Grała piłkarska okręgówka: planowe zwycięstwo Jezioraka [ZDJĘCIA], zaskakująca Osa, a u Czarnych strzelanina!

W Iławie lider podejmował GKS Stawiguda. Goście ambitnie podeszli do meczu z Jeziorakiem, w pierwszych fragmentach gry nie ograniczali się do obrony własnej bramki, ale też próbowali ugrać coś w ataku.

Dość szybko jednak podcięto im skrzydła: Daniel Madej zdobył gola po swojemu, czyli po strzale z dystansu po sprytnie i krótko rozegranym rzucie rożnym. Drugą bramkę dla Jezioraka zdobył Łukasz Święty, który wykończył drużynową akcję swojego zespołu. Natomiast w drugiej połowie na listę strzelców wpisał się jeszcze Łukasz Suchocki, a Jeziorak wygrał 3:0.
Wart uwagi jest fakt, że swój debiut na iławskim stadionie zaliczyły dziś nowe ławki rezerwowych (zniknęły charakterystyczne betonowe dołki).

W Rudzienicach strzelanina! Już do przerwy w meczu Czarnych z Radomniakiem był remis 2:2. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 5:3, a w gronie strzelców był m.in. grający trener Tomasz Zakierski. Poza tym hat-trickiem popisał się Krystian Wrześniak, gola zdobył też Arkadiusz Karkut (z rzutu karnego).

W wyśmienitych nastrojach będą dziś piłkarze i kibice Osy Ząbrowo, która sprawiła niemałą niespodziankę pokonując na swoim terenie wyżej notowany GSZS Rybno aż 5:1. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza, że ostatnio zespół trenera Krzysztofa Furmańskiego przegrał z Olimpią Olsztynek aż 0:11. Bramki dla Osy w meczu z GSZS-em zdobyli Cezary Dedek (dwie), Adam Harmaciński, Łukasz Olszewski oraz Maciej Pietruszewski.

To ważne punkty w kontekście walki o utrzymanie, podobnie zresztą jest w przypadku wygranej Czarnych.
- Nasza drużyna potrafi zaskakiwać! - słusznie zauważa Rafał Żuchowski, prezes klubu z Ząbrowa.