Falco udzieliło srogiej lekcji liderowi

Zaczęło się niczym u Alfreda Hitchcocka, czyli od trzęsienia ziemi. Dość powiedzieć, że w pierwszym meczu broniąca tytułu drużyna Falco zmierzyła się z niepokonanym w tym sezonie Milwaukee Team. Premierowe 15 minut tegoż spotkania to jednak istne piłkarskie szachy. Świadome swej klasy zespoły zaczęły nad wyraz ostrożnie, wyczekując przede wszystkim na błąd rywala. Tym samym do przerwy po bramkach Kamila Kępki dla Milwaukee i Konrada Kirstana dla Falco był remis 1:1. W drugiej połowie niemalże od pierwszego gwizdka sędziego walka rozgorzała na całego. Gołym okiem widać było, że żadnej z drużyn nie interesuje podział punktów, tylko sięgnięcie po pełną pulę. Mecz rozpoczął się tak naprawdę w 26. minucie, gdy Konrad Kirstan dał prowadzenie Falco 2:1. Milwaukee znalazło się pod ścianą i postanowiło postawić wszystko na jedną kartkę, wycofując bramkarza… Ryzykowna zagrywka sprawiła, że w ostatnich dwóch minutach byliśmy świadkami sześciu bramek. Tyle tylko, że pięć z nich strzeliło Falco! (Daniel Pechta dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a Konrad Kirstan, Bogdan Ślimak i Sylwester Pechta dołożyli po jednym trafieniu). Milwaukee odpowiedziało celnym strzałem Kamila Kępki. 7:2 dla podrażnionego zespołu Falco, który w ostatniej kolejce doznał bolesnej porażki z Fortuną.

W drugim spotkaniu nie mogąca wyjść z impasu Straż Pożarna podejmowała rewelację tego sezonu - Miazgę Gutkowo. Pozostający bez punktów „strażacy” zaczęli z wysokiego C i po niespełna 13 minutach, za sprawą dwóch trafień Michała Tyrulskiego i jednego Marcina Zalewskiego, zasłużenie prowadzili 3:0! Piłkarze z Gutkowa zachowali jednak zimna krew i z każdą minutą coraz bardziej dominowali na boisku. Bramki Mateusza Stępnia i Adriana Janickiego spowodowały, że w 18. minucie było już tylko 3:2. I kiedy wydawało się, że pierwsze zwycięstwo Straży Pożarnej stanie się faktem, Michał Rytelewski i Mateusz Stępień zadali dwa zabójcze ciosy (odpowiednio w 29. i 30. minucie), które w mgnieniu oka pozbawiły złudzeń „strażaków”. 4:3 dla Miazgi i kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.

Natomiast MPEC, posiadający najmłodszy zespół w lidze, sprawdził aktualną dyspozycję Alcaru Renault. Zdeterminowana młodzież wyraźnie górowała nad piłkarzami Alcaru i już po czterech minutach prowadziła 3:0 (Kacper Golks 2, Rafał Stanisławski – 1). Zawodnicy reprezentujący światowego potentata motoryzacyjnego walczyli jednak do końca, co zaowocowało niezwykle ostrą grą. Ostatecznie MPEC po ciężkim boju wygrał 5:3. Bramki dla Alcaru zdobyli: Wojciech Ratyński – 2 i Damian Rogalski – 1. Konto MPEC-u uzupełnili: Jakub Borsuk i Kacper Golks, który tym samym skompletował hat-tricka.

Piłkarze Fortuny, którzy przed miesiącem sensacyjnie pokonali Falco, tym razem stanęli naprzeciwko LUK-CAR-u. Ubiegłoroczny wicemistrz OLFA w tym sezonie jest cieniem teamu sprzed roku, toteż faworytem zdawała się być Fortuna. Boiskowa rzeczywistość potwierdziła przedmeczowe oczekiwania. Rażący niefrasobliwością gracze LUK-CAR-u co rusz musieli wyciągać futbolówkę z siatki i po pierwszej połowie przegrywali 1:5 (bramki dla Fortuny: Paweł Oleśkiewicz – 2, Przemysław Mikos, Adam Duda i Mariusz Moszczyński po 1. trafieniu; bramki dla LUK-CAR-u: Adam Łastowski). W finałowych piętnastu minutach Fortuna wyraźnie spuściła z tonu, aczkolwiek kontrolowała sytuację na boisku i co najistotniejsze wygrała 6:4 (bramki dla LUK-CAR-u: Dariusz Ślimak – 2; Paweł Rudziński – 1; Fortuna: Dominik Borzewski).

OLFA I LIGA
1. Milwaukee Team 9 16:10
2. Falco 9 15:10
3. Fortuna 9 15:12
4. Miazga Gutkowo 9 14:14
5. MPEC 7 12:11
6. Alcar Renault 3 15:13
7. LUK-CAR 1 12:17
8. Straż Pożarna 0 6:18

STRZELCY
6 – Kamil Kępka (Milwaukee Team), Kacper Golks (MPEC)
5 – Paweł Ossowski (Milwaukee Team)
4 – Damian Rogalski (Alcar Renault), Łukasz Galik (Alcar Renault), Adrian Janicki (Miazga Gutkowo), Michał Ulaszewski (Miazga Gutkowo), Konrad Kirstan (Falco), Przemysław Mikos (Fortuna), Paweł Oleśkiewicz (Fortuna)

Najbliższe mecze (26.11)
20:10 Milwaukee Team – LUK-CAR
20:50 Straż Pożarna – Falco
21:30 Miazga Gutkowo – Alcar Renault
22.10 Fortuna – MPEC