Olecko: Miałem pełne prawo otworzyć siłownię

2021-01-25 14:40:08(ost. akt: 2021-01-25 14:44:51)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Siłownia przy ul. Grunwaldzkiej była otwarta mimo obowiązujących obostrzeń epidemicznych. Złamanie przepisów ujawniła wspólna kontrola policji i pracowników sanepidu. Przedsiębiorca nie ma nic sobie do zarzucenia i również powołuje się na obowiązujące prawo.
— W trakcie przeprowadzania wspólnie z pracownikami sanepidu codziennych kontroli ujawniliśmy, że w jednej z oleckich siłowni znajdowało się pięć osób ćwiczących oraz jej właściciel. Kontrole dotyczące przestrzegania przez właścicieli restauracji, hoteli i siłowni zakazu prowadzenia działalności, w związku z epidemią korona wirusa, przeprowadzamy codziennie, ale po raz pierwszy mieliśmy do czynienia z takim przypadkiem — informuje Justyna Sznel, oficer prasowy KPP w Olecku.
Policja sporządziła dokumentację i na jej podstawie zostanie skierowany wniosek do sadu w sprawie nieprzestrzegania obowiązujących nakazów i zakazów. W świetle obowiązujących przepisów sanepid może na właściciela oleckiej siłowni nałożyć nawet 30 tys. zł kary administracyjnej.

— W pierwszej kolejności chciałbym zdementować pogłoski jakobym w trakcie kontroli znajdował się na terenie klubu. Akurat, gdy do klubu weszła kontrola, byłem w Olsztynie. Nie wiem skąd rzecznik prasowy policji wziął tę informację, ale jest ona nieprawdziwa. Natomiast wiem, że sama kontrola przebiegła w bardzo spokojnej i kulturalnej atmosferze. Zarówno pani z sanepidu, jak i policjantka asystująca przy kontroli, zostały przez pracownika poinformowane o tym, że kontrola jest bezprawna, ale mimo to podjęły się jej przeprowadzenia. W takim przypadku mieliśmy i mamy pełne prawo do odmowy wejścia takiej kontroli na teren naszego klubu. Niemniej nie mieliśmy absolutnie nic do ukrycia, więc pozwoliliśmy na jej przeprowadzenie — mówi właściciel siłowni znajdującej się przy ul. Grunwaldzkiej.

Przedsiębiorca podkreśla, że w świetle obowiązujących przepisów miał pełne prawo otworzyć siłownię.
Mamy do tego prawo i nikt nie może w obecnej sytuacji tego zabronić nikomu w Polsce. Jedyną sytuacją, w której rząd mógłby zamknąć działalność gospodarczą zgodnie z nadrzędnym dokumentem państwa polskiego, jakim jest konstytucja, to wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej, a z tego co mi wiadomo, to jej nie wprowadził — podkreśla przedsiębiorca i dodaje, że wizyta policji w jego klubie fitness nie była pierwszą.
— Już wcześniej mieliśmy wizyty policji, ponieważ w naszym mieście jest wielu życzliwych, ale bardzo niedoinformowanych ludzi, którzy dzwonili od początku tej „pandemii” z donosami, zresztą nie tylko na nasz klub, ale i na inne również. Od wielu lat prowadzimy sklep z odżywkami, akcesoriami sportowymi, mamy solaria i punkt kurierski, prowadzimy treningi, mamy siłownię i zajęcia fitness. Oczywistym jest, że ludzie do nas bez przerwy wchodzą i wychodzą, bo nie wszystko zostało zamknięte i część tych rzeczy działała normalnie, choć jak wiemy, zamknięcie czegokolwiek nie powinno w ogóle mieć miejsca — wyjaśnia przedsiębiorca.

Jednocześnie przyznaje, że na początku pandemii w marcu zeszłego roku ze zwykłej niewiedzy zamknął klub całkowicie. Wówczas jego sytuacja była na tyle trudna, że zdecydował się wystawić go na sprzedaż w całości lub sam sprzęt. Otrzymał trzy propozycje zakupu, ale ostatecznie ze względów sentymentalnych nie zdecydował się na sprzedaż.
— Ten klub to w całości moje dziecko. Rozwinięciu go poświeciłem jedną trzecią mojego życia, bardzo ciężko na to pracując i trudno było mi podjąć tak drastyczną dla mnie i mojej rodziny decyzję. W porę weszło też wsparcie finansowe ze strony państwa, ale jest to zaledwie kropla w morzu. Nie starczyło nawet na opłaty z jednego miesiąca. Stąd decyzja o tym, że będziemy sprzedawali sprzęt, ale tylko ten najmniej używany przez klientów i tylko tyle, aby wystarczało na opłaty, bo wierzyłem, że sytuacja szybko się zmieni, więc od kilku miesięcy ja i moja rodzina zaciskamy pasa, aby przetrwać — przyznaje przedsiębiorca.

Po pewnym czasie, gdy pojawił się ruch pod nazwą #strajkprzedsiębiorców i #otwieramy, które wsparły prawnie i merytorycznie zamknięte branże, właściele siłowni od razu się do niego zapisał.
— Dzięki temu teraz mam wiedzę pozwalająca mi bez obaw otworzyć mój klub, bo wszystkie przepisy i ustawy, na które powołują się urzędnicy sanepidu oraz policja, są niezgodne z konstytucją i nie mają prawa być przez nich egzekwowane. Jeśli jesteśmy podwładnymi w jakiejś zhierarchizowanej strukturze, w tym wypadku pani z sanepidu czy pani sierżant sztabowa z policji, i wiemy, że wykonując rozkaz czy polecenie służbowe przełożonych łamiemy prawo i działamy niezgodnie z konstytucją, to mamy prawo, a wręcz obowiązek nie wykonać go. Jednak wiem, że te panie mają rodziny na utrzymaniu i dlatego całkowicie rozumiem sytuację, jaka miała u mnie miejsce. Stąd moja wyrozumiałość zarówno dla pani z sanepidu jak i dla pani z policji. Dlatego nie zamknęliśmy im drzwi przed nosem, a mieliśmy do tego prawo i postanowiliśmy pozwolić na kontrolę. Oczywiście wiadomym jest, że mamy prawo w tym momencie wytoczyć procesy cywilne, ale jestem od tego daleki na tyle, na ile sprawa zostanie przez sąd umorzona, a zostanie — mówi właściciel siłowni.

Mężczyzna jednocześnie podkreśla, że w stu procentach popiera protesty przedsiębiorców, którzy decydują się wznawiać działalność gospodarczą, mimo rządowych zakazów.
Dość już łamania praw człowieka i nękania przedsiębiorców, którzy w Polsce naprawdę nie mają łatwo Dlatego popieram akcję #strajkprzedsiębiorców i sam biorę w niej udział, bo jestem świadomy do czego to wszystko zmierza. Tego nie dostrzegą osoby na wygodnych, ciepłych posadach, ani żyjące z socjalu, bo one wypłatę dostają i mają ją pewną co miesiąc. My, przedsiębiorcy, na wszystko pracujemy sami i za wszystko odpowiadamy własnymi majątkami, których już praktycznie nie ma. Dlatego rękoma i nogami wspieram i podpisuję się pod zbiorowymi pozwami przeciwko RP o przestrzeganie konstytucji i przyjdzie czas, że państwo będzie musiało nam wypłacić odszkodowania — mówi przedsiębiorca.

Dodajmy, że 7 stycznia Polska Federacja Fitness oświadczyła, że zamierza wystąpić z pozwem sądowym przeciwko obowiązującym restrykcjom pandemicznym oraz w kwestii odszkodowawczej. Zastrzeżenia ma również Rzecznik Praw Obywatelskich.
— Zwalczanie epidemii COVID-19 wymaga niewątpliwie środków specjalnych, ale środki te muszą mieścić się w granicach prawa, w tym w granicach zakreślonych w przepisach Konstytucji RP regulujących prawa i wolności jednostki — czytamy w piśmie Adama Bodnara przesłanym do ministra zdrowia.

ZM

Komentarze (46) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Komedia #3048658 | 212.160.*.* 25 sty 2021 17:09

    W marketach ruch , jeden w masce , trzech bez, wszystkie inne sklepy otwarte, kościoły otwarte, nie ma tam ani sanepidu, ani milicji.To jak to naprawdę z tym wirusem jest, idę na spacer, nad rzeczką , muszę mieć maskę , choć ani za mną , ani przede mną żywej duszy?Gdyby żył Bareja!

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Załamka... #3048673 | 91.240.*.* 25 sty 2021 17:31

      Dosłownie nie wierzę w to co czytam. Wiedziałem, że w Olecku jest pełno JANUSZY i Grażyn , którzy będą cieszyć się z problemów przedsiębiorcy, ale nie sądziłęm że aż tyle. Ludzie ile w Was jadu. Sam nie przepadam za właścicielem tej siłki, ale miejcie sumienie i pomyślcie LOGICZNIE. Facetowi i jego rodzinie KOCZŃCZĄ SIĘ ŚRODKI DO ŻYCIA. Dopinguje mu jak i wszystkim którzy otwierają się w tym czasie. Sam jestem przedsiębiorcą nie wyobrażam sobie żeby zaprzepoaścić wiele lat pracy przez jakieś pie...e rozporządzenie. Stary trzymam kciuki za Twoją postawę. Ciekawe czy jakiś olecki "MECENAS" w celach swojej promocji, bedzie chciał Cię bezpłatnie wesprzeć. Ja za to trzymam kciuki. AK

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

      1. PiSior #3048780 | 212.160.*.* 25 sty 2021 19:52

        Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się koronawirusa i epidemii. To dobre podejście, bo COVID-19 jest w odwrocie, już nie musimy się go bać – mówił Morawiecki.

        Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. naturals #3048740 | 86.147.*.* 25 sty 2021 19:08

          Jak najbardziej popieram tego Pana. Zachecam rowniez innych przedsiebiorcow do otwierania firm. Wielu z nich prowadzi male rodzinne firmy od lat, a glupki rzadowe i samorzadowe, ktore zyja jak pasozyty musza zrozumiec, ze oni i ich rodziny zyja z podatkow tychze przedsiebiorcow.

          Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          1. -0j,-oj #3049444 | 91.240.*.* 26 sty 2021 16:31

            Większość Olecczan wie, że siłownia działała dłuższy czas jeszcze przed kontrolą. Proponowałbym sprawdzić pozostałe "zdrowodajne lokale". Ślad dadzą Panie z karimatami w okolicach znanych "przybytków", oraz Panowie z torebkami Adid...s, Ni...e. To trwa cały czas.

            Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

          Pokaż wszystkie komentarze (46)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5