To była straszna środa...

Najpierw, po godzinie 5:00 w Ełku na Trasie Niepodległości kierujący pojazdem ciężarowym z naczepą najechał na tył unieruchomionego na tym samym pasie osobowego fiata. W fiacie był 23-latek, który nieprzytomny został zabrany do szpitala.

Przed godziną 8:00 na trasie Regielnica-Ełk kierująca osobowym mitsubishi uderzyła w przydrożne drzewo. 6-letnie dziecko podróżujące tym pojazdem doznało obrażeń i śmigłowcem LPR zostało zabrane do szpitala.

Około 8:30 na trasie Cimochy-Wierzbowo kierująca osobową toyotą próbowała ominąć sarny, które wybiegły na jezdnię. W wyniku tego zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Kobieta trafiła do szpitala.

Natomiast o godzinie 16:00 w Ełku ul. Krzemowa kierujący pojazdem dacia nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z osobową skodą. Pasażerka tej skody z obrażeniami została zabrana do szpitala.

Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.