Tragedia na jeziorze Dejguny. Utonął 61-letni mężczyzna

2022-12-01 08:50:21(ost. akt: 2022-12-01 08:56:36)

Autor zdjęcia: Arch. KPP Giżycko

Zaginięcie mężczyzny zgłosiła policjantom partnerka mężczyzny. Z informacji wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu na spacer. Znalezione ubrania na brzegu jeziora oraz ślady stóp prowadzące do wody jasno wskazywały, że mężczyzna poszedł się kapać. Jego ciało zostało odnalezione następnego dnia, na głębokości 8 metrów, oddalone o 200 metrów od brzegu.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna wyszedł na spacer w miejscowości Bogacko (gmina Giżycko), szedł w kierunku plaży gminnej.
- Kiedy nie wracał o wskazanej godzinie, rodzina podjęła pierwsze działania celem odnalezienia mężczyzny. Na plaży gminnej zostały znalezione ubrania mężczyzny, ale jego nie było - przekazują giżyccy policjanci. - Osoby postronne widziały, jak mężczyzna się kąpie, a ślady stóp prowadzące do wody potwierdzały, że mężczyzna wszedł do jeziora. Natychmiast podjęto czynności poszukiwawcze.

Do działań zaangażowani byli także strażacy. Został przeszukany brzeg i akwen, ale mężczyzny nie odnaleziono. Z uwagi na zapadający zmrok akcja została zakończona. Następnego dnia (27.11.2022 r.) o godz. 9:00 policjanci i strażacy wznowili poszukiwania na jeziorze Dejguny. Ciało mężczyzny zostało znalezione na głębokości 8 metrów, w odległości około 200 metrów od plaży, na której był widziany mężczyzna po raz ostatni. Na polecenie prokuratury ciało zostało zabezpieczone do sekcji.
Źródło: KPP Giżycko

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5