Pod skrzydłami Orła

Na scrabblowej mapie Polski pozostało już niewiele turniejów z tak bogatą tradycją jak Mistrzostwa Warmii i Mazur. Podczas gdy część turniejów z różnych powodów zniknęła z kalendarza to właśnie Nowe Miasto, obok Krakowa, dzierży obecnie ponad 20 wiosen na karku. Jeśli dodamy do tego, że blisko ćwierćwiecze zmagań łączy jedna i ta sama osoba organizatora – Mariusza Orła, możemy bez wahania powiedzieć, że jego pasja i zaangażowanie rozwinęły skrzydła do homerycznych rozmiarów. Dla Mariusza organizacja każdego kolejnego turnieju to blisko miesiąc przygotowań - niezwykle ważny, pełen satysfakcji i pozytywnie wyjęty z życiorysu; a jako że to już XXIV Mistrzostwa szybka kalkulacja daje nam dwa lata tytanicznej pracy, żeby przyjeżdżający do Nowego Miasta Lubawskiego czuli się tu wyjątkowo. I te rekordowe dla turnieju 68 osób, które przybyły właśnie w tym roku mogło doświadczyć tej nadzwyczajnej aury.
Jak co roku, tak i w ostatni weekend w Nowym Mieście Lubawskim działo się wiele. Oczywiście na pierwszym planie Mistrzostwa Warmii i Mazur, które w tym roku zdominowali reprezentanci milanowskiego Matriksa. Przez pierwsze dwie rundy na czele klasyfikacji znajdował się gospodarz zawodów - Mariusz Orzeł, jednak później liderowali już tylko przedstawiciele Matriksa (na zmianę Dominik Urbacki i Maciej Czupryniak) oraz Michał Alabrudziński, który w Nowym Mieście wygrywał już dwukrotnie. Pierwszego dnia rozgrywek nikt nie zakończył bez porażki, a na czele znajdowało się pięć osób z sześcioma wygranymi – liderujący Maciej Czupryniak, wicelider Dominik Urbacki, trzeci Grzegorz Kurowski oraz Michał Alabrudziński i Maciej Kuczyński. I to w tym gronie rozstrzygnęły się losy zwycięstwa w zawodach. Na rundę przed końcem jedynie Dominik i Maciek Kuczyński mieli po 9 wygranych i w duńczyku zawalczyli o końcowy triumf. Dla Dominika była to walka o trzecią turniejowa wygraną w tym roku, dla Maćka o pierwsze, historyczne podium i zarazem od razu wiktorię w turnieju.
Partię tę na swoją korzyść rozstrzygnął Dominik (415:387) zdobywając tytuł Mistrza Warmii i Mazur w trzecim swoim występie w Nowym Mieście Lubawskim. Maćka porażka zepchnęła tuż za pudło, czym jednak wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie w postaci czwartego miejsca z Piasutna wywalczonego również w tym roku. Podium więc to zapewne tylko kwestia czasu. Porażkę Maćka wykorzystali – Michał Alabrudziński, który ogrywając Grzegorza Kurowskiego 626:336 zameldował się na drugim miejscu oraz Marek Dudkiewicz z Matriksa, który w ostatniej partii zwyciężył z Jakubem Zaryńskim, czym zapewnił sobie trzecie miejsce.
Równolegle do turnieju głównego toczyła się cała masa konkursów – na najdroższe słowo za kolejne litery WARMIA MAZURY:
WENTYLI – Zuzanna Cichoń (Gdańsk)
AGITACJO –Maciej Czupryniak (Milanówek)
ROZLANIE – Tomasz Zwoliński (Skierdy)
MESKALI – Tomasz Zwoliński (Skierdy)
INTRADO – Andrzej Kowalski (Gdańsk)
AREKOWE – Karol Wyrębkiewicz (Kraków)
MINTAJE – Zbigniew Wietecki (Gorzów Wielkopolski)
ATELIER – Łukasz Grajewski (Iława)
ZANIEŚĆ – Katarzyna Rożany (Tczew)
UGANIAMY – Łukasz Barbuziński (Wrocław)
RAŹNA – Dominik Ulejczyk (Będzin)
YY – Karolina Urbańska (Biedrusko)
Złoty Blank – za najdroższe słowo z blankiem w całym turnieju (laureat Waldemar Kudliński za słowo SCHAMIEŃ warte 194pkt), dla najlepszej uczestniczki zawodów – Natalia Woźniak, dla najlepszego debiutanta - Łukasz Grajewski z Iławy, a także konkursy za najciekawsze słowa w kategoriach końska (CWAŁOWANIEM – Igor Kabalewski), lekarska (GRYPA – Sylwia Łada), nasienna (AGRONOMA – Agnieszka Wiśniewska, NIEPYLEŃ – Jakub Zaryński, STONKACH – Marek Dudkiewicz), budowlana (GIPSOWE – Mariusz Wrześniewski), górska (HELOKAMY – Adam Ziemniewicz), metalowa (SPOJENIE – Błażej Ochocki), ekologiczna (ODNAWIAM – Mikołaj Cieplik) i szachowa (MAT – Krzysztof Zawadzki). Mieliśmy także przyjemność anagramowania scrabblowych nazwisk w konkursie dodatkowym (szczegóły można znaleźć w przebiegu zawodów).
Jakby tych emocji było mało, tradycyjnie już po pierwszym dniu rozgrywek odwiedziliśmy obiekty lokalnego MOSiR-u, gdzie najpierw trochę krzepy fizycznej zapewnił nam turnieju tenisa stołowego, w którym bezkonkurencyjny okazał się (choć bardziej potwierdził notowania bookmacherów) Rafał Dąbrowski z Ostródy, a najlepszą tenisistką w tychże zmaganiach została Natalia Woźniak. Po krótkiej przerwie przenieśliśmy się ponownie na scrabblowe stoły, gdzie w nocnym turnieju siódemek im. Mirka Dejny zwyciężył Michał Alabrudziński odnosząc zwycięstwa we wszystkich partiach.
Cały ten owocny weekend nie miałby oczywiście szans powodzenia, gdyby nie wsparcie sponsorów i partnerów mistrzostw, a także gościnność Miejskiego Centrum Kultury. Wielkie dzięki także dla sędziego - Adama Janickiego, który podjął się naprawdę długiej podróży, aby turniej mógł się odbyć, gwarantując przy tym sprawny przebieg mistrzostw.
Ogromne podziękowania za pomoc i wsparcie dla Urzędu Miejskiego w Nowym Mieście Lubawskim z burmistrzem Józefem Blankiem na czele, Miejskiego Centrum Kultury, jego pracowników i pani dyrektor Katarzyny Olęckiej, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji pana Marka Borkowskiego, dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Jerzego Resickiego, sekretarza miasta pana Krzysztofa Widźgowskiego i pań Kucharek z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, a także dla licznego grona sponsorów oraz wszystkich anonimowych darczyńców:
EXPOM S.A. – Prezes Rafał Domżalski, MAZUR – Natalia i Marcin Mazur, Nore – Łukasz Okołowski, SAATEN UNION – Anna Patalon, Praktyka Lekarska – Maciej Główczewski, Szafrum – Piotr Rumiński, Sławomir Łukasik i Koło Gospodyń z Konojad, Kasia Dębska, Zbyszek Wietecki, Sławek Długosz i Mariusz Michalski
Niemniejsze podziękowania za 24 lata współpracy i patronat medialny dla „Gazety Nowomiejskiej” i jej redaktora naczelnego – Stanisława Ulatowskiego oraz TV Eltronik i Marcina Sarnowskiego.
Mariusz już teraz planuje jubileuszowe XXV Mistrzostwa Warmii i Mazur, na których nie mam wątpliwości padnie kolejny rekord frekwencji. Już teraz gorąco zapraszamy do Nowego Miasta Lubawskiego za rok… a może i wcześniej!
Karol Wyrębkiewicz (Kraków)