Kolejne zwycięstwo Juniorów Młodszych Startu Nidzica

2014-09-17 22:04:31(ost. akt: 2014-09-17 22:39:46)
2 min. i goście zdobywają gola z rzutu karnego

2 min. i goście zdobywają gola z rzutu karnego

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W środę (17 września) w kolejnym swoim ligowym występie Juniorzy Młodsi Startu Nidzica pokonali Tęczę Miłomłyn 7:3 (2:2)
W cieniu piłkarskiego meczu pucharowego Startu Nidzica z Polonią Iłowo swój kolejny ligowy mecz rozgrywali również Juniorzy Młodsi naszego klubu. Tym razem przypadło im grać na bocznej płycie nidzickiego stadionu.

Tęcza Miłomłyn to ostatni zespół w ligowej tabeli i na sukces z tym zespołem liczyli kibice jak również sami zawodnicy Juniorów Młodszych naszego Klubu. Mecz fatalnie rozpoczął się dla Startu. Już w 2 min. po faulu w polu karnym Alana Zasadzkiego goście na raty ale wykorzystali rzut karny. Bramkarz Startu Tomek Samsel wyczuł intencje strzelca, lecz przy dobitce był bezradny.

Po kolejnych dwóch minutach ,,winowajca'' pierwszego gola Alan Zasadzki zrewanżował się i ładnym strzałem ze stałego fragmentu gry z 20 m. doprowadził do wyrównania. W 25 min. ogromne zamieszanie pod bramką gości, najprzytomniej zachowuje się Szymon Borczon który wyprowadza Start na prowadzenie.

Jeszcze przed przerwą goście z Miłomłyna doprowadzają do remisu. Po kornerze zdobywają gola po uderzeniu głową swojego napastnika. Początek II połowy to znowu gol dla gości. Napastnik Tęczy wyszedł na czystą pozycja i przelobował naszego bramkarza Tomka Samsela. Na szczęście był to już ostatni gol zdobyty przez gości.

Nasz zespół ponownie szybko wyrównuje. Z dośrodkowania w pole karne piłkę do tyłu wycofał Alan Piotrowski, a tam ładnym uderzeniem z dystansu popisał się Tomek Jaroszewski i Start wyrównuje straty w tym spotkaniu. Po kilku minutach nasi wychodzą na prowadzenie. Dośrodkowanie Mateusza Cieślaka przytomnie wykorzystał Alan Piotrowski.

Kolejne bramki w tym meczu są autorstwem naszego zespołu. W 65 min. ładnie uderza z dystansu Wiktor Kordowski, lecz przy dobitce Mateusza Cieślaka jest bezradny. Nasz zespół często uderzał z dystansu, po jednym z nich uderzenie Kamila Pacholskiego otarło się o obrońcę Tęczy i wpadło do siatki.

W końcowych minutach Start podwyższa wynik. Uderzenie Alana Piotrowskiego zza linii pola karnego ze stałego fragmentu gry również znalazło się w siatce bramkarza gości.

Start Nidzica wygrał z Tęczą Miłomłyn 7:3 będąc zespołem zdecydowanie lepszym i skuteczniejszym zwłaszcza w drugiej połowie . Następny mecz ligowy nasi Juniorzy rozegrają w najbliższą sobotę na wyjeździe w Lubawie przeciwko miejscowemu Motorowi.


Jerzy Boczkowski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OK #1489003 | 83.26.*.* 20 wrz 2014 09:15

    Brawo chłopaki

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Sanel #1488411 | 212.160.*.* 19 wrz 2014 13:15

    Chyba jakaś awaria strony czy co?

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5