Solidarność interweniuje w Teatrze w Olsztynie

2019-11-26 16:06:39(ost. akt: 2019-11-29 18:10:05)

Autor zdjęcia: archiwum teatru

Wychodzą na jaw nowe fakty w sprawie konfliktu między nowym dyrektorem a pracownikami Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. W sprawę zaangażował się już Zarząd Regionu NSZZ Solidarność.
— Sprawą zajmujemy się na prośbę członków organizacji zakładowej związku z teatru — informuje nas Krzysztof Krzyżaniak, wiceprzewodniczący Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ Solidarność.

Według relacji wiceszefa Solidarności w województwie, problemy zaczęły się praktycznie zaraz po objęciu władzy przez nowego dyrektora. Według relacji związkowca najbardziej mieli ucierpieć pracownicy działu sprzedaży biletów. — Nowy dyrektor przeprowadził reorganizację, jednak sposób, w który to zrobił, był bardzo poniżający dla pracowników. Poza tym doszło do złamania prawa. Świadczy o tym sprawa przed Sądem Pracy. Teatr musiał wypłacić odszkodowanie finansowe jednemu z pracowników — mówi Krzysztof Krzyżaniak. — Przed sądem toczą się kolejne sprawy — dodaje związkowiec.

Dotarliśmy do relacji pracowników teatru, którzy twierdzą, że sytuacja jest coraz gorsza. Po publikacjach na łamach "Gazety Olsztyńskiej" ujawniających problem, miał on ulec dalszej eskalacji. — To staje się nie do zniesienia — mówi, zastrzegając anonimowość, jeden z pracowników teatru. — Wokół nowego dyrektora funkcjonuje też grupa osób, która stara się zasłużyć gnębiąc innych. Tak właśnie dzieje się teraz, po waszych publikacjach — dodaje.

Na konflikt z nowym dyrektorem nakłada się również rywalizacja między związkami zawodowymi. Z informacji, do których dotarliśmy, wynika, że po jednej stronie barykady — razem z oponentami nowego dyrektora, są zakładowa Organizacja NSZZ Solidarność i Komisja Zakładowa Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Nasz informator twierdzi, że dyrektora Zbigniewa Brzozę w jego działaniach i sposobie ich wdrażania, wspiera z kolei działająca w teatrze organizacja OPZZ. — Cały czas próbujemy przekonać o skali problemu Urząd Marszałkowski i samego marszałka województwa, który nadzoruje pracę Teatru. Dotarliśmy już też do ministra kultury. Wiem, że to, czego się od nas dowiedział, bardzo go poruszyło — mówi Krzysztof Krzyżaniak.

Wiceprzewodniczący Solidarności w regionie zapewnia, że Zarząd Związku zaoferował pomoc prawną wszystkim osobom, które czują się zastraszane lub zostały zwolnione ze swoich stanowisk pracy z, ich zdaniem, naruszeniem obowiązujących przepisów. Z informacji uzyskanych od związkowców zrzeszonych w Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie wynika, że te działania są jednak wciąż niewystarczające. — Mam nadzieję, że kompleksowa kontrola Państwowej Inspekcji Pracy pomoże w zażegnaniu konfliktu i przywróceniu praw pracowniczych — stwierdza Krzysztof Krzyżaniak.

Dyrektor teatru Zbigniew Brzoza bagatelizuje problem. Jego zdaniem dotyczy jedynie pięciu procent zespołu. Sprawę, w której teatr musiał zapłacić odszkodowanie za podejmowane przez niego decyzje kadrowe, określa jako zakończone ugodą.

SK


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Czas się odezwać #2826330 | 195.225.*.* 28 lis 2019 19:13

    Jestem pracownikiem Teatru. "Nowy dyrektor przeprowadził reorganizację, jednak sposób, w który to zrobił, był bardzo poniżający dla pracowników" - biuro odpowiadało za sprzedaż biletów a widzowie są siłą, która nas napędza. Jak postąpić w momencie kiedy wszyscy z tego biura biorą urlopy lub idą na zwolnienia lekarskie? Nagle w jednym momencie. Redaktor powinien wiedzieć pisząc, że kiedy właśnie ten dział i inni uprzywilejowani pracownicy za rządów poprzedniej dyrekcji uwaga dyrekcji nie tylko dyrektora żyli w dostatku, pozostała większość pracowników składała podania o zapomogi lub szukała dodatkowej pracy - żeby powiązać koniec z końcem. I UWAGA nie ma kto w jakim jest związku - wszyscy pracujemy na swoje dobro i dobro Teatru. Można wymieniać dalej i wspominać to co było, jednak patrzmy w przód. Jesteśmy w Teatrze rodziną, zespołem, współpracownikami.... każdy niech nazwie to po swojemu, nauczmy się rozmawiać ze sobą! Jeśli ktoś nie potrafi, to powinien zastanowić się co robi w Teatrze. Panie Dyrektorze Brzoza idziemy do przodu :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  2. Andy #2826074 | 213.73.*.* 28 lis 2019 11:35

    Redaktor jakoś pomija fakt, że z teatralnego ZAP-u wypisali się aktorzy i pozostał tylko D. Poleszak bijący pianę, czyli fizycznie ten związek został rozwiązany. I druga sprawa, że do teatralnej Solidarności należy około 3 (słownie trzech!) pracowników, którzy założyli go gdy funkcję dyrektora obejmował dyr. Brzoza, ponieważ mieli dużo na sumieniu. Sprawa druga - czemu redaktor jest jednostronny i nie przyjdzie do teatru porozmawiać z ludźmi jak jest naprawdę? Po trzecie jeżeli wywiad z Hasem był opłacony, to powinien ukazać się z nagłówkiem reklama, jak inne tego typu opłacane teksty reklamowe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. opis #2825681 | 195.206.*.* 27 lis 2019 19:54

    Hehe ten "teatr" juz dawno przekształcił sie w fabryke propagandowego bełkotu o wybitnie POlitycznym przesłaniu.Właściwie juz za poprzedniego dyrektora nie było wiadomo czy to teatr czy klub polityczny.Najsieszniejsze to że na ten już jakby prywatny folwark. wszystko idzie z podatków obywteli RP. Dobra rada -wydzierżawić teatr(bez prawa wykupu oczywisćie ) owym cwaniakom i niech ponoszą finansową odpowiedzialnośc za swoje czyny.Najwyżej zbankrutują .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  4. Emerytowany kierownik #2825605 | 83.9.*.* 27 lis 2019 17:52

    Koledzy, opamiętajcie się, nie niszczcie tego co zostało wspólnie zbudowane przez ostatnie ćwierćwiecze, znam Was wszystkich i wiem jacy wszyscy jesteście wartościowi. Dbajcie o dobro Teatru, przestańcie się zwalczać i pamiętajcie, że każda Dyrekcja, ale i kierownicy są nadani tylko na jakiś czas. Szybko odejdą, a ferment, który pozostanie, długo będzie psuł dobre imię naprawdę Wspaniałej Instytucji. Serdecznie pozdrawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. reputacja #2825506 | 31.0.*.* 27 lis 2019 13:55

      niezły teatr w życiu tam nie pójdę

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (25)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5