Siedem zmarnowanych rzutów karnych!

2024-05-19 21:05:34(ost. akt: 2024-05-19 21:08:14)
 Zawodnicy Wisły Płock cieszą się ze zwycięstwa

Zawodnicy Wisły Płock cieszą się ze zwycięstwa

Autor zdjęcia: PAP/Szymon Łabiński

Pełen zwrotów akcji był pierwszy finałowy mecz o mistrzostwo Polski piłkarzy ręcznych. Od pierwszego gwizdka widać było o jak dużą stawkę grają dwie najlepsze drużyny w kraju. Ostatecznie o zwycięstwie przesądziła seria rzutów karnych.
Orlen Wisła Płock - Industria Kielce 22:22 (12:11), karne 2-1.

Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw): 1-0 dla Orlen Wisły. Drugi mecz 26 maja w Kielcach.

Lepiej rozpoczęli goście, którzy w 9. minucie po rzucie Dylana Nahi prowadzili 3:1. Potem Orlen Wisła wyszła na prowadzenie, zakończyła pierwszą połowę z jednobramkową przewagą 12:11. W tej części spotkania parkiet za faul musiał opuścić hiszpański zawodnik Wisły Abel Serdio w 27. minucie.

Po przerwie gospodarze prowadzili jedną, najwyżej dwiema bramkami do 46. minuty, kiedy to po rzucie Arkadiusza Moryty na tablicy pojawił się remis 17:17, a za chwilę na prowadzenie wyszli goście. Orlen Wisła dotrzymywała kroku rywalom. W 57. minucie po golu Tomasa Pirocha był kolejny remis 21:21 i w tym momencie rozpoczęła się kluczowa część spotkania. Były faule, spektakularne upadki, sędziowie podejmowali decyzje po konsultacji i obejrzeniu akcji na monitorze.

W tej odsłonie czerwonymi kartkami zostali ukarani Artiom Karalok w 32. min i Tin Lucin w 54. min.

11 sekund przed końcowym gwizdkiem gola dla Kielc rzucił Tomasz Gębala. Zostało 7,5 sekundy do końcowego gwizdka. Płocczanom nie udało się wykorzystać szansy, ale sędziowie zarządzili jeszcze rzut wolny, który skutecznie wykorzystał Kiryl Samoila.

Ostatecznie wynik został ustalony po pięciu seriach rzutów karnych. W pierwszej serii Mirko Alilovica pokonał Moryto, a jak się okazało, byłą to jedyna bramka gości z siedmiu metrów. Dla gospodarzy gole zdobyli Michał Daszek i Gergo Fazekas.

Stan rywalizacji po pierwszym meczu finałowym Orlen Wisła – Industria Kielce 1:0. Drugi mecz odbędzie się w Kielcach 26 maja.

Gra toczy się do dwóch zwycięstw i jeśli drugie spotkanie wygra Industria, to rozstrzygnięcie będzie musiało zapaść w trzecim meczu, który zostanie rozegrany w Kielcach.