Czysta energia zasila Stację Uzdatniania Wody miasta Ełku w Przykopce

2020-09-28 11:35:46(ost. akt: 2020-09-30 10:36:03)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: P. Tomkiewicz

Ełk w regionie i całym kraju znany jest m.in. z malowniczego położenia, jeziora w sercu miasta i czystej wody w każdym domu. Woda z ujęcia w Przykopce koło Ełku poprzez olbrzymią sieć wodociągowej zasila około 100 tysięcy mieszkańców miasta Ełku i gminy Ełk.
Woda czerpana jest ze studni sięgających ok. 25 - 40 metrów głębokości. Następnie woda przechodzi cały cykl oczyszczania i filtrowania, a później tłoczona jest do naszych mieszkań i domów.

— Nie stosujemy chemii, na przykład w postaci chloru. Robimy to innymi sposobami, bardziej neutralnymi jak lampy UV do zabijania bakterii. Ta metoda nie powoduje nieprzyjemnego smaku czy zapachu — wyjaśnia Waldemar Klimach, główny energetyk w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Ełku.

To właśnie z inicjatywy Waldemara Klimach i przy przychylności Wojciecha Jassaka, prezesa PWiK Sp. z o.o. w Ełku zakończyła się duża ekologiczna inwestycja. We wtorek odbył się odbiór końcowy inwestycji.

— Powstała wewnętrzna instalacja fotowoltaiczna na potrzeby Stacji Uzdatniania Wody Miasta Ełku w Przykopce współfinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Instalacja ta pozwoli ograniczyć emisję dwutlenku węgla do środowiska poprzez zmniejszenie zapotrzebowania na tak zwaną energię czarną, czyli pochodzącą z sieci zawodowej, a wyprodukowaną przez elektrownie węglowe — tłumaczy Waldemar Klimach.

Na terenie Stacji Uzdatniania Wody w Przykopce powstała elektrownia fotowoltaiczna zajmująca powierzchnie około pół hektara. Znajdują się tam dokładnie 1 352 panele fotowoltaiczne o łącznej mocy zainstalowanej 500,24 kW. Jak będzie działała farma? Jak wyjaśnia główny energetyk PWiK schemat działania jest bardzo prosty, choć pod względem technologicznym zastosowano nowoczesne i inteligentne rozwiązania.

Obrazek w tresci

— Według naszych założeń z energii słonecznej pozyskamy około jednej trzeciej energii potrzebnej do funkcjonowania tego obiektu. Kiedy będziemy pobierać energię z paneli, wówczas zapotrzebowanie na prąd z sieci zawodowej będzie o tą wartość niższe. Podstawowym źródeł zasilania stacji w Przykopce jest właśnie energia elektryczna. Niestety wiele wskazuje na to, że ta energia będzie coraz droższa. Decydując się na budowę takiej farmy fotowoltaicznej staramy się zmniejszyć nasze wydatki na zakup energii, a tym samym zapewnić naszym odbiorcom stabilne ceny wody — mówi Waldemar Klimach.

Właściciele domów, którzy decydują się na montaż paneli fotowoltaicznych, nadwyżkę prądu przekazują do sieci. Na razie PWiK nie może korzystać z takiego rozwiązania. W związku z tym nadwyżka energii zostanie zmagazynowana i będzie wykorzystywana na przykład w nocy, lub gdy nie świeci słońce i nie ma wytwarzania energii z elektrowni. Jak wyjaśnia Waldemar Klimach, w przyszłości będzie starał się zmienić te zasady, żeby w jak największym stopniu można było korzystać z potencjału farmy fotowoltaicznej.

Panele fotowoltaiczne ustawione są w kierunku południowym, czyli najbardziej nasłonecznionym, pod odpowiednim kątem, kilkadziesiąt centymetrów nad ziemią. Co ciekawe te zastosowane w farmie PWiK, są panelami „bifacjalnymi” (dwustronnymi), wykorzystujące najnowszą technologię, która wchodzi obecnie na rynek fotowoltaiczny . Oznacza to, że ekrany znajdują się z obu stron, również pod spodem. Promienie słoneczne, które rano będą trafiały na farmę z kierunku wschodniego, czy popołudniu - z kierunku zachodniego, kiedy odbiją się od terenu wokół paneli, również zasilą instalację. Żeby zapewnić jak najwyższy współczynnik odbicia, teren pod panelami został wysypany białymi kamieniami, które dodatkowo zostały spryskane wapnem. Biały kolor dużo lepiej odbija bowiem promienie słoneczne niż czarna ziemia czy zielona trawa.

Obrazek w tresci

Przygotowania - koncepcyjne i projektowe do realizacji projektu rozpoczęły się 3 lata temu. niedawno zakończyły się prace przy budowie farmy i teraz już zasila stację w czystą energię. Pracy całej instalacji przez 5 lat będzie przyglądał się Urząd Marszałkowski. Będzie analizował m.in. czy Przedsiębiorstwu uda się pozyskać tyle energii z paneli ile zostało zadeklarowane we wniosku.

Koszt całego projektu to 2 491 900,00 zł netto. Wartość dofinansowania przez Urząd Marszałkowski to kwota 2 118 115,00 zł netto, czyli 85 proc. kosztów kwalifikowanych. To bardzo dużo, zwłaszcza, że PWiK Sp. z o.o. w Ełku nie prowadzi działalności dochodowej, a sprzedaż wody pokrywa jedynie poniesione koszty. Inwestuje ciągle w nowe technologie, żeby zapewnić jak najlepszą wodę dla mieszkańców Ełku. Nie mamy się czego wstydzić - mamy świeżą, czystą wodę, którą możemy pić prosto z kranu.

Wykonawcą inwestycji wyłonionym w przetargu jest firma BOB Energetyk Sp. z o.o., której prezesem jest pochodzący z Ełku Bogusław Wojciechowski. Firma jest liderem tego typu instalacji fotowoltaicznych w regionie.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Na bogato #2978177 | 10.10.*.* 29 wrz 2020 17:35

    Rozumiem kamery, ogrodzenie i kamyczki ale 5 tys. za kW przy takiej inwestycji...

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. fotowoltaika dla domu i firmy #2978214 | 10.10.*.* 29 wrz 2020 19:09

      https://fotowoltaika.mazury.pl/

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5