Robotnicy odkopali browar zamkowy w parku

2014-08-25 18:38:26(ost. akt: 2014-08-25 18:10:16)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Siedemnastowieczny browar odkryli archeolodzy w parku Podzamcze w Olsztynie. Między ulicą Nowowiejskiego a Casablanką można oglądać pozostałości kamiennych i ceglanych murów. Co się z nimi stanie? — Zostaną opisane, zabezpieczone i zasypane — powiedział nam Adam Mackiewicz, archeolog. — Widzimy, jakie są problemy z wykopaliskami pod Wysoką Bramą.
Trwa rewitalizacja parku Podzamcze.Zmienia się wygląd terenu przy ulicy Nowowiejskiego, wokół fontanny z rybą po budowane nowe schody prowadzące w kierunku mostu Jana. Przy Casablance archeolodzy odkryli pozostałości dawnego budynku.

— To najprawdopodobniej browar z przełomu XVI i XVII wieku — wyjaśnia Adam Mackiewicz, którego firma prowadzi badania. — Widać, że był to budynek murowany, a nie wykluczone, że wcześniej browar był drewniany. Teren, gdzie stał był podmokły, stąd leżące tam bale. Analiza dendrochronologiczna pozwoli określić ich wiek. 
Na pozostałości browaru archeolodzy natrafili podczas badania poprzedzającego ułożenie kanalizacji sanitarnej w remontowanym parku. — Teraz wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał prace do zakończenia badań — tłumaczy Mackiewicz.




Ale jak dodaje, badania archeologiczne, dobiegają końca i w tej części parku obejmą tylko ten obszar. 
Opracowanie wyników badań i podsumowanie będzie dopiero we wrześniu — dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta. Mackiewicz powiedział nam, że do połowy przyszłego miesiąca relikty zostaną zabezpieczone i .... zasypane. — Widzimy, jakie są problemy z wykopaliskami pod Wysoką Bramą — podkreśla. Przypomnijmy, że tam archeolodzy odkryli w 2012 roku pozostałości średniowiecznej baszty, a w kolejnych latach dwa filary średniowiecznego mostu. Dzisiaj są ogrodzone, ale jak zostaną zagospodarowane, jeszcze nie wiadomo.

Z odkrycia pozostałości starego browaru ucieszył się Rafał Bętkowski, autor książki "Olsztyn, jakiego nie znacie". W grudniu ubiegłego roku napisał obszerny artykuł o zamkowy browarze, zamieszczony w miesięczniku "Debata" . — Wiadomo było, że taki browar istniał — powiedział nam. — Ponieważ nazywano go zamkowym, sądzono, że znajdował się na zamku. Jednak gdy przeanalizowałem stare dokumenty, okazało się, że browar zbudowano na podzamczu. Z ksiąg podatkowych z 1673 roku wynika, że znajdowała się tam kuźnia miedzi i browar właśnie.


Więcej o browarze w parku Podzamcze we wtorkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej. Gazeta dostępna też w formie PDF na kupgazete.pl


Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zamek #1469499 | 81.190.*.* 25 sie 2014 19:01

    i po co odkrywali? Grzymek i tak każe zakopać i będzie smutek, żal :(

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. W oole po co #1469513 | 88.156.*.* 25 sie 2014 19:21

      to odkopywać? Czy nie ma na co wydawać pieniędzy w tym mieście? Kogo to obchodzi? Grupkę 10-20 osób...

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

    2. olsztyniak #1469519 | 88.156.*.* 25 sie 2014 19:24

      Pamiętam- jak piwko tam popijałem z kolesiami.....

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. rowerfucker #1469520 | 88.156.*.* 25 sie 2014 19:25

      Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Zgadzam się z przedmówcą, kogo obchodzą te stare mury, chyba są ważniejsze sprawy.

      1. Wojtek1983 #1469567 | 95.160.*.* 25 sie 2014 20:43

        Nie rozumiem krytycznych opinii nawołujących do zapomnienia takich obiektów. Trzeba pomyśleć o tym bardziej perspektywicznie. gdyby utworzyć takie punkty z "odsłoniętymi" ciekawie przedstawionymi odkrytymi obiektami mogłoby dodać to uroku w wielu miejscach. Chciałbym zauważyć, że w tym momencie ta część parku jest całkiem pusta, z tandetną fontanną. Podczas jednego z wyjazdów do Grecji spotkałem się z tym, że takie wykopaliska (nawet znacznie większe niż te olsztyńskie) pozostają odsłonięte i otwarte dla oglądających. Można poczuć atmosferę tamtego okresu. Pamiętajmy, że Olsztyn nie ma za wiele do zaoferowania a miasto jak i region powinny rozwijać się turystycznie, również pod kątem atrakcji o charakterze historycznym.

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        Pokaż wszystkie komentarze (17)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5