W Polsce brakuje szczepionek na grypę. W Olsztynie także

2021-09-15 08:27:55(ost. akt: 2021-09-15 09:37:23)
Koronawirus Ostróda

Koronawirus Ostróda

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

W związku z rosnącym zainteresowaniem dotyczącym szczepionek przeciw grypie, pojawia się pytanie, czy wystarczy ich dla wszystkich chętnych. W olsztyńskich aptekach także są braki.
Na początku września do aptek trafiły pierwsze partie szczepionek przeciw grypie. W drugiej połowie miesiąca swoje dawki otrzymają placówki medyczne. W sumie Polska ma otrzymać ok. 4 mln dawek, z czego 1,36 mln trafi do aptek, 760 tys. będzie przeznaczone do zakładów opieki zdrowotnej, zaś pozostała część zostanie zakupiona przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych w ramach resortowego programu bezpłatnych szczepień. Jak co roku, szczepionki do naszego kraju będą docierały stopniowo – do końca listopada będzie aż 12 transz.

To, ile szczepionek otrzymuje dany kraj członkowski Unii Europejskiej, zależy od wcześniejszych zamówień oraz odsetka osób zaszczepionych w poprzednich latach. W minionym sezonie w Polsce zaszczepiło się 6 proc. populacji, a w 2019 roku 4 proc.

Trudno przewidzieć, czy tegoroczny sezon grypowy, który w Polsce przypada na okres od stycznia do marca będzie obfitował w zachorowania, czy wręcz przeciwnie. W ubiegłym roku zanotowano znaczny spadek zachorowań na grypę, który tłumaczono przede wszystkim obowiązującymi restrykcjami dotyczącymi życia społecznego, a także noszeniem maseczek i większej wagi przykładanej do higieny dłoni.

Jednak według dr hab. n. med. Agnieszki Mastalerz-Migas, konsultantki krajowej ds. medycyny rodzinnej, ekspertki Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, cytowanej przez „Gazetę Wyborczą”, sezony grypowe lubią przebiegać bardzo zmiennie. — Grypa jest łagodniejszą infekcją niż COVID-19. Ale w grupach ryzyka ciężkiego przebiegu, u osób starszych i chorych przewlekle, z obniżoną odpornością, może być równie zabójcza — przestrzega.

Jeśli chodzi o temat szczepień na jakiekolwiek wirusy, to ostatnio dyskusję zdominowały szczepienia przeciwko wirusowi Covid-19, który paraliżuje nasze życie od marca 2020 roku. Na nowego wirusa zaszczepiło się do tej pory nieco ponad 50 proc. populacji. Teraz obserwowany jest spadek zainteresowania tymi szczepieniami.

Tymczasem panuje całkiem duży popyt szczepionki na grypę, co budzi obawy o to, czy wystarczy ich dla wszystkich chętnych. Wzmożone zainteresowanie widać także w aptekach w Olsztynie.

Gdy we wtorek przed południem zadzwoniliśmy do kilku aptek, szczepionki na grypę nie były dostępne w żadnej z nich. Pracownik apteki w galerii handlowej Aura powiedział, że przychodzą 1-2 szczepionki tygodniowo, a ich cena oscyluje ok. 52 zł za sztukę. Sprzedają się niemal od razu. Szczepionek nie ma również w aptece w „Galerii Warmińskiej” oraz w kilku innych w różnych dzielnicach Olsztyna.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, które weszło w życie 1 września, z bezpłatnych szczepień przeciw grypie w placówkach medycznych będą mogły skorzystać następujące grupy: osoby zatrudnione w podmiotach wykonujących działalność leczniczą, farmaceuci i technicy farmaceutyczni zatrudnieni w aptekach ogólnodostępnych, diagności laboratoryjni, nauczyciele, pracownicy pomocy społecznej, osoby z domów pomocy społecznej, funkcjonariusze i żołnierze.

Marta Wiśniewska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ja. #3075423 15 wrz 2021 10:07

    I to samo co roku! Ja mam receptę na szczepionkę jeszcze z zeszłego roku, nie udało się wykupić. Dlaczego? Nie ma! A pisia propaganda drze się: "Ludziska szczepcie się na grypę!". Chyba pójdę do przychodni po receptę, może uda się wykupić... Pomarzyć dobra rzecz...

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5