Mieszkańcy Iławy poznawali wojenne tajemnice

2014-11-09 19:25:18(ost. akt: 2014-11-09 19:32:15)
Zgadnijcie, gdzie to jest?

Zgadnijcie, gdzie to jest?

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Iławianie kochają swoje miasto, interesują się też jego historią. Świadczy o tym coraz liczniejsza grupa uczestnicząca w pieszych wycieczkach organizowanych przez Michała Młotka i Dariusza Paczkowskiego. Dziś miłośnicy historii poznawali wojenne tajemnice Iławy.
Dariusz Paczkowski, licencjonowany przewodnik terenowy i Michał Młotek, autor książki "Tajemnice pogranicza”, redaktor portalu internetowego "Iława sprzed lat”, to wielcy miłośnicy i znawcy historii miasta położonego nad Jeziorakiem. Panowie z powodzeniem prowadzą cykl pieszych wycieczek, podczas których mieszkańcy poznają Iławę bliżej.

Tematem dzisiejszej wycieczki były wojenne tajemnice, zbiórka zaplanowana była na godz. 15.00 przy dworcu kolejowym Iława Miasto. Uczestniczyło w niej około 30 osób.
Michała Młotka spotykamy, zupełnie przypadkowo, przy bramie głównej iławskiego stadionu. Idziemy w stronę małej stacji, a na odcinku około dwustu metrów już poznajemy kilka ciekawostek (jedną z nich są m.in. stare schody znajdujące się tuż za stadionem, widać je lepiej wówczas, gdy z drzew spadną liście).

Na początek wycieczki mały test z dawnych nazw iławskich osiedli. Potem grupa rusza pieszo, przechodzi przez wiadukt, a następnie za torami i za lecznicą dla zwierząt skręca w prawo, do lasu. Tak miłośnicy historii docierają do kolejnych punktów, świadczących o wojennej przeszłości Iławy.

Dariusz Paczkowski i Michał Młotek niedługo po raz kolejny zorganizują wycieczkę historyczną po Iławie. Kiedy? – Kiedy spadnie śnieg – odpowiadają tajemniczo. My oczywiście powiadomimy na naszym portalu o jej terminie.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zdzicho27 #1655958 | 109.241.*.* 4 lut 2015 21:13

    Jestem mieszkańcem Libiąża Blisko mam do Oświęcimia ok. 9 km.. Kiedyś mieszkałem /do1963r./na Iława miasto, Ten biały domek za peronem wprowadzilismy się z rodzicami zaraz po moim urodzeniu 1947r. Te pozostałości z kolegami chcieliśmy przykryć deskami i stworzyć bazę do zabawy. po drugiej stronie torów był tartak to i materiał by się znalazł ale nic z tego nie wyszło. często tam się bawiliśmy. zdzicho27@onet.eu.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Iławianin #1539710 | 37.7.*.* 10 lis 2014 07:56

    To nie jest lecznica tylko laboratorium jak głosi spory szyld na budynku;/

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5