Triumf i kontuzja — mistrzostwa w Ostrowcu Świętokrzyskim
2014-06-12 11:25:12(ost. akt: 2014-06-12 09:38:23)
Kickboxerzy Zamku Expom Kurzętnik w składzie Piotr Kołakowski i Błażej Urbański udanie zakończyli pierwszą część sezonu startowego walcząc w Mistrzostwach Polski Juniorów w formułach light contact i pointfighting.
Mistrzostwa Polski odbyły się w Ostrowcu Świętokrzyskim, przyjechało na nie ponad 200 zawodniczek i zawodników z 40 klubów. Oczywiście nie mogło zabraknąć Zamkowców, którzy jak zawsze pokazali się z dobrej strony zdobywając kilka medali .
Błażej Urbański (kat. wag. – 69 kg) powrócił na matę po roku przerwy w startach. Takich zaległości nie da się nadrobić w 5 tygodni treningu przed zawodami. W pointfightingu, dopóki była kondycja, walczył bardzo dobrze, aż do półfinałowej walki o wejście do finału. Wtedy uwidoczniły się braki kondycyjne u Błażeja co zadecydowało o jego przegranej i powrocie do domu z brązowym krążkiem, z którego także się cieszymy. Rywalizację w formule light contact Błażej zakończył na pierwszej rundzie.
Piotr Kołakowski (kat wag – 79 kg) — był to jego ostatni start w gronie juniorów. Od lipca zaczyna rywalizację z seniorami. Piotr był murowanym kandydatem do złota w formule light contact. co miało być ukoronowaniem jego startów jako junior. W pointfightingu nasz zawodnik, po zwycięstwach w walkach eliminacyjnych, dopiero w finale uległ faworytowi tej formuły i do domu wraca ze srebrnym krążkiem .
Piotrek z zaangażowaniem i sportową złością ruszył do rywalizacji w formule light contact. Widać to było już w pierwszej walce. Duża przewaga naszego zawodnika nie zostawiła nawet cienia wątpliwości kto jest lepszy w tej potyczce. Tego samego zdania byli też sędziowie przyznając naszemu zawodnikowi jednogłośne zwycięstwo. Niestety końcówce trzeciej rundy Piotr doznał na pierwszy rzut oka niegroźnej kontuzji, która wyeliminowała go z dalszych zawodów, gdyż nie był w stanie wyjść do następnego pojedynku.
Błażej Urbański (kat. wag. – 69 kg) powrócił na matę po roku przerwy w startach. Takich zaległości nie da się nadrobić w 5 tygodni treningu przed zawodami. W pointfightingu, dopóki była kondycja, walczył bardzo dobrze, aż do półfinałowej walki o wejście do finału. Wtedy uwidoczniły się braki kondycyjne u Błażeja co zadecydowało o jego przegranej i powrocie do domu z brązowym krążkiem, z którego także się cieszymy. Rywalizację w formule light contact Błażej zakończył na pierwszej rundzie.
Piotr Kołakowski (kat wag – 79 kg) — był to jego ostatni start w gronie juniorów. Od lipca zaczyna rywalizację z seniorami. Piotr był murowanym kandydatem do złota w formule light contact. co miało być ukoronowaniem jego startów jako junior. W pointfightingu nasz zawodnik, po zwycięstwach w walkach eliminacyjnych, dopiero w finale uległ faworytowi tej formuły i do domu wraca ze srebrnym krążkiem .
Piotrek z zaangażowaniem i sportową złością ruszył do rywalizacji w formule light contact. Widać to było już w pierwszej walce. Duża przewaga naszego zawodnika nie zostawiła nawet cienia wątpliwości kto jest lepszy w tej potyczce. Tego samego zdania byli też sędziowie przyznając naszemu zawodnikowi jednogłośne zwycięstwo. Niestety końcówce trzeciej rundy Piotr doznał na pierwszy rzut oka niegroźnej kontuzji, która wyeliminowała go z dalszych zawodów, gdyż nie był w stanie wyjść do następnego pojedynku.
Dodam tylko że niedoszły rywal wygrał jeszcze dwa pojedynki i zdobył tytuł Mistrza Polski, tym większe było rozżalenie mojego zawodnika, gdyż ego celem był złoty medal.
Leszek Jobs (kat wag – 94 kg) z dobrym skutkiem łączy starty w gronie Seniorów i Weteranów. Tym razem zdobył swój kolejny tytuł Mistrza Polski Weteranów w formule light contact. kilka miesięcy wcześniej triumfował w formule kick light .
ZA POŚREDNICTWEM GAZETY NOWOMIEJSKIEJ DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE WSZYSTKIM SPONSOROM I NASZYM WIERNYM KIBICOM.
TRENER I ZAWODNICY
Leszek Jobs (kat wag – 94 kg) z dobrym skutkiem łączy starty w gronie Seniorów i Weteranów. Tym razem zdobył swój kolejny tytuł Mistrza Polski Weteranów w formule light contact. kilka miesięcy wcześniej triumfował w formule kick light .
ZA POŚREDNICTWEM GAZETY NOWOMIEJSKIEJ DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE WSZYSTKIM SPONSOROM I NASZYM WIERNYM KIBICOM.
TRENER I ZAWODNICY
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez