Mikołaj Kozielski chce w piątek opłynąć Wielką Żuławę

2014-08-28 16:23:49(ost. akt: 2014-08-28 12:40:27)
Mikołaj Kozielski w ten piątek (29. sierpnia) o godzinie 10.00 wejdzie do Jezioraka i będzie chciał opłynąć Wielką Żuławę

Mikołaj Kozielski w ten piątek (29. sierpnia) o godzinie 10.00 wejdzie do Jezioraka i będzie chciał opłynąć Wielką Żuławę

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

— Kocham Iławę i chcę oddać jej hołd — mówi Mikołaj Kozielski, który jutro (piątek 29. sierpnia) chce opłynąć dookoła iławską wyspę Wielka Żuława. 21-latek będzie miał do pokonania dystans około pięciu kilometrów.
Od razu zaznaczamy: Mikołaj nie jest zawodowym sportowcem, sport traktuje czysto rekreacyjnie. Nie należy do żadnego klubu. Postawił jednak przed sobą konkretne wyzwanie, które chce wykonać.
Każdy człowiek powinien posiadać jakąś pasję, przynajmniej tak mi się wydaję. Ja długo jej szukałem, uprawiałem różne dyscypliny sportu. W końcu postawiłem na pływanie, które wychodziło mi najlepiej i najbardziej mi pasowało — mówi iławianin, na co dzień student prawa na warszawskiej uczelni.

Dystans nie jest problemem,
problemem jest temperatura wody

Mikołaj zaczął coraz więcej trenować (oprócz pływania biega i jeździ na rowerze), w końcu zrodził się pomysł, aby opłynąć wpław Wielką Żuławę, największą śródlądową wyspę w Polsce.

— Przygotowania trwały dwa miesiące. Trenowałem na Dzikiej Plaży pod okiem ratowników WOPR. Pływałem coraz więcej, pokonywałem coraz dłuższe dystanse. Najwięcej przepłynąłem 7500 metrów — mówi Mikołaj.

A właściwie skąd 21-latek wziął pomysł, aby opłynąć Wielką Żuławę? — W życiu trzeba stawiać sobie wyzwania. Poza tym chciałem oddać hołd Iławie. Kocham moje miasto, uważam, że jest to miejsce wyjątkowe. Wyjątkowy jest też Jeziorak i jego największa wyspa — tłumaczy Kozielski.

Do wydarzenia dojdzie w najbliższy piątek (29. sierpnia) o godzinie 10.00. Mikołaj będzie startował z Dzikiej Plaży przy ulicy Kajki, Wielką Żuławę zacznie opływać od strony południowej.

— Nie będę płynął przy samej linii brzegowej, bo też nie pozwalają na to warunki po zachodniej stronie wyspy. Jest tam dużo mułu i roślinności, która przeszkadza w pływaniu. Największym problemem nie będzie sam dystans, tylko temperatura wody. Jeszcze kilka dni temu Jeziorak miał 25 stopni Celsjusza, teraz ma tylko 19 — zauważa iławianin, któremu życzymy opłynięcia Wielkiej Żuławy.
— Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to będę myślał o kolejnych wyzwaniach. Moim marzeniem jest pokonanie całego Jezioraka, najdłuższego jeziora w Polsce. Musiałbym wówczas przepłynąć ponad 27 kilometrów — planuje już Mikołaj.

Kozielski nie jest pierwszy
Jak się okazuje, opłynięcie Wielkiej Żuławy nie jestem wydarzeniem bez precedensu. Radosław Burza, dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Iławie oraz jeden z założycieli Szkoły Pływanie Orka, jednym tchem wymienił nam nazwiska kilkunastu pływaków, którzy pokonali ten dystans.

— Wielu iławian wiele razy opłynęło już Wielką Żuławę dookoła. Z tego co dobrze pamiętam, to najszybciej ten dystans pokonał Waldemar Oleksiak, zajęło mu to godzinę i piętnaście minut — mówi Burza.

Liczba osób, które pokonały ten dystans nie zmienia jednak faktu, że wyzwanie Mikołaja Kozielskiego zasługuje na uwagę. Życzymy powodzenia, a później czekamy na przepłynięcie Jezioraka wzdłuż...

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5