Psy doprowadzały menera do dzika

2015-09-03 15:25:51 (ost. akt: 2015-09-04 15:54:25)

Po raz pierwszy w powiecie nowomiejskim, na terenie Nadleśnictwa Jamy, zorganizowano Regionalny Konkurs Psów Tropowców i Posokowców.

Witold Suchocki i jego Graf podczas konkursu

Witold Suchocki i jego Graf podczas konkursu

Autor zdjęcia: Grażyna Jonowska

Konkurs zorganizował Polski Związek Łowiecki — okręg w Toruniu. Ma on na celu sprawdzenie ułożenia psa do polowania.
W zmaganiach wzięło udział 18 psów — 5 posokowców i 13 tropowców.
— Pies przy pomocy farby (krwi), idzie ścieżką tropową i dochodzi do dzika. Pomaga w odnalezieniu rannej zwierzyny i doprowadza menera do ustrzelonego zwierza — wyjaśnia Witold Tęgowski, sędzia główny zawodów.

Psy trzech mieszkańców powiatu nowomiejskiego startowały w kategorii tropowców.
Najlepiej wypadł Witold Suchocki z Szafarni, łowczy Koła Łowieckiego “Szron” z Kurzętnika.
Jego pies gończy polski o imieniu Graf (K.NOMAD z Gajowego Wzgórza) wywalczył czwarte miejsce. Pan Witold otrzymał też statuetkę za uzyskanie tytułu “Najlepszy pies z Okręgu Toruńskiego w konkursie tropowców” oraz “Najlepszy pies polski gończy”.

Ósme miejsce zajęła HERA Herbu Białozur — terier walijski, której właścicielem jest Maciej Dąbrowski z miejscowości Kąciki. Na dziesiątej pozycji uplasowała się zaś ISKRA z Lutomia (pies gończy słowacki), która przyjechała na konkurs z Przemysławem Staniszewskim, mieszkańcem Lipowca.

Grażyna Jonowska


Czytaj e-wydanie


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz TUTAJ ".
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna