Światowy Dzień Zapobiegania Utonięciom - 25 lipca

2022-07-25 09:15:56(ost. akt: 2022-07-21 15:01:31)
Tragiczny finał kąpieli miał miejsce w Jeziorze Zwiniarz przy centrum wsi

Tragiczny finał kąpieli miał miejsce w Jeziorze Zwiniarz przy centrum wsi

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Dopóki masz siły, to walczysz, ale w wodzie szybko traci się siły. Tonący potrafi złapać się osoby obok, liny, deski, ale nie jest w stanie podpłynąć do koła ratunkowego czy ratownika. Zdarza się, że osoby tonące w panice i szoku łapią innych za włosy.
Światowa Organizacja Zdrowia ustanowiła 25 lipca Światowym Dniem Zapobiegania Utonięciom. Niezależnie od swych umiejętności pływackich każdy powinien znać numer ratunkowy nad wodą 601 100 100 lub 984.

Fot. MOPR

- Każdy z nas może przyczynić się do zmniejszenia ilości utonięć. Jedną z podstawowych rzeczy jest wypoczynek na strzeżonym kąpielisku, doskonalenie technik pływackich, zakładanie kamizelek ratunkowych czy niewchodzenie do wody po spożyciu alkoholu – apelują ratownicy MOPR w Giżycku.

Jarosław Sroka, dyrektor MOPR w Giżycku
Fot. Renata Szczepanik
Jarosław Sroka, dyrektor MOPR w Giżycku

Zdaniem ratowników osoby, które toną rzadko machają rękami, nie pluskają wodą, nie krzyczą rozpaczliwie wołając o pomoc, jak widzimy w filmach.

– W tej dramatycznej chwili tonący nie wygląda tak, jakby się topił – przypomina Jarosław Sroka, dyrektor Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Giżycku. – Zazwyczaj tonie po cichu. Jest w pozycji pionowej, pojawia się nad lustrem wody, po czym znika pod powierzchnią. Usiłuje płynąć w określonym kierunku, ale jest w miejscu, ma puste spojrzenie i szklane lub zamknięte oczy. Osoba, która tonie, nie potrafi machać rękoma w geście wołania po pomoc, ale odruchowo rozkłada je, by złapać oddech.

Fot. MOPR Giżycko

I właśnie dlatego osoba, która tonie, próbuje gwałtownie nabrać powietrza więc nie woła o pomoc. Nie może krzyczeć, bo usiłuje oddychać. Poza tym tonący ma kilkadziesiąt sekund zanim znajdzie się pod wodą. Ratownicy potrafią profesjonalnie zareagować, a plażowicze nie. Co można zrobić i jak takiej osobie pomóc? Najważniejsze wezwać ratowników i im nie przeszkadzać.

– Jakiekolwiek działanie osób postronnych powinno się ograniczać do rozmowy z tonącym w celu opanowania jego paniki oraz do prób dosięgnięcia ratowanego częścią ubrania, czy też rzucenia mu liny lub rzutki ratunkowej – wyjaśnia Jarosław Sroka. – Niestety, często ludzie przeceniają swoje możliwości, zarówno ci, którzy uważają się za doskonałych pływaków, jak i ci, którzy próbują w dramatycznych sytuacjach ich ratować.

Policyjny patrol wodny w giżyckim porcie
Fot. Renata Szczepanik
Policyjny patrol wodny w giżyckim porcie

Zawsze podczas kąpieli w jeziorze należy zachować zdrowy rozsądek i w każdej sytuacji zadbać o swoje bezpieczeństwo i swoich bliskich.

- Od początku tego roku na Warmii i Mazurach w rożnych okolicznościach utonęło 26 osób (stan na 21.07.2022). W tej liczbie zawarte jest 17 osób, które utonęły od początku sezonu wodnego czyli od 1 maja - informuje asp. Tomasz Markowski, rzecznik prasowy KWP w Olsztynie. - Nie dysponujemy danymi dotyczącymi tego, ile dokładnie ofiar utonęło będąc pod wpływem alkoholu, ale to właśnie wypity przed wejściem do wody czy na łódkę alkohol jest jedną z przyczyn utonięć. A do tego dochodzi jeszcze bezmyślna i zupełnie niepotrzebna brawura, przecenianie własnych umiejętności i możliwości oraz lekceważenie zasad bezpieczeństwa i chęć popisania się przed innymi. A woda to żywioł, który nie wybacza błędów i w ciszy odbiera życie.
Renata Szczepanik

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5