Bardzo ważny mecz KKS Olsztyn

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu w Gdańsku rezerwy Politechniki pokonały KKS wysoko, bo aż 101:77. Zespół gospodyń wystąpił jednak w tym meczu aż z ośmioma zawodniczkami ze składu zespołu grającego w ekstraklasie. W tej sytuacji ekipa olsztyńska była z góry skazany na porażkę. — To właściwie był mecz pierwszej drużyny Politechniki, a nie drugiej — tak skomentował wtedy to spotkanie trener KKS Tomasz Sztąberski. — Na dodatek gdańską drużynę poprowadził trener zespołu ekstraklasy, a nie powinien, ale to nie był oczywiście główny powód naszej wysokiej porażki. Zadecydowały duże doświadczenie i skuteczność gdańszczanek oraz nasza nieudolność, głównie w rzutach za trzy — dodał.

W kolejnych spotkaniach zespół Politechniki II grał już zwykle w dużo słabszym zestawieniu, no i ostatecznie z 10 rozegranych meczów wygrał tylko trzy: u siebie z KKS, SMS PZKosz II Łomianki i z Basketem Aleksandrów Łódzki.
Gra ekipy najbliższych rywalek drużyny olsztyńskiej jest więc nieprzewidywalna. Niestety, wiele wskazuje na to, że niedzielę gdańszczanki znowu zagrają w najmocniejszym składzie, bo ich pierwszy zespół ligowe spotkanie rozegra już w sobotę na wyjeździe z PGE MKK Siedlce, a poza tym wyniki drugiej rundy ostatecznie rozstrzygną, które zespoły pozostaną w rozgrywkach na kolejny sezon, a przecież obie drużyny są zagrożone spadkiem.

Przypomnijmy, że w drugim etapie rozgrywek (play-off do dwóch zwycięstw) grupy A będą uczestniczyć ekipy, które zajmą miejsca 1-8., lub te, które zajmą miejsca 1-9., jeśli jedno z tych miejsc zajmie SMS PZKosz II Łomianki. Natomiast w play-out (walka o utrzymanie się) zagrają zespoły, które zajmą miejsca 10-11. lub te z miejsc 9-11., jeśli jedno z tych miejsc zajmie SMS PZKosz II. 
— Już teraz widać, że obie drużyny będą walczyły o utrzymanie — nie ma wątpliwości trener Sztąberski. — Gdański zespół to jedna wielka niewiadoma, bo trudno przewidzieć, w jakim składzie zagra. To będzie dla nas i dla nich mecz o być albo nie być. Sąsiadują z nami w tabeli i jest prawie pewne, że znowu zagrają w najmocniejszym składzie. Daj boże, żeby przyjechały w zestawieniu, w jakim ostatnio grały w Płocku (porażka 54:87 — red.). Wtedy nasze szanse na ich pokonanie poważnie by wzrosły. A jak będzie, zobaczymy w niedzielę — kończy szkoleniowiec i prezes KKS Olsztyn.

* Najskuteczniejsze zawodniczki I ligi: 1. Joanna Markiewicz (KKS Olsztyn) 234 pkt; 2. Daria Walczak (Karkonosze Jelenia Góra) 187; 3. Martyna Leszczyńska (Basket SMS Aleksandrów Łódzki) 181; 4. Patrycja Klatt (MUKS Poznań) 180; 5. Anna Pawłowska (AZS Uniwersytet Warszawski) 175; 6. Magdalena Grzelak (Grot TomiQ Pabianice) 166; 7. Anna Kuncewicz-Dąbek (Polonia Warszawa) 164; 8. Lucyna Kotonowicz (Mon-Pol Płock) 152; 9. Patrycja Jastrzębska (Olimpia Wodzisław Śląski) 152; 10. Martyna Stasiuk (Zagłębie Sosnowiec) 151 (...) 12. Aleksandra Mońko (KKS) 140 (...) 36. Ksenia Woźniak (KKS) 110 (...) 65. Marta Sztąberska (KKS) 82.

* Inne mecze 12. kolejki: SMS PZKosz II Łomianki — SMS PZKosz Łomianki, AZS Uniwersytet Gdański — Basket SMS Aleksandrów Łódzki, Mon-Pol Płock — Panattoni Europe Lider Pruszków, Polonia Warszawa — AZS Uniwersytet Warszawski.

Lech Janka
l.janka@gazetaolsztynska.pl

Po 1. rundzie
1. AZS UG 20 795:558
2. Lider 18 759:586
3. SMS PZKosz 18 717:591
4. Arka II 17 718:665
5. Mon-Pol 15 738:656
6. AZS UW 15 693:689
7. Polonia 14 661:648
8. KKS 14 750:848
9. PG II 13 704:759
10. SMS PZKosz II 11 516:766
11. Basket 10 557:852