Hubert Szramka w Jezioraku! To duże wzmocnienie klubu z Iławy. "Jeziorak powinien być wyżej niż w IV lidze"

2023-01-31 16:49:47(ost. akt: 2023-01-31 17:34:10)
Hubert Szramka (w środku) podczas sparingu z Gromem Nowy Staw, już w koszulce Jezioraka

Hubert Szramka (w środku) podczas sparingu z Gromem Nowy Staw, już w koszulce Jezioraka

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

PIŁKA NOŻNA\\\ Jeziorak wszedł właśnie w czwarty tydzień przygotowań do rundy wiosennej sezonu 2022/23. IV-ligowiec z Iławy w drugiej części rozgrywek będzie miał jedno nowe, ważne ogniwo. Przyjście Huberta Szramki to niewątpliwe wzmocnienie.

Podczas sobotniego sparingu z Gromem Nowy Staw obserwujący ten mecz kibice Jezioraka (a było ich sporo, jak na test-mecz i temperaturę w okolicach zera) z niepokojem patrzyli, jak na boisko z grymasem dużego bólu dwukrotnie upadł Hubert Szramka. Środkowy pomocnik do drużyny trenera Daniela Madeja przymierzany był już wcześniej, po odejściu z Concordii Elbląg był jeszcze po drodze na testach w Mławiance Mława, w końcu trafił na ul. Sienkiewicza, więc jego kontuzja lub poważny uraz dosłownie na chwilę przed podpisaniem deklaracji gry w Jezioraku byłaby smutną informacją dla fanów biało-niebieskich. Na szczęście dla nich i zespołu, obyło się bez sparingowych problemów zdrowotnych.

Jeziorak Iława o pozyskaniu nowego zawodnika poinformował dzisiaj, tj. we wtorek 31 stycznia, fot. Jeziorak Iława

Szramka to iławianin, który co ciekawe nigdy w Jezioraku nie grał, podobnie zresztą jak Jakub Tecław (też z Iławy), wychowanek GKS-u Wikielec występujący obecnie w II-ligowym Stomilu Olsztyn. Droga zawodnika grającego na rozegraniu była bardzo podobna — z Gieksy, jeszcze jako junior, Szramka przeniósł się na aleję Piłsudskiego do OKS-u. Barwy Stomilu reprezentował od sezonu 2016/17 aż do ostatniego lata, kiedy to przed startem rozgrywek 22/23 przeniósł się do Concordii. W Elblągu był tylko przez pół roku, tej zimy zaczął szukać nowego pracodawcy i po testach w Mławie trafił do rodzinnego miasta. Kibice Jezioraka są jednomyślni w tej kwestii — Szramka ma być wzmocnieniem wicelidera forBET IV ligi.

— Hubert może grać zarówno na pozycji numer osiem, jak i na szóstce. Zresztą, w naszym przypadku taka specyfikacja środkowych pomocników nie ma znaczenia, bo każdy z nich musi pracować w całym centrum boiska i pomagać oraz uzupełniać kolegów z tej formacji — mówi Daniel Madej. Akurat trener Jezioraka o grze "na kierownicy" wie sporo, sam spędził w środku pomocy swoją piłkarską przygodę.

— Poza tym zauważmy, że to kolejny iławianin, który będzie grał w Jezioraku, kolejny zawodnik stąd — dodaje Madej.

Hubert cieszy się, że w końcu będzie mógł zagrać w klubie z rodzinnego miasta. — Moja przygoda z piłką tak się do tej pory toczyła, że nie zagrałem jeszcze w Jezioraku. Teraz nadarzy się w końcu okazja — mówi zawodnik.

— Pamiętam czasy, gdy Jeziorak grał baraże o awans do wyższej ligi, miałem wówczas 6, może 7 lat, chodziłem z tatą na mecze na stadion przy ulicy Sienkiewicza. Sam także chciałbym grać w barwach Jezioraka o jak najwyższe możliwe cele, klub z Iławy powinien być wyżej niż w IV lidze. Bardzo dobra infrastruktura, do tego historia klubu — Jeziorak zasługuje na to, być grać w wyższych klasach — dodaje Szramka.

Co do sobotniego sparingu z Gromem, solidnym IV-ligowcem z województwa pomorskiego (3. miejsce po rundzie jesiennej), to właśnie Szramka był jednym z tych, którzy pokonali bramkarza gości. Iławianie prowadzili już 2:0, po golach Michała Bartkowskiego i nowego nabytku. Na krótką przerwę zespoły schodziły przy wyniku 2:1, a po zmianie stron najpierw z rzutu karnego nie do obrony w samo okienko huknął Paweł Sagan, ale gości stać było jeszcze na dwukrotny zryw i doprowadzenie do remisu dosłownie w ostatniej minucie meczu.

— W spotkaniu z Gromem brakowało na pewno dokładności w naszej grze, jednak ta ma się dopiero pojawić za jakiś czas — mówi Madej. — Póki co, jesteśmy w ciężkim treningu: w tym tygodniu drużynę czeka pięć treningów plus sobotni sparing z Constractem Lubawa. W kolejnych dwóch w planach są po cztery jednostki treningowe plus mecze kontrolne w weekend. Ciężko w takim momencie o jakąś efektowną, ładną dla oka grę. To moment na budowanie bazy, siły na całą nadchodzącą rundę — dodaje szkoleniowiec Jezioraka, z którym rozmawialiśmy tuż po test-meczu z zespołem z Nowego Stawu.

W sobotę 4 lutego Jeziorak zagra w Iławie, na sztucznym boisku, sparing z Constractem Lubawa, liderem grupy 2 klasy okręgowej. Początek o 12.00.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5