 1962 Jastrzębie 2:0 (Lebedyński 13, Dziąbek 81); Arka Gdynia – Puszcza Niepołomice 2:0 (Czubak 39, 68); Odra Opole – GKS Katowice 4:2 (Janus 21, Piech 38, Maćkowiak 42, Nowak 52 - Szymczak 30, Żemło 69 samob.); Podbeskidzie Bielsko-Biała – Resovia Rzeszów 2:0 (Joan Román 2, Merebaszwili 48).

Niedziela: Sandecja Nowy Sącz – ŁKS Łódź (18); poniedziałek: Zagłębie Sosnowiec z Koroną Kielce (18).

FORTUNA 1. LIGA
1. Widzew 23 22:8
2. Korona* 22 13:5
---------------------------------
3. Podbeskidzie 18 15:10
4. Tychy 18 9:8
5. Odra 17 14:12
6. Arka 16 16:11
--------------------------------
7. Sandecja** 16 11:7
8. Miedź* 15 11:8
9. Chrobry 14 12:8
10. ŁKS* 14 14:11
11. Skra* 11 7:12
12. Resovia* 9 10:12
13. Górnik 8 11:17
14. Puszcza 8 9:18
15. Jastrzębie 7 7:15
--------------------------------
16. Stomil 7 10:16
17. Katowice 7 13:23
18. Zagłębie* 6 11:14
* mecz mniej, ** 2 mecze mniej

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OMG #3076166 26 wrz 2021 22:47

    To co spiker-amator i jego starszy bliźniak Fifi ( z "Czas surferów) ględzą w przegrzewkach przedmeczowych to głowa mała. Chłopcy nie znają języka polskiego, wydaje im się, że są znawcami, a to zwykli lanserzy. okazuje się, że Fifi chodzi na konferencje prasowe i zadaje pytania, które podyktuje mu młodszy bliźniak. WTF??? Każdemu przyznają rację, słodzą ile wlezie. Oj bawią się chłopcy...

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz