"Śniardwy" straszą rywali

2013-08-20 09:08:52(ost. akt: 2013-08-20 09:17:26)
Kapitan zespołu Piotr Talaga odebrał przed meczem puchar za awans do V Ligi

Kapitan zespołu Piotr Talaga odebrał przed meczem puchar za awans do V Ligi

Autor zdjęcia: Archiwum KS Śniardwy

Orzyskie Śniardwy niesione zwycięstwami w dwóch pierwszych meczach nowego sezonu, w trzeciej serii gier V Ligi pokusiły się o kolejną wygraną.
W niedzielę (18 sierpnia), przed własną publicznością, orzyszanie ograli stawianych przed rozpoczęciem sezonu w gronie kandydatów do awansu, Czarnych Olecko 5:2, dzięki czemu utrzymali pozycję lidera gr. 1 V Ligi.

W pierwszej części spotkania orzyszanie dwukrotnie wychodzili na prowadzenie i tyle samo razy je tracili. Wynik spotkania już w drugiej minucie otworzył Paweł Dymiński, wykorzystując dogranie Adama Marcinkiewicza. Rywale odpowiedzieli niespełna dziesięć minut później za sprawą trafienia Kamila Szarneckiego.

Kolejny cios „zielono-niebiescy” zadali w 30 minucie. Tym razem w roli egzekutora wystąpił wcześniejszy asystent – Adam Marcinkiewicz. Radość zawodników Śniardw także i tym razem nie trwała długo, bo już siedem minut później nastroje miejscowym ponownie popsuł Kamil Szarnecki.

Był to jednak ostatni przypływ radości przyjezdnych w tym spotkaniu. Po zmianie stron uśmiech gościł wyłącznie na twarzach orzyszan. Wszystko zaczęło się w 63 minucie, gdy wcześniejszy bohater Czarnych i strzelec dwóch bramek w tym spotkaniu, za kwestionowanie orzeczeń sędziego najpierw otrzymał żółtą kartkę, by po chwili zobaczyć kartonik czerwonego koloru.

Od tego momentu grający w przewadze jednego zawodnika „zielono-niebiescy” postanowili pokusić się o pełną pulę. Niespełna pięć minut po zejściu z boiska Kamila Szarneckiego, swój koncert rozpoczął Paweł Dymiński.

19-latek w ciągu nieco ponad 20 minut trzykrotnie znalazł sposób na umieszczenie piłki w bramce rywali. W pamięci kibiców zapewne na długo zapadnie szczególnie drugi gol, zdobyty strzałem z około 20 metrów, po którym piłka wylądowała w samym okienku bramki.

Kolejną okazję do poprawienia dorobku punktowego „zielono-niebiescy” będą mieli w niedzielę 25 sierpnia, gdy w Gągławkach zmierzą się z drugim z beniaminków V Ligi, miejscową Fortuną.

Sponsorem meczu był Zbigniew Wandachowicz, organizator spływów kajakowych rzeką Orzyszą, a także właściciel lokali gastronomicznych w Orzyszu - przy ul. Leśnej 3, na Plaży Miejskiej oraz plaży Irys.

Śniardwy Orzysz – Czarni Olecko 5:2 (2:2)
1:0 (2’) Paweł Dymiński, 1:1 (12’) Kamil Szarnecki,  2:1 (30’) Adam Marcinkiewicz, 2:2 (37’) Kamil Szarnecki, 3:2 (68’) Paweł Dymiński, 4:2 (75’) Paweł Dymiński, 5:2 (90’) Paweł Dymiński

Śniardwy: Kleczkowski – Laszkowski, Wojtkowski, Lipowski, Maniurski (82’ Kosiorek) – Talaga (64’ B. Tomaszewski), Kolator (64’ Ormanowski), Kropiewnicki, Marcinkiewicz (71’ Sztachański), Kowalczyk – Dymiński oraz Kutnik, Ciecierski, Czaplicki

Źródło: www.sniardwy.orzysz.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentowanie wyłączone

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. man #1176494 | 88.220.*.* 20 sie 2013 20:01

    Przy odrobinie wysiłku można spokojnie wejść do IV ligi z tej okręgówki.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Klakier #1176156 | 83.25.*.* 20 sie 2013 13:39

    A Start KruklankI? ojeje chłopaki duszą się w A klasie :D

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2023 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, GRUPA WM Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5