Tragiczny wypadek na DK16. Jedna osoba zginęła, druga jest ciężko ranna
2015-01-28 08:10:58(ost. akt: 2015-01-28 18:31:04)
W środę (28.01) przed godziną 8 na DK16 między Kisielicami a Iławą doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Droga była zablokowana, policja wyznaczyła objazdy. Dopiero po godz. 18 ruch w tej części "szesnastki" wrócił do normy.
Jedna ofiara śmiertelna i jedna osoba ciężko ranna, to skutek tragicznego wypadku, do którego doszło na trasie między Iławą a Kisielicami w pobliżu miejscowości Ogrodzieniec.
— Według wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy, kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z autem ciężarowym — informuje sierż. szt. Joanna Kwiatkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Po zderzeniu samochód osobowy z dwiema uwięzionymi osobami znajdował się na jezdni, a samochód ciężarowy, którym kierował obywatel Litwy, staranował barierki i wpadł do rowu, tarasując równocześnie część drugiego pasa ruchu.
— Mimo podjętych natychmiast działań, lekarz stwierdził zgon pasażerki samochodu osobowego. Kierowcę zaś po wydobyciu z osobówki przetransportowano śmigłowcem do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł żadnych obrażeń — dodaje mł. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie. Szczegółowe przyczyny wypadku ustali policja.
Droga w tym miejscu była zablokowana. Zorganizowano objazdy: od strony Kisielic ruch kierowano na Susz, natomiast od strony Iławy w miejscowości Jędrychowo na Trupel-Biskupiec. O godz. 13 wprowadzono ruch wahadłowy. Droga jest przejezdna od godz. 18. Według informacji z KMP w Iławie, TIR pozostał w rowie, jego naczepa blokuje tylko część pasa ruchu. Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia.
To już kolejny tragiczny wypadek, do którego dochodzi na DK16, jednej z najniebezpieczniejszych dróg na Warmii i Mazurach. Droga miała być remontowana i przebudowywana, jednak ministerstwo zrezygnowało z obietnic i wykreśliło z planów DK16.
— Drogi, które były budowane kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat temu nie są w stanie przyjąć zwiększonego natężenia ruchu. Są też nieprzystosowane do ruchu ciężkich pojazdów — podkreśla Krzysztof Walaszczyk z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (23)omega #1648463 | 217.99.*.* 28 sty 2015 10:06
Nie było drzew i wypadek. Co teraz wycinać?
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
barlickiego #1649026 | 77.113.*.* 28 sty 2015 18:40
nie wiecie kto a piszecie te bzdury zginęłą Kinga Światłowska moja wspaniała koleżanka osierociła 4 letnią córeczkę Marysię , taka wspaniała osoba smutek żal i tragedia dla całej rodziny .
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Ktoś #1648811 | 28 sty 2015 15:43
Czy Wy umiecie czytać ze zrozumieniem? Chyba Nie..... Jest jak byk napisane "kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z autem ciężarowym " Przyczyn zjechania mogło być wiele np: poślizg, awaria auta, zasłabnięcie kierowcy. Więc uważam za mało rozsądne poniższe komentarze.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
jeżdzący #1648869 | 193.46.*.* 28 sty 2015 16:18
Przyczyn zjechania mogło być wiele, ale dlaczego wiecznie doszukuje się ich w drodze, złych warunkach pogodowych, niesprawnym aucie itd., a nie w samej osobie i błędzie kierowcy?
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
i-o #1648547 | 213.73.*.* 28 sty 2015 11:31
Tak. Popieram. Pozwać odpowiedzialnych i przebudować wszystkie drogi. Znowu droga-zabójca. Nabudowali tego tałatajstwa i teraz przez nich jakieś zderzenia czołowe, przez nich ktoś zjechał ze swojego pasa prosto pod ciężarówkę. I jeszcze te zakręty, na których kierujący tracą panowanie nad autem i wypadają z drogi, na drzewo, na czołowe. Wszystkie drogi w kraju powinno się przerobić na dwujezdniowe, z rozdzielającym pasem zieleni z barierą. I to natychmiast. To jest rozwiązanie - wtedy auta nie będą wjeżdżać czołowo na przeciwległy pas. Zastanówcie się, co mówicie, z panem polycjantem na czele. Wszyscy wiedzą, jak wygląda infrastruktura drogowa w tym kraju, ale jaki to ma związek z drogą, na której doszło do wypadku, gdzie nie ma drzew, jest dobra nawierzchnia, dobra widoczność, jaki o to ma związek ze zwiększonym natężeniem ruchu, którego tam nie było i jaki to ma związek z ciężarówką jadącą po SWOIM pasie i autem, które po prostu pod nią wjechało? Myśleć trochę. Nawet w cywilizowanych krajach są tysiące kilometrów dróg takich, jak ta - jednojezdniowych. Jeśli kierowca zjeżdża ze swojego pasa, to chyba tu jest problem.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)