Koniec marzeń Granicy o Pucharze Polski. Mrągowia bez litości
2021-04-08 15:00:00(ost. akt: 2021-04-08 15:03:49)
FUTBOL || Powiat kętrzyński stracił ostatniego reprezentanta w Wojewódzkim Pucharze Polski. Granica została 7 kwietnia wyrzucona za burtę przez "sąsiadów" z Mrągowii Mrągowo.
Kętrzynianie trzymali się na pucharowym statku najdłużej z naszych 6 zespołów biorących udział w rozgrywkach 2020/2021 (MKS Korsze, Orlęta Reszel, Wilczek Wilkowo, Jurand Barciany i Szansa Reszel odpadły już przed IV rundą).
Po środowym spotkaniu podopieczni trenera Adama Fedoruka mogą czuć duży niedosyt. Początek meczu ułożył się dla nich wręcz idealnie. W 4. minucie defensywa Mrągowii wyraźnie się pogubiła i... sprezentowała KKS bramkę samobójczą (futbolówka wpadła do siatki po mającym uspokoić sytuację "wycofaniu"). Stracenie gola w takim stylu ewidentnie podrażniło ambicję wiceliderów IV ligi.
Mrągowia ruszyła do odrabiania strat, lecz obroną Kętrzyna świetnie dyrygował Mateusz Papliński. A przynajmniej do 37. minuty, kiedy to – strzałem głową po rzucie rożnym – wyrównał Kamil Skrzęta.
Jak się okazało, miał być to początek końca pucharowych marzeń Granicy. Po zmianie stron okazji bramkowych po obu stronach było niewiele. Gdy niektórzy zaczynali myśleć o dogrywce, na 1:2 strzelił Mhamadou Bah. Kętrzynianie, nie mając wiele do stracenia, przeszli do ofensywy, by ratować wynik. Plany o ewentualnej dogrywce pokrzyżował kolejną bramką Bah, ustalając ostateczny wynik spotkania na 1:3.
W pozostałych pojedynkach decydujących o awansie do ćwierćfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski, Śniardwy Orzysz uległy (0:5) Mamrom Giżycko, Olimpia Olsztynek okazała się lepsza (3:2) od Polonii Lidzbark Warmiński, a Ossa Biskupiec (a-klasa) zafundowała wszystkim kolejną niespodziankę i odprawiła z kwitkiem IV-ligową Zatokę Braniewo (2:0).
Kamil Kierzkowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez