Do trzech razy sztuka? Złodzieja rowerów ujęto podczas kolejnej kradzieży

2022-11-17 09:00:00(ost. akt: 2022-11-18 14:20:17)
Od lewej Artur i Alan

Od lewej Artur i Alan

Autor zdjęcia: Darek Dopierała

W wakacje Alanowi skradziono rower crossowy. Kilka dni później zauważył złodzieja i zażądał zwrotu swojej własności. We wrześniu razem ze swoim kolegą Arturem spotkali tego samego mężczyznę podczas kolejnej kradzieży. Tym razem sprawca znalazł się za kratkami.
Pisaliśmy o podziękowaniu, które na ręce Alana z Bartoszyc złożył Komendant Powiatowy Policji w Bartoszycach insp. Przemysław Fiertek. Do kradzieży, a następnie odzyskania przez nastolatka roweru doszło w wakacje.

Chłopiec zostawił na klatce schodowej niedawno kupiony rower crossowy. Złodziej po prostu nim... odjechał. Kradzieży nie zgłoszono, ponieważ kobieta nie miała dowodu zakupu.
Fot. pixabay.com

— Nie mogliśmy okazać się żadnym dokumentem zakupu, więc szukaliśmy go z Alanem w pobliżu i na klatkach schodowych. Kilka dni później syn zauważył swój rower pod galerią „Awangarda”. Pobiegł za nim razem z kolegą i udało im się zatrzymać mężczyznę — mówi panie Ewelina, mama Alana.

Złodziej przekonywał chłopca, że to jego rower, który kupił za 70 złotych. Jednak Alan nie dał się zwieść. Ramę roweru owinięto izolacją, która miała za zadanie „trzymać” linki od hamulców. W tym samym miejscu był ślad kleju po odklejonej taśmie. Złodziej słysząc, że nastolatek zadzwoni na policję i do ojca, oddał rower właścicielowi.

Pani Ewelina skontaktowała się z policją. Funkcjonariusz spisał protokół i zostawił Alanowi swój numer telefonu z prośbą o kontakt, jeśli spotka i rozpozna złodzieja.
Od lewej Artur i Alan
Fot. Darek Dopierała
Od lewej Artur i Alan

Okazja nadarzyła się we wrześniu, kiedy Alan razem ze swoim kolegą Arturem zauważył mężczyznę koło jednego ze sklepów na ulicy Bema, zauważył złodzieja.

— Usiedliśmy niedaleko sklepu i mieliśmy go cały czas na oku. Alan zadzwonił na komórkę policjanta. Przez dłuższy czas jednocześnie rozmawialiśmy z policjantem i obserwowaliśmy mężczyznę. Kiedy zauważyliśmy, że zabiera jakiś rower pomyśleliśmy, że pewnie go ukradł. Zaczęliśmy za nim biec — mówi Artur.

Artur zapytał mężczyznę, czy to jego rower na co usłyszał „a co, Twój”?

— Odpowiedziałem, że nie, ale kazałem mężczyźnie odprowadzić rower tam, skąd go zabrał. Kazałem mu odprowadzić rower na miejsce. Prawdopodobnie poznał Alana. dlatego obyło się bez większych kłótni. Odprowadzał rower i poszedł w kierunku garaży.

Alan z Arturem pobiegli za nim i po szarpaninie Artur zatrzymał złodzieja. Okazał się nim 61-letni mieszkaniec gminy Bartoszyce. Okazał się nim 61-letni mieszkaniec gminy Bartoszyce. Zatrzymany mężczyzna to postać doskonale znana policjantom. Był wielokrotnie karany. Usłyszał zarzuty kradzieży dwóch rowerów w warunkach tzw. recydywy. Obecnie odbywa zasądzone już wcześniej kary pozbawienia wolności. Niebawem czeka go kolejny proces. 61 – latkowi z gminy Bartoszyce grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.

W poniedziałek 14 listopada Komendant Powiatowy Policji w Bartoszycach insp. Przemysław Fiertek osobiście podziękował Alanowi za godną naśladowania postawę obywatelską, jednocześnie gratulując mamie nastolatka odważnego syna. Nastolatek otrzymał dyplom, kask rowerowy i gadżety. Funkcjonariusze szykują też upominek dla Artura.
dar

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5