Indykpol AZS w Bydgoszczy walczy o kolejne punkty

2014-02-19 07:35:55(ost. akt: 2014-02-18 16:14:07)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Ledwie trzy dni po przegranym, ale mimo wszystko udanym meczu z Resovią (2:3 w Uranii) olsztyńscy siatkarze pojechali powalczyć o kolejne ligowe punkty. Dzisiaj pewny już gry w play-offach Indykpol AZS zagra w bydgoskiej Łuczniczce z Transferem, który nadal ma szanse na awans do ósemki (g. 18, Polsat Sport).
Wspaniała passa aż pięciu trzypunktowych zwycięstw z rzędu, która przypieczętowała miejsce olsztynian w gronie ośmiu najlepszych drużyn PlusLigi, w sobotę dobiegła końca. Ekipa Krzysztofa Stelmacha prowadziła co prawda z broniącą tytułu Resovią 2:1 w setach, ale ostatecznie z wygranej cieszyli się goście. Mimo to, gospodarze chyba też mogą być w miarę zadowoleni z tego spotkania.

O ile Indykpol AZS ma już spokojną głowę, jeśli chodzi o udział w play-offach, to dzisiejszy rywal olsztynian nadal bije się o miejsce w ósemce i zanosi się, że tak już będzie aż do końca sezonu zasadniczego. Transfer – który dość długo okupował ostatnią pozycję w tabeli – po zasileniu składu dwoma reprezentantami USA, atakującym Carsonem Clarkiem i przyjmującym Garretem Muagututią, oraz powierzeniu funkcji trenera charyzmatycznemu Belgowi Vitalowi Heynenowi zaczął grać i lepiej, i skuteczniej. Dość powiedzieć, że po przedświątecznej przegranej w Uranii (0:3 po walce) bydgoszczanie zdobyli w kolejnych ośmiu meczach 12 punktów, m.in. wygrywając w Radomiu (3:0), Kędzierzynie (3:2!) i ostatnio w Kielcach (3:1). Efekt? W weekend Transfer wreszcie wskoczył na upragnione ósme miejsce (zob. tabela). No, ale w środę wieczorem znów musi grać o pełną pulę: w meczu z Indykpolem AZS, który nie zamierza odpuszczać.

– Na pewno będzie się grało ciężko, bo Bydgoszcz i Kielce mają trzy kolejki do końca, a Gdańsk dwie, więc o każdy punkt będą walczyć, jak o życie – mówi Maciej Dobrowolski. – No, ale my też chcemy jak najwięcej punktów złapać i myślę, że w tych trzech ostatnich meczach jakieś punkty zdobędziemy. Chciałbym co najmniej te 19 oczek w rewanżach zdobyć, tak jak w pierwszej rundzie, a jeszcze trochę nam do tego brakuje. Co potwierdzi, że cały sezon graliśmy równo, bez wielkich wpadek – kończy olsztyński rozgrywający.

pes


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. s #1330187 | 79.187.*.* 19 lut 2014 23:02

    oj licho było,wstyd

    odpowiedz na ten komentarz

  2. mnu #1330174 | 89.228.*.* 19 lut 2014 22:39

    cóż ... opłacało się sprzedać ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. cwel #1329707 | 5.173.*.* 19 lut 2014 14:22

    cwel z dobrego miasta

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. EMPA #1329522 | 89.228.*.* 19 lut 2014 10:34

    POWODZENIA CHŁOPAKI!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz