Za śmieci zapłacimy od czerwca dużo więcej

2020-01-31 12:00:00(ost. akt: 2020-01-31 20:15:47)

Autor zdjęcia: Archiwum UM Ostróda

Od 1 czerwca czekają nas podwyżki cen śmieci. Zgromadzenie Związku Gmin Regionu Ostródzko-Iławskiego "Czyste Środowisko" uchwaliło 31 stycznia nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Obecnie stawki wynoszą 11 złotych za odpady segregowane i 14 złotych za zmieszane. Od 1 czerwca zapłacimy 22 złote od osoby za odpady segregowane i 44 złote opłaty podwyższonej za odpady niesegregowane. Za nowymi stawkami głosowało 23 delegatów gmin zrzeszonych w Związku, 11 delegatów było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Wstrzymali się m.in. delegaci miasta Ostróda, uważając że są one zbyt wygórowane.

Podwyżki dotyczą tych samorządów, które należą do Związku. Jest ich obecnie 19 (m.in. miasta i gminy Iława, Lubawa, Ostróda, Zalewo, Nowe Miasto Lubawskie, Kurzętnik,Miłakowo, Morąg, Miłomłyn). Podwyżki są pokłosiem nowelizacji ustawy śmieciowej, którą sejm przyjął w lipcu 2019 roku. Wyższe opłaty mają nas przekonać do segregacji śmieci i większej dbałości o środowisko.

Jak to wygląda w innych samorząach regionu? W gminach, które należą do Związku Gmin Działdowszczyzna (Nidzica, Działdowo), podwyżki weszły w życie od 1 stycznia. W ubiegłym roku za śmieci segregowane mieszkańcy płacili 12 złotych, a od 1 stycznia tego roku płacą 18 złotych, a za odpady zmieszane 54 zł.

Tak to wygląda w innych miastach powiatowych już po podwyżkach:
- Bartoszyce: 18 zł selektywne, 36 brak segregacji
- Elbląg: 17,40 selektywne, 34,8 brak segregacji
- Lidzbark Warmiński: 17 zł selektywne, 34 zł brak segregacji
- Szczytno: 18 zł selektywne, 36 zł brak segregacji
- Giżycko - 28 zł selektywne, 56 zł brak segregacji.
- Kętrzyn - 31,80 zł i 64 zł brak segregacji. Miasto nie należy do żadnego związku gospodarki odpadami, nie ma dostępu do własnego składowiska. Zabiega o wstąpienie do Mazurskiego Związku Międzygminnego Gospodarki Odpadami, z którego wcześniej wystapił (jest w nim m.in Giżycko)

Takie miasta jak Pisz, Braniewo czy Ełk dopiero czeka pdowyżka. Ceny jeszcze nie zostały ustalone.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Pol #2860086 | 198.166.*.* 1 lut 2020 01:02

    Opłata za śmieci powinna być na granicy 100 zł jestem za może mniej śmieci było by spalonych w piecach co ja piszę więcej brawo oni brawo wy

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. M.B. #2860392 | 89.228.*.* 1 lut 2020 15:58

    Szanowni Państwo. Jestem mieszkańcem w bloku SM Jedność. Do chwili obecnej starałem się segregować śmieci…..ale to jest bardzo trudne. Duży karton trzeba ciąć na małe fragmenty, żeby to wrzucić do otworu na papier wielkości kartki A4. A poza tym ten pojemnik jest niejednokrotnie tak zapełniony, że nawet gazetę ciężko włożyć. Po drugie: nie ma pojemników na szkło segregowane…białe i kolorowe….stał o ile dobrze pamiętam pojemnik z napisem szkło któregoś z tego gatunku, a z innym gatunkiem szkła co zrobić ? do śmieci zmieszanych? Nie można napisać tylko szkło? Ostatnio pojawił się pojemnik z napisem: plastik i metal…. . A do tego pojemnika można wrzucić tylko butelki nie szersze niż butelka po Pepsi. Ostatnio wymieniałem garnki na nowe…a ze starymi co zrobić??? Wezwać ślusarza żeby to pociął na mniejsze fragmenty???? A odpady biodegradowalne typu obierki, kości z kurczaka na przykład czy zepsuty ser???? Nie widziałem takich pojemników. A teraz sedno: jeżeli to tak ma wyglądać to ja przechodzę na opłaty za śmieci nie segregowane. Będę płacił więcej. Nie wyobrażam sobie żeby w małej kuchni w bloku mieć 4 lub 5 pojemników na śmieci. A te śmieci biodegradowalne będą po prostu śmierdzieć. Ale jak wspomniałem mieszkam w bloku. Jak zdeklaruję się, że płacę za śmieci nie segregowane to będę miał oddzielny kontener ???? A co z innymi mieszkańcami???? Będą płacić za mnie??? Że ja wyrzucam śmieci nie segregowane???....albo czy ja będę przyczyną, że jestem ten nie poprawny ???? Ja w każdym bądź razie zdeklaruję się, że wyrzucam odpady nie segregowane, ale to nie może obciążyć innych mieszkańców moim wyborem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Krzych #2860806 | 176.109.*.* 2 lut 2020 17:00

      Według mnie mamy do czynienia ze zwykłym wydzieraniem kasy z kieszeni mieszkańców. Po pierwsze, uczciwie będzie, gdy opłata będzie pobierana od ilości wytworzonych śmieci, a nie od osób. Jeśli chodzi o ekologie, to najekologiczniej będę postępował nie wytwarzając śmieci, np. wtedy, gdy mnie w domu miesiąc czy np. pół roku nie będzie. Nie wytworzę ani grama śmieci, a mam płacić? Za co? Czyli mamy do czynienia nie z opłatą za wytworzone śmieci, ale z abonamentem. Czyli nie chodzi o troskę o środowisko, a o zapewnienie stałego dopływu kasy. Przecież można by było zastosować sprawdzone rozwiązania zachodnie - worki 30, 50 litrowe. Ile kto zapełni takich worków, za tyle zapłaci. No tak, ale wówczas jeszcze rzeczywiście ludzie by zaczęli dbać o jak najmniejszą produkcję śmieci. Mniej by było worków do odebrania. A to zaraz by się przełożyło na mniejsze wpływy ze śmieciowego biznesu. A przecież oddając posegregowany papier, plastik, szkło, metal oddajemy surowiec wtórny, który przecież nie jest utylizowany, a odsprzedawany przez odbierających od nas śmieci firmom handlującym materiałami wtórnymi. To przecież czysty zysk. I oprócz niego trzeba jeszcze tak kolosalne pieniądze zedrzeć z mieszkańców? Poszukajcie sobie wpisując w internecie: Drezno śmieci 54 zł. Wyskoczy artykuł publikowany na wp. Zobaczycie, że w takiej Pradze po podwyżkach, czy w Dreźnie płaci się za śmieci znacznie mniej niż w Polsce, w której o wiele mniej się zarabia niż w Niemczech. W Dreźnie stała opłata miesięczna to 4 euro od osoby. Potem płacisz za tyle śmieci, ile wyprodukujesz, czyli za zapełnione worku o ustalonej pojemności. Czteroosobowa rodzina płaci miesięcznie ok. 54 zł. Mieszkający tam Polak, fachowiec z branży śmieciowej, nadziwić się nie może polskim rozwiązaniom, które przynoszą tylko drożyznę mieszkancom. Jak to jest, że w Polsce zawsze musi być znacznie drożej? Że zawsze, jak jest okazja, to z obywatela trzeba zedrzeć ostatnią koszulę? A znając nasze polskie realia, chyba nie będę fałszywym prorokiem, jeśli powiem, że i te obecnie wygórowane stawki za rok czy dwa okażą się za niskie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. robi #2860761 | 89.228.*.* 2 lut 2020 15:24

      Ciekawostka, teraz roznica miedzy niesegrowanymi a segregowanymi wynosi 3pln a od czerwca bedzie to 22pln Mafia smieciowa! I tak segruguja na tasmie i tak! Jak zobacze przepelnione pojemniki to im sie do d... dobiore i beda zaperdzielac trzy razy dziennie Teraz jest tak ze pojemniki sa przepelnione i ludzie wrzucaja gdzie popadnie. Juz nawet nie wspone od odpowiadzialonosici zbiorowej!

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    3. Max #2860733 | 83.9.*.* 2 lut 2020 13:39

      Ludzie skoro jeden z przedstawicieli tego związku oficjalnie mówi że segregowane śmieci to dla niego problem bo i tak wszystko musi trafić na jedną taśmę i to drożej wychodzi niż nie segregowane, to będziemy wszyscy płacić po 44 zeta.

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5