O psa trzeba dbać! Policja radzi jak
2016-04-11 16:03:53(ost. akt: 2016-04-11 15:41:43)
Zdjęcie jest illustracją do treści
Posiadanie psa wiąże się z obowiązkami jakie nakłada prawo na właściciela czworonoga. Należy pamiętać, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Szkody, które czynią psy, wynikają z błędów popełnianych przez ludzi - np. chowanie nieodpowiedniej rasy psa w domu, nieprzestrzeganie szczepień, niewłaściwe warunki bytowe dla psa, brak szkoleń i dyscypliny. Jeżeli jesteś właścicielem psa pamiętaj, że brak wyobraźni może doprowadzić do tragedii!
O tym, że psa należy wyprowadzać na smyczy - najlepiej z kagańcem i pilnować, żeby nikogo nie pogryzł - słyszał prawie każdy.
Warto jednak przypomnieć sobie podstawowe zasady dotyczące trzymania psa oraz obowiązki, jakie musi spełnić jego właściciel:
* Pomieszczenia dla psów powinny być odpowiednio dostosowane, chronić je przed zimnem, upałem, opadami atmosferycznymi. Pies powinien mieć dostęp do światła dziennego oraz swobodę. Właściciel musi także zapewnić mu karmę oraz stały dostęp do wody.
* Należy pamiętać również, że nie można trzymać zwierząt na uwięzi dłużej niż 12 godzin albo w sposób powodujący cierpienie, uwięź, na której trzymane będzie zwierzę, nie może być krótsza niż 3 metry.
* Prawo nakłada na właściciela psa obowiązek szczepienia przeciwko wściekliźnie. Szczepienie czworonoga powinno nastąpić najdalej 30 dni po ukończeniu przez psa 3 miesiąca życia i powtarzane być każdego roku.
* Przepisy nakładają na właściciela czworonogów obowiązku należytej kontroli swojego psa udając się z nim w miejsca ogólnodostępne. Właściciel nie może wypuścić swojego czworonoga jak mu się tylko podoba.
* Kolejnym ważnym elementem, na który należy zwrócić uwagę jest wyprowadzanie psów do lasu. Bardzo częstą praktyką stosowana przez właścicieli psów jest puszczanie ich wolno po lesie. I tą kwestie regulują przepisy kodeksu wykroczeń.
* Psy lubią sobie poszczekać o każdej porze czy to w dzień czy w nocy. O ile okazjonalne szczekanie psa nie przysporzy właścicielowi żadnych problemów – o tyle nagminne „koncerty” czworonoga mogą już stanowić problem i podlega pod kodeks wykroczeń.
* Długotrwałe szczekanie w dzień również może stanowić kłopot w postaci zainteresowania się losem psa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Pamiętajmy, że za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Szkody, które czynią psy, wynikają z błędów popełnianych przez ludzi - np. chowanie nieodpowiedniej rasy psa w domu, nieprzestrzeganie szczepień, niewłaściwe warunki bytowe dla psa, brak szkoleń i dyscypliny. Jeżeli jesteś właścicielem psa pamiętaj, że brak wyobraźni może doprowadzić do tragedii!
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kronos #1973890 | 81.190.*.* 11 kwi 2016 16:23
Nalepsze dla psa jest schronisko z betonową podłogą, metalowymi kratami jak w więzieniu, byle jaką podściółką. Brak jest wybiegów dla psów, miejsc do załatwiania ich potrzeb fizjologicznych. Najlepsze są same zakazy i nakazy. W lesie pies nie może biegać luzem ( myśliwych psom WOLNO ). Na łączce pies biegac nie może, bo Straż Miejska soli mandaty bez opamiętania. Nic tylko wybić wszystkie czworonogi w imie poprawności ludzi nienawidzących psy.
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz
problemy stwarzane przez psy #1974050 | 188.146.*.* 11 kwi 2016 21:04
spowodowane są brakiem miejskich (gminnych) rakarzy lub jak kto woli hycli. Niegdyś odławiali oni bezpańskie kundle, właściciel psa wykupywał czworonoga, nie wykupiony był likwidowany bez zbędnych ceregieli. Nie było pogryzień przez wałęsające sie bez dozoru psy, obsranych trawników i chodników. Należy znów postawić sprawę opieki nad zwierzętami na nogach, bo stoi na głowie. To tyle, teraz możecie psiarze toczyć jad.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
bolo #1974311 | 95.160.*.* 12 kwi 2016 11:39
szedłem z psem przez las, który miał kaganiec założony, ale nie prowadziłem go na smyczy, gdyż pies mój w kagańcu metalowym chodzi mi dosłownie przy nodze - na krok nie ustępuje. I do dziś nie wiem za co mandat?? Po lesie nie biegał - może mi ktoś ten fakt wytłumaczyć za co mandat??
odpowiedz na ten komentarz