Były dwa kluby, będzie jeden

Klub z Kalisza, jako podmiot przejmujący miejsce w rozgrywkach, dopełnił wszelkich formalności i przedstawił dokumenty wymagane do udziału w Orlen Superlidze Kobiet.
W związku ze zmianami organizacyjnymi mecze nowej drużyny w pierwszej i drugiej kolejce zostały przełożone.

Poprzedni sezon Ruch Chorzów zakończył na siódmym miejscu, a Energa Szczypiorno Kalisz – na ostatnim, dziesiątym, co oznaczało spadek.
Prezes chorzowskiego klubu Krzysztof Zioło w oświadczeniu za zaistniałą sytuację obwinił prezydenta Chorzowa Szymona Michałka.

- W związku z decyzją prezydenta, pozbawiającą drużynę seniorek występującą w najwyższej klasie rozgrywkowej możliwości trenowania i rozgrywania meczów w Chorzowie, tym samym reprezentowania i promowania miasta, zmuszeni zostaliśmy do przeprowadzki do Kalisza dla ratowania dobrze rozwijającego się zespołu, miejsc pracy zawodniczek – poinformował.

Podkreślił, że na mocy decyzji prezydenta miasta znacząco zostało ograniczone wsparcie finansowe klubu przez samorząd, a drużyna została „praktycznie eksmitowana” z dnia na dzień z chorzowskiej hali, gdzie rozgrywała wcześniej mecze i trenowała.

- Ponadto relegacja z mieszczącego się tam biura w konsekwencji uniemożliwiła klubowi dalsze organizacyjne działania. To dosłowne wyrzucenie nas na bruk było ostatnim gwoździem do trumny klubu ze wspaniałą 80-letnią tradycją, wielokrotnego mistrza i zdobywcy Pucharu Polski z wieloma wspaniałymi zawodniczkami, byłymi i aktualnymi reprezentantkami kraju. Nie mówimy jednak do widzenia, a do zobaczenia, wierząc, że wiatr historii pozwolić jeszcze kiedyś wrócić „Niebieskim” do swego domu, do Chorzowa - podsumował prezes.

Jak poinformował PAP Paweł Mielczarek z biura prasowego UM Chorzów nie została podjęta żadna decyzja zabraniająca drużynie piłkarek ręcznych Ruchu trenowania ani rozgrywania meczów na obiektach MORiS Chorzów.

- Harmonogram korzystania z hali ustalany jest każdorazowo przed rozpoczęciem sezonu i roku szkolnego, na podstawie zapotrzebowań zgłaszanych przez kluby, szkoły i innych użytkowników, a następnie weryfikowany z uwzględnieniem obowiązującego zarządzenia oraz przepisów. Zgłoszenie Ruchu zostało przyjęte i MORiS traktuje je jako oficjalny wniosek. Obecnie nie ma żadnej decyzji wykluczającej drużynę z korzystania z obiektu. Zarówno miasto Chorzów, jak i MORiS pozostają otwarci na dialog i poszukiwanie rozwiązań, które umożliwią drużynie korzystanie z hali w satysfakcjonującym zakresie – poinformował Mielczarek.

Klub z Chorzowa jest dziewięciokrotnym mistrzem Polski. Ostatni tytuł zdobył jednak w 1980 roku.