Rekord ciągle czeka na odważnego

Iława to małe miasto, jednak ma akurat spore tradycje, jeśli chodzi o jedną z najbardziej widowiskowych konkurencji lekkoatletycznych. Z tego miasta wywodzi się przecież jeden z najlepszych polskich skoczków w historii, Jarosław Kotewicz.

W piątkowym mityngu skakali następcy Kotewicza – w konkursie mężczyzn Iławę reprezentował Dorian Gabryel, który ma na swym koncie mistrzostwo świata służb mundurowych. Strażak z Iławy (mistrzowski tytuł wywalczył w Irlandii Północnej w 2013 roku) reprezentuje aktualnie barwy Skry Warszawa. Natomiast w konkursie kobiet reprezentowała nas Michalina Kwaśniewska.

Z wrodzonej kultury osobistej zaczniemy od opisu konkursu pań. W tym roku startowało wyjątkowo mało zawodniczek (tylko cztery). Najwyżej skoczyła jedna z najzdolniejszych reprezentantek młodego pokolenia Paulina Borys, która wynikiem 182 cm uzyskała minimum na mistrzostwa świata juniorek.
Reprezentantka SKLA Sopot na boisku iławskiego gimnazjum musi czuć się bardzo dobrze, bo kapitalnie zaprezentowała się także w roku ubiegłym, kiedy to ustaliła rekord Polski młodziczek.
Kwaśniewska (aktualnie ZLKL Zielona Góra) skończyła zawody na trzecim miejscu z wynikiem 174 cm.

Konkurs panów rozpoczął się tuż przed 21. Do walki o zwycięstwo, ale też o pobicie rekordu iławskiego mityngu stanęło 11 zawodników — jest to ścisła krajowa czołówka. Ostatecznie żadnemu z nich nie udało się osiągnąć wysokości 2,28, którą w poprzednim roku wyśrubowali Piotr Śleboda (skakał w piątek) oraz Wojciech Theiner.

Zwycięzca, Sylwester Bednarek, który ma już na swym koncie wygraną w Kaper Cup, próbował wyrównać rekord, jednak bezskutecznie. Zawody skończył z wynikiem 220 cm. Natomiast iławianin Dorian Gabryel postanowił być gościnny — skoczył równe dwa metry i zajął przedostatnie miejsce. W piątek minimum na juniorskie MŚ uzyskał Damian Nowicki (216 cm, drugie miejsce w konkursie).

— W konkursie mężczyzn widzieliśmy prawie identyczny skład osobowy, jak podczas finału mistrzostw Polski. Brakowało tylko Wojciecha Theinera, który akurat startował w Brunszwiku w drużynowych mistrzostwach Europy — mówi Wojciech Żmudziński, dyrektor Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji w Iławie.

— Cieszymy się zwłaszcza z faktu, że w naszym mityngu po ciężkiej kontuzji wystartował Sylwester Bednarek. I szkoda tylko, że pogoda tego wieczoru nie była za przyjemna. Gdyby było ładniej, a przede wszystkim cieplej, to na boisko "Jedynki" przyszłoby zapewne więcej kibiców — dodaje dyrektor.

Zdaniem skoczka
Mówi Dorian Gabryel
— To były udane zawody, zarówno dla mnie jak i innych skoczków. Dwa minima na Mistrzostwa Świata przy chłodzie i śliskiej nawierzchni to naprawdę potwierdzenie tego, że w Iławie skacze się bardzo dobrze. Na Kaper Cup zaliczyłem 200cm, po dwutygodniowym poligonie. Obecnie przygotowuje się do Młodzieżowych Mistrzostw Polski oraz Mistrzostw Europy Strażaków i Policjantów, które odbędą się 12 i 13 lipca w Brukseli. Korzystając z okazji, zwracam się z prośbą do lokalnych firm i instytucji o pomoc finansową na Mistrzostwa Europy. Kontaktować się można ze mną poprzez e- mial: dorian111@wp.pl lub nr telefonu 664159441.

Wyniki Mityngu skoku wzwyż kobiet i mężczyzn Kaper Cup 2014

KOBIETY: 1. Paulina Borys (182 cm, SKLA Sopot), 2. Agnieszka Borowska (178 cm, Zantyr Sztum), 3. Michalina Kwaśniewska (174 cm, ZLKL Zielona Góra), 4. Aleksandra Nowakowska (174 cm, Polanik Piotrków Trybunalski)

MĘŻCZYŹNI: 1. Sylwester Bednarek (220 cm, RKS Łódź), 2. Damian Nowicki (216 cm, Podlasie Białystok), 3. Maciej Lepiato (212 cm, Start Gorzów Wlkp.), 4. Piotr Śleboda (212 cm, Olimpia Grudziądz), 5. Konrad Owczarek (212 cm, AZS KU Politechniki Opolskiej), 6. Maciej Kiendzierski (212 cm, MKLA Łęczyca), 7. Szymon Kiecana (208 cm, Agros Zamość), 8. Cezary Pietruszyński (200 cm, Olimpia Grudziądz), 9. Piotr Milewski (200 cm, Podlasie Białystok), 10. Dorian Gabryel (200 cm, Skra Warszawa), 11. Norbert Kobielski (200 cm, MKS Inowrocław)