Start Nidzica przegrał z Olimpią Olsztynek. Zobacz film i zdjęcia

W 21 kolejce piłkarskiej IV ligi Start Nidzica podejmował wicelidera tabeli Olimpię Olsztynek.

Gospodarze dzisiejszego spotkania wystąpili bez pauzującego za kartki kapitana zespołu Pawła Napiórkowskiego którego zastąpił bramkarz Damian Dąbrowski.

Początek spotkania to wyrównane widowisko. Więcej i dużo lepszej gry należało spodziewać się po gościach z Olsztynka. Gospodarze czyhali na błędy gości. Ciekawą dwójkową akcję przeprowadzili Kamil Godlewski z Michałem Korzeniewskim. W odwecie dwukrotnie groźnie z dystansu uderzał najlepszy dzisiaj zawodnik Olimpii Marcin Wronko.

Lider zespołu gości z pierwszego meczu Mateusz Różowicz dzisiaj nie miał najlepszego dnia. Akcje tego zawodnika z powodzeniem powstrzymywali nidziccy obrońcy. Z biegiem czasu goście z Olsztynka uzyskują przewagę na boisku czego efektem jest gol zdobyty w 31 min. przez wspomnianego już Marcina Wronko.

Start do końca grał bardzo ambitnie i dążył do zmiany niekorzystnego rezultatu. Ładny strzał zza pola karnego po kornerze Kamila Godlewskiego oddał ,,Rzepa'' czyli Piotrek Rzepczyński. Bramkarz Olimpii Patrycjusz Malanowski wybronił te uderzenie na kolejny rzut rożny.

W końcówce tej części gry za ostry faul na Mateuszu Karwackim Łukasz Michałowski ujrzał żółty kartonik od arbitra spotkania Pawła Jarguza.

Po zmianie stron młody zespół gospodarzy nie poddaje się i walczy do końca o zmianę niekorzystnego rezultatu. Rafał Wawrzyniak powinien zdobyć wyrównującego gola, lecz jego uderzenie ze środka pola karnego trafiło wprost w bramkarza gości.

Na raty pod rząd uderzali Kamil Godlewski, Rafał Bróździński, Adrian Roczeń i na końcu zbyt słabo Kamil Michalski i piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki Olimpii. Groźnej kontuzji nabawił się wśród gości Mateusz Kędzierski po czym nastąpiła kilkuminutowa przerwa na boisku.

,,Róża'' czyli Mateusz Różowicz nie mogąc poradzić sobie z obroną Startu często próbował symulować faule na nim. Po jednym z nich za swoje niesportowe zachowanie ukarany został żółtą kartką.

Olimpia Olsztynek wygrała ze Startem Nidzica 1:0. Grą swoją nie zachwyciła, wiele było przestojów w grze tego zespołu jak na wicelidera tabeli. Młody zespół Startu Nidzica mimo kolejnej porażki pozostawił po sobie dobre wrażenie i do końcowego gwizdka sędziego ambitnie walczył o zmianę niekorzystnego rezultatu.

Start Nidzica - Olimpia Olsztynek 0:1 (0:1)
0:1 Marcin Wronko (31')

Start Nidzica: Dąbrowski - Roczeń - Ławicki - Karwacki - Wawrzyniak - Michalski - Korzeniewski - Bróździński - Rzepczyński - Olszewski (65' Nidzgorski) - Godlewski (70'Zakrzewski)
Olimpia Olsztynek: Malanowski - Rykowski - Panikowski - Jarząbek - Michałowski - Kowalski - Kędzierski - Kowalski - Różowicz - Pechta - Wronko

Sędziował: Paweł Jarguz (Mikołajki)

Jerzy Boczkowski