Czytelnik alarmuje: Uwaga na oszustkę! Podaje się za pracownika spółdzielni, a chce okraść starsze osoby

2019-09-26 08:47:16(ost. akt: 2019-09-26 09:14:16)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Ma mieć około 30 lat, udaje pracownika spółdzielni mieszkaniowej sprawdzającego drożność kanalizacji, a w rzeczywistości ma zamiar nas okraść. Za „cel” obiera sobie zwłaszcza mieszkania samotnie mieszkających starszych osób.
Od wczoraj (środa 25 września) wśród użytkowników facebooka w Iławie i okolicach krąży w sieci post-ostrzeżenie jednego z naszych czytelników, którego mamę odwiedziła niedawno prawdopodobnie oszustka.

- Uwaga na oszustkę w Iławie. Pod przykrywką zlecenia za spółdzielni sprawdza drożność kanalizacji w mieszkaniach ludzi starych - pisze iławianin.
- Wchodzi do łazienki, puszcza wodę i w tym czasie wspólnik może dokonać kradzieży. Chce również oddać 100 złotych nadpłaty ze spółdzielni, ale ma banknot 200 zł, żeby wydając resztę wskazać miejsce przechowywania gotówki – mieszkaniec Iławy przybliża system działania kobiety, która wykorzystuje często ludzką naiwność.

- Kobieta ta pyta również, gdzie najlepiej w mieszkaniu przechowywać biżuterię, bo ma jej dużo po babci i boi się, że jej ukradną. W ten sposób uzyskuje informację, gdzie w mieszkaniu może być biżuteria. Oszustką jest kobieta w wieku około 30 lat i ma 160 cm wzrostu. Ubrana jest na ciemno, w spodniach. Może być otyła, ale to może również fingować. Może zmieniać kolor włosów, posiadać pieprzyk lub nie. Ostry makijaż lub bez. Rzecz w tym, że ludzie zwracają uwagę na te znaki szczególnie, a złodzieje wiedząc o tym, przy okazji kolejnej próby kradzieży pozbędą się tego charakterystycznego elementu wyglądu. Ta osoba była w środę 25 września w bloku przy ulicy Wiejskiej 2 – dodaje nasz czytelnik, który ostrzega wszystkich przed oszustką.

- Ostrzegajcie swoich samotnie mieszkających rodziców w podeszłym wieku. Ci ludzie są często ufni jak małe dzieci i na tym żeruje oszustka. Sprawdźcie, czy u kogoś z waszych bliskich była taka osoba – dodaje nasz czytelnik. Akurat z mieszkania jego matki nic nie zniknęło, jednak o całym zdarzeniu poinformował już policję aby ostrzec przez „kontrolerką”.

- Rzecz najważniejsza: kontaktowałem się z osobą zarządzającą budynkiem przy ul. Wiejskiej 2 i dowiedziałem się, że nikt nie zlecał jakiejkolwiek kontroli kanalizacji w tym bloku – mówił nam już dziś rano nasz czytelnik.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Emeryt #2796077 | 83.9.*.* 26 wrz 2019 10:25

    Niech przyjdzie do mnie to ja jeż przeczyszczę kanalizację.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  2. Mazur #2796065 | 79.124.*.* 26 wrz 2019 09:56

    jak długo Państwo Polskie będzie litościwe dla wszelkiej maści oszustów , tak długo ci oszuści będą wykorzystywać łatwowierność starszych ludzi

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. Katon M #2796054 | 83.9.*.* 26 wrz 2019 09:24

    Złapać i natychmiast do "krematorium".....to proste i skuteczne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5