Policja karze mandatami za mycie auta na myjni i wyjście z domu

2020-04-07 12:15:27(ost. akt: 2020-04-07 12:28:31)

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Mycie samochodu na stacji paliw i wyjście z domu bez uzasadnionego powodu - to kolejne przykłady złamania wprowadzonych w ostatnim czasie surowych zaleceń mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Teraz osoby, które złamały obowiązujące w tym zakresie zakazy czekają dotkliwe sankcje.
Tylko wczoraj policjanci dwukrotnie interweniowali w stosunku do osób, które nie zastosowały się do ograniczeń związanych z obowiązującym w Polsce stanem epidemii.

Około godziny 13:00 mundurowi patrolujący ulice miasta zauważyli mężczyznę, który na stacji paliw mył auto. Mężczyzna na zwróconą uwagę zareagował bardzo agresywnie twierdząc, że nie interesują go żadne przepisy i nie będzie się do nich stosował. Zgodnie z regulacjami wynikającymi z wprowadzonych podczas epidemii obostrzeń mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu za to kara grzywny nawet do 5.000 złotych.

Policjanci interweniowali również w stosunku do 32-letniego mieszkańca Ełku, który w miejscu publicznym pił alkohol. Tym samym zignorował przepis dotyczący wychodzenia z domu tylko w uzasadnionych przypadkach, za co został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. 32-latek otrzymał również mandat karny wysokości 100 zł za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.

Dodatkowo o zaistniałych sytuacjach zostanie poinformowany inspektor sanitarny, który może na obu mężczyzn nałożyć karę pieniężną nawet do 30 tys. złotych.


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


We wtorkowym (7 kwietnia) wydaniu m.in.

Wielki festiwal pogardy
Polskie szkoły przeszły do sieci. Każdy, kto choć trochę zna się na cyfryzacji, wiedział, jak to będzie wyglądało. Problem w tym, że przez osoby odpowiedzialne za to zamieszanie znowu zapłacili nauczyciele. Ale też uczniowie.

Teraz auta nie umyjesz
W kwestii tego, co można, a czego nie można robić podczas epidemii koronawirusa, wciąż jest wiele niejasności. I raczej się to prędko nie zmieni, a nawet będzie ich więcej. W zasadzie wszystko zależy od interpretacji.

Maseczki ochronne powinny być noszone podczas zakupówKto nie nosi, ten roznosi
Z inicjatywą wyszła Dagmara Omieczyńska-Nastaj, iławska lekarka, która propaguje noszenie maseczek, ich właściwe użytkowanie oraz dezynfekowanie. Chciałaby, żeby w każdym sklepie, w miastach i na wsiach, ludzie nosili maseczki.

Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Babcia #2901933 | 178.36.*.* 7 kwi 2020 18:15

    Co do myjni to widać, że koronawirus atakuje nie tylko płuca ale i mózg. Szczególni slużb w mundurkach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

  2. Antykonfident #2901971 | 5.173.*.* 7 kwi 2020 18:48

    Hola hola Panowie milicjanci z tymi mandatami za mycie na myjni. Żeby taka czynność stanowiła wykroczenie (a tylko za takowe możemy dostać do ręki mandat )to ustawa musi zawierać jasny i wyraźny przepis stwierdzający jasno, że złamanie zakazów i nakazów jest karalne!!!.A tymczasem w nowej ustawie czyli o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń oraz chorób zakaźnych u ludzi z dnia 5.12.2008 r. NIE MA TAKIEGO PRZEPISU!!! Dziękuję, dobranoc.

    Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

  3. kB #2901785 | 5.172.*.* 7 kwi 2020 14:01

    Rozumiem, że w dzisiejszych czasach zdecydowana większość osób porusza się swoimi pojazdami do pracy, czyli wykorzystuje je w ruchu ciągłym. Zatem sensownymi argumentami w takiej rozmowie są : - samochód miał brudne światła oraz tablice rejestracyjne przez co narażamy się na naruszenie art. 60 ust. 1 pkt 2 Kodeksu drogowego, - auta parkujemy w miejscach ogólnie dostępnych, zatem mogą one podlegać skażeniu : ktoś może dotknąć maski, wiele osób łapie za klamkę (wsiadając lub wysiadając), tym samym mogą pozostawiać na pojeździe (potencjalnie) koronawirusa. Informacja ze strony GIS :"Jak przenosi się SARS COV-2? Bezpośrednio – poprzez kontakt z wydzielinami zainfekowanej osoby (droga kropelkowa, ale również kał i mocz). Pośrednio – poprzez kontakt z powierzchniami, na których znajdują się wydzieliny osoby zainfekowanej poprzez kichanie i kaszel. Aktualnie dostępne dane wskazują na to, że wirus może przetrwać kilka godzin na powierzchniach. Wirusa można pozbyć się ze środowiska, podobnie jak w przypadku większości mikroorganizmów, za pomocą zwykłych środków dezynfekcyjnych stosowanych w gospodarstwie domowym.".

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  4. gg #2901747 | 91.3.*.* 7 kwi 2020 13:14

    Nie wychodź z domu, nie wolno wejść do lasu, do parku, nie wolno umyć samochodu!!! DEBILIZM ze strony Kaczyńskiego,!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wprowadzi stanu wyjątkowego, ALE LUDZI ZAMKNAŁ W DOMACH I WYMYSLA CO JESZCZE ZAKAZYC ZEBY WYDRZEC OD BIEDNEGO LUDU JAK NAJWIECEJ PIENIEDZY!!!!!!!!!!! nie dajmy się KURDUBLOWI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (9)

    1. ABC #2902129 | 176.109.*.* 7 kwi 2020 23:13

      Nie dziwię się facetowi na myjni, że się wkurzył. Przypuszczam, że swoje auto mył sam, nikt mu nie towarzyszył. Kogo więc lub od kogo miał się zarazić? Kogo ja zarażę lub kto mnie zarazi jeśli 20 km na rowerze sam jak palec będę jechał jakąś zapadłą gminną drogą, albo leśną lub polną? Jeśli te wszystkie zakazy mają na celu nasze zdrowie, to kiedy ja je szybciej stracę - tak jadąc rowerem, czy siedząc już tygodniami w mieszkaniu, nie zażywając ruchu, słońca, świeżego powietrza? Zatem Drodzy Panowie Policjanci, proszę, kierujcie się zdrowym rozsądkiem. Oczywiście, rozpraszajcie grupy ludzi, ale dajcie spokój pojedynczym osobom spacerującym, biegającym, jeżdżącym na rowerach. Czy nawet dwom czy trzem jeśli to członkowie jednej rodziny mieszkającej pod jednym dachem. Jeśli przebywając pod nim, siedząc ze sobą przy stole, śpiąc w tym samym łożu, nie zarazili się, to i na wspólnym spacerze czy rowerowej przejażdżce także tego nie dokonają.

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (42)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5