Zamek w Trokach

2014-08-04 20:24:55 (ost. akt: 2014-08-04 20:26:26)
Zamek w Trokach

Autor zdjęcia: Krzysztof Mizera, http://commons.wikimedia.org

Zamek w Trokach zbudowali w XIV–XV wielki książę litewski Kiejstut i jego syn Witold. Zamek z ruin podniesiono w II połowie XX wieku.

Troki (litewskie Trakai)leżą 30 kilometrów od Wilna. Niegdyś koło Trok (Stare Troki) znajdowała się stolica Litwy. Stolicę do Wilna na początku XIV w. przeniósł Wielki Książę Litewski Giedymin.

Miasto leży na półwyspie pomiędzy 4 jeziorami. Troki słyną z zamku położonego na wyspie na jednym z jednym jezior. Zbudowano go na przełomie XIV i XV wieku. Zamek odbudowano w II połowie XX wieku.

W Trokach mieszkają Karaimi. To licząca kilka tysięcy grupa etniczna i religijna. Karaimi wyznają karaimizm, religię, która na przełomie VII i VIII wieku wyodrębniła się z judaizmu. Karaimi nie uznają Talmudu i opierają się wyłącznie na Starym Testamencie. Do Trok sprowadził ich z Krymu w końcu XIV wieku książę Witold. Stanowili oni jego osobistą ochronę.

Obecnie w Trokach mieszka kilkudziesięciu Karaimów. Przez wieki Karaimem nie można było się stać, ale tylko urodzić. Stąd ich liczba stale malała. W Trokach przy ulicy Karaimskiej zachowało się kilka tradycyjnych karaimskich domów. Stoją one frontem do ulicy o maja trzy okna. Pierwsze okno jest dla Boga, drugie dla gospodarza, a trzecie dla gościa (lub dla księcia Witolda w podzięce za to, że sprowadził ich na te tereny).

Po zwiedzeniu zamku, obejrzeniu karaimskich domków i liczącego sobie 600 lat kościoła, zbudowanego na początku XV wieku przez księcia Witolda koniecznie trzeba posilić się w jednej z restauracji serwujących karaimskie pierogi czyli kibiny. To duże pierogi nadziewane siekana wołowina luba baraniną. uwaga kibiny z wieprzowiny to ordynarna podróbka, Karaimi nie jedzą świniny.

Igor Hrywna


Komentarze (3)

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ja #1457042 | 5.184.*.* 8 sie 2014 18:48

    W Trokach poszliśmy wypożyczyć rower wodny. Wykrzesaliśmy z głów resztki rosyjskiego i zagadaliśmy do młodego Litwina, który je wypożyczał. - Nie mówię językiem wroga - usłyszeliśmy w odpowiedzi po angielsku:-)

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. viska #1456160 | 89.228.*.* 7 sie 2014 20:07

    Fakt, kibiny to ektraklasa. Tylko uwazajcie. Prawdziwe sa z siekanego a nie mielonego miesa. I nigdy z wieprzowiny

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Iwkamea #1453820 | 81.190.*.* 4 sie 2014 20:42

    To bardzo urokliwe miejsce a kibiny P Y C H O T A.To miejsce polecam wszystkim :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz