Nidzica. Słupki dzielą mieszkańców Traugutta

2015-08-23 18:00:00(ost. akt: 2015-08-27 10:01:33)

Autor zdjęcia: Anna Wółkowska

Kiedy we wtorek, 18 sierpnia pracownicy nidzickiego PUGK przyjechali na teren pomiędzy blokami Traugutta 5 i 7 zainstalować tam słupki ograniczające możliwość poruszania się w tym miejscu samochodami, natrafili na sprzeciw i niezadowolenie części mieszkańców. Czekali na informację z ratusza, czy mogą kontynuować pracę. O sprawie "prywatnego" parkingu, który dzieli mieszkańców, pisaliśmy już 2-krotnie.
Okazuje się, że "prywatny" parking przeszkadza tylko mieszkańcom 1. i 2. klatki bloku przy ulicy Traugutta 7. To oni podpisali się pod petycją w tej sprawie, którą skierowali do Rady Miejskiej. Na początku stycznia dostali odpowiedź, że w tym miejscu zainstalowane zostaną słupki ograniczające możliwość poruszania się samochodami. Mieszkańcy, którzy parkują swoje auta na terenie pomiędzy parkingiem przy bloku, a ulicą Traugutta zadeklarowali jednak, że nie będą już zostawiać tam swoich samochodów. Słupki więc się nie pojawiły. Nie dotrzymali jednak słowa. Decyzja w tej sprawie zapadła w pierwszej połowie sierpnia. Miasto zleciło Przedsiębiorstwu Usługowemu Gospodarki Komunalnej ustawienie w tym miejscu słupków na kluczyk. To rozwiązanie nie spodobało się części mieszkańców.

- Nas nikt o zdanie nie pytał. Nie chcemy słupków. Mi nie przeszkadza, że oni parkują w tym miejscu. Pod tą petycją podpisywały się młode zdrowe osoby - mieszkańcy pierwszej i drugiej klatki. Wszystkie osoby niepełnosprawne mieszkają w 3. klatce. To jest 6 rodzin - mówi jedna z przeciwniczek takiego rozwiązania problemu. - Nie mieszkamy w Oświęcimiu, żeby ten teren zagradzać. Czy nie można po prostu ustawić tabliczki "zakaz wjazdu" - pyta. Stanowczo stwierdza, że nie zamierza przyjąć kluczyka do słupka. - Jeżeli już chcą to zamknąć, to powinni takie słupki ustawić na początku bloku - dodaje.

Część mieszkańców bloku uważa, że słupki będą utrudniać dojazd karetki. Skomplikują też kwestię dowozu kartofli czy opału na zimę. Uważają, że parking nie jest "prywatny", a ci, którzy tam parkują, jak najbardziej mogą to robić. Potwierdzać mają to dotychczasowe interwencje policji i Straży Miejskiej, które nigdy nie ukarały mieszkańców za stawianie tam samochodów.

Zwolennicy takiego rozwiązania argumentują, że stojące w tym miejscu auta to zagrożenie dla dzieci przebywających przy bloku. To hałas, kurz i zwykła złośliwość, bo sąsiedzi zostawiają tam swoje samochody też wtedy, kiedy na parkingu przy bloku są wolne miejsca, a są prawie zawsze. - Od kiedy ten blok istnieje, nie było tu żadnego wypadku - mówi nam mieszkanka 3. klatki. - Dzieci trzeba pilnować - dodaje.

Wszyscy mieszkańcy są zgodni jedynie co do tego, że teren ten powinien zostać zagospodarowany. Władze miasta nie zmieniły swojej decyzji w tej sprawie. Władze miasta nie zmieniły swojej decyzji w tej sprawie. Właścicielem spornego terenu jest gmina Nidzica. - Wkrótce na nie funkcjonującym jeszcze słupku zamontowana będzie kłódka, a klucze zostaną przekazane mieszkańcom - poinformował nas w środę zastępca burmistrza Leszek Śpiewak.
Awu


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. .. #1804820 | 188.146.*.* 30 sie 2015 16:35

    Najlepiej jakby wrocila komuna. Wygnalaby zdrowe mlode babska do rroboty. Wtedy kazdy zajelybyy sie wlasnym zyciem. To wszystko z braku zajecia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. karetka #1800802 | 217.99.*.* 24 sie 2015 22:35

    nie musi podjechać pod klatke, strażacy sobie poradzą to nie parking !!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ... #1800596 | 94.254.*.* 24 sie 2015 15:25

    A mi odpowiada to rozwiązanie, zasłaniają się karetka ze będzie problem z dojazdem! Wiec jak dojedzie jeśli jedna rodzina zastawia dojazd 5 autami. Jakie 6 rodzin chorych? 3 rodziny które z powodu braku zajęcia utrudniają życie innym tak zwyczajnie dla zasady . Ostatnia klatka ma prawo wypalić kwiaty w doniczkach jak i trawę RANDAPEM. Sam ten wyczyn tych osób mówi sam za siebie jacy są. Zdecydowanie z okna wolę oglądać zieleń jak czuć smrody spalin samochódow.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. xxx #1800223 | 188.33.*.* 23 sie 2015 19:53

      najpierw im przeszkadzało że ludzie tam parkują a teraz mają pretensje że im słupki postawili szok !!!!!!!!! ogarnijcie się ludzie sami nie wiecie czego chcecie !!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5