Lidzbarskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

2016-03-27 07:33:58(ost. akt: 2016-03-27 07:39:25)

Autor zdjęcia: MGOK Lidzbark

W piątek (18 marca) pod honorowym patronatem wojewody Warmińsko-Mazurskiego Artura Chojeckiego odbyły się lidzbarskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Podobnie, jak dzień wcześniej w Działdowie, uroczystość zgromadziła liczną publiczność -w tym wielu gości honorowych i młodzież.
Program wydarzenia charakteryzował się  różnorodnością formalną, co zdecydowanie uprzystępniło prezentowaną tematykę zróżnicowanym wiekowo odbiorcom. 

Centralnym składnikiem obchodów była projekcja filmu dokumentalnego "Nie bój się pamięci..." w reżyserii księdza Przemysława Kaweckiego. Blisko godzinny obraz w interesujący i wielowymiarowy sposób przedstawia sylwetki Żołnierzy Wyklętych z Lidzbarka i okolic, przywołując - ustami historyków Ewy Rzeszutko i Wojtka Kwiatkowskiego - najważniejsze fakty z ich działalności. Film charakteryzuje się, oprócz walorów merytorycznych, dynamicznym montażem i napięciem budowanym przez kontrast zdjęć barwnych i czarno-białych. Warto wspomnieć, że oprawę muzyczną obrazu stanowią fragmenty utworów popularnego rapera Tadka Polkowskiego poruszające się w kręgu tematyki patriotycznej oraz Tomasza Drozdka. 

Zarówno w trakcie uroczystości lidzbarskich, jak i wcześniej w Działdowie, dokument Przemysława Kaweckiego stał się podstawą do dyskusji o historii, roli i znaczeniu polskiego podziemia niepodległościowego czasów powojennych. Panel dyskusyjny w Lidzbarku poprowadzili, oprócz reżysera ks. Przemysława Kaweckiego, zaproszeni na wydarzenie goście specjalni: Naczelnik IPN w Oddział w Olsztynie dr Waldemar Brenda , doradca wojewody, historyk dr Piotr Kardela, historyk Muzeum Bitwy pod Grunwaldem Patryk Kozłowski.

Najbardziej oczekiwanym przez młodą publiczność punktem uroczystości był, zamykający wydarzenie, koncert Tadka "Firmy" Polkowskiego. Krakowski raper w formie minimalistycznego i dosadnego przekazu przywołał ton uczuciowy i emocjonalny jaki towarzyszył działaniom Żołnierzy Wyklętych (chociażby legendarnej Inki), apelując tym samym do wrażliwości młodych odbiorców. Slam rapera (partie mówione przerywające utwory) niejednokrotnie dotyczył też bolączek obecnej polskiej rzeczywistości... Bardzo udany występ, który na długo pozostanie w pamięci odbiorców.
 
Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Lidzbarku i Działdowie były wydarzeniem starannie przygotowanym – zarówno pod względem zawartości treściowej, jak i oprawy artystycznej przez Dyrektora MGOK Katarzynę Borowską. Całość pozwoliła zgromadzonym widzom na niemal namacalne doświadczenie tego trudnego czasu, w którym działali Żołnierze.

Katarzyna Borowska


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Lidzbark dla Lidzbarzaków !!! #1963044 | 37.47.*.* 28 mar 2016 22:03

    Chciałbym opisać pewien fakt.Banda pewnego pana przyszła na obrzeżach Lidzbarka do domu , zabrała mojemu dziadkowi buty oficerki (dziadek walczył pod Monte Casino w armii Andersa był podoficerem) i chcieli dać kulkę w łeb, Zabrali wszystkie kosztowności z domu !! Tylko tyle chciałem dodać tak dla sprostowania historii!!! Nie wszystko było takie piękne !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ikar #1963544 | 46.112.*.* 29 mar 2016 18:26

    Namacalnie - to tych trudnych czasów doświadczył mój ojciec, żołnierz września i uczestnik walk nad Bzurą, kiedy wrócił w 1946 r z niemieckiej niewoli. Strzelali do niego "wyklęci" tylko dlatego że przyjechał do Polski w mundurze armii angielskiej. Na marginesie dodam, że było to jedyne odzienie jakie wówczas posiadał. Żeby było jasne. Mam wielki szacunek dla żołnierzy Armii Krajowej, ale tych którzy walczyli z okupantem.Natomiast, nie zaakceptuję koncepcji promowania jakiejś nacjonalistycznej bandy na "Bohaterów Narodowych" To brzmi jak ponury żart. Po wojnie tak zwane "AK" siało terror i śmierć wśród polskiego społeczeństwa - mieszkańców co dopiero wyzwolonej ojczyzny. Sprawa tzw. "Żołnierzy Wyklętych" przedstawiana jest jednostronnie. A temat jest kontrowersyjny. Pewne fakty z premedytacją są zatajane. Wystarczy wsłuchać się w głosy tych, którzy tamte czasy pamiętają. (A ich jest jednak coraz mniej.) Ja rozumiem, że poprawność polityczna oczekuje takiego, a nie innego potraktowania tematu. To jednak jeszcze bardziej dzieli polskie społeczeństwo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. jasne #1964616 | 82.160.*.* 30 mar 2016 22:41

      Zaśpiewajcie tu jeszcze międzynarodówkę. Doda wam skrzyyyydeł! :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (8)

      1. do ikar #1963923 | 82.160.*.* 30 mar 2016 08:21

        Angielski mundur? A od kiedy KBW miało angielskie mundury? Daj już spokój z tą komunistyczną propagandą. Wszyscy już wiedzą, że twoim idolem ubek Piwko.

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. do razem #1964705 | 82.160.*.* 31 mar 2016 07:48

          Wystarczy wrzucić w google Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", by wreszcie do ciebie dotarło, iż jest to polskie święto państwowe obchodzone corocznie 1 marca, poświęcone pamięci Żołnierzy Wyklętych – żołnierzom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, ustanowione na mocy ustawy z dnia 3 lutego 2011 r. Czy to ci się podoba, czy nie. Ale czy beton zrozumie to, co czyta?

          odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (9)

          Pokaż wszystkie komentarze (6)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5