Czy nad "jeziorkiem mleczarskim" można puścić luzem psa?

2021-09-17 19:20:00(ost. akt: 2021-09-21 12:43:16)
Spuścić psa ze smyczy, czy nie? Mieszkańcy mają wątpliwości.

Spuścić psa ze smyczy, czy nie? Mieszkańcy mają wątpliwości.

Autor zdjęcia: sport.bartoszyce.pl

Wyprowadzasz swojego psa na spacer nad „jeziorko mleczarskie”. Patrzysz na stojące tam tabliczki informacyjne i zastanawiasz się, czy pies musi mieć smycz? Jedna z czytelniczek podzieliła się swoimi wątpliwościami.
10. kwietnia zmieniono taryfikator mandatów. Za spacer z psem bez smyczy, a w przypadku wybranych ras również bez kagańca można otrzymać mandat w kwocie od 250 do 500 zł. Natomiast, jeżeli zwierzę swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, mandat wzrasta do 500 złotych.

Mieszkańcy nie wiedzą, jaka jest obecnie sytuacja prawna. Od jednej z czytelniczek otrzymaliśmy zapytanie w sprawie wyprowadzania psów na tzw. "Jeziorku Mleczarskim". Na miejscu od strony ulic Wajdy i Wańkowicza są postawione nieaktualne znaki. Mieszkanka nigdy w życiu nie otrzymała od straży miejskiej, ani policji żadnego upomnienia, czy mandatu. Jednak niedawno była świadkiem sytuacji, w której ktoś otrzymał za spacer z psem bez smyczy mandat w kwocie 500 złotych. Zastanawia się, czy psa nad jeziorkiem można "puścić luzem"?

Sytuację komplikuje fakt, że – jak się okazuje – tabliczki umiejscowione przy jeziorku mleczarskim są nieaktualne. Sprawa została zgłoszona do Urzędu Miasta, jednak podjęto decyzję o ich zachowaniu. Wynika to z założenia, że pełnią one rolę prewencyjną.

10 kwietnia weszły w życie nowe wysokości mandatów za nieprawidłową opiekę nad zwierzętami
Fot. pixabay.com
10 kwietnia weszły w życie nowe wysokości mandatów za nieprawidłową opiekę nad zwierzętami

Zapytaliśmy Policję oraz Straż Miejską o obowiązujący stan prawny.
Jak informuje Policja, funkcjonariusze regularnie patrolują okolice "Jeziorka Mleczarskiego" szczególnie w okresie letnim. Jednak jak mówią policjanci, tematem zajmuje się przede wszystkim Straż Miejska w Bartoszycach.

Częstość patrolowania jest zależna od popełnianych na miejscu wykroczeń oraz innych zadań wykonywanych przez policję. Dla policjantów ważniejsze są inne interwencje związane z naruszeniem prawa, na przykład interwencję domowe, zakłócanie porządku publicznego czy wyjazdy do osób leżących po spożyciu alkoholu.

Straż Miejska w Bartoszycach deklaruje, że regularnie patroluje okolice „jeziorka miejskiego”. Strażnicy są tam minimum 3 razy dziennie.

Problem ewentualnego spuszczania psów ze smyczy reguluje uchwała Rady Miasta- plik pdf z dn. 25 lutego 2021 roku. Zgodnie z nią właściciele psów są zobowiązani do wyprowadzania ich na tereny przeznaczone do wspólnego publicznego użytku wyłącznie na smyczy, przy czym psa wyprowadzać mogą tylko osoby, które są w stanie sprawować nadzór nad zwierzęciem. Psy ras, które są uznawane za agresywne mogą być wyprowadzane tylko przez osoby dorosłe, a taki pies zawsze musi mieć kaganiec.

Czy psa można spuścić ze smyczy? Tak, ale wyłącznie na terenie nieruchomości ogrodzonej w sposób, który uniemożliwi mu jej opuszczenie. Jak z tego wynika, przy „jeziorku mleczarskim”, jak i na terenie całego miasta pies zawsze musi być wyprowadzany na smyczy.

Straż miejska za niedostosowanie się do w/w zasad, czyli wyprowadzanie psa bez smyczy wystawia miesięcznie średnio około 15-20 pouczeń oraz dwa mandaty karne. Jeśli zaś chodzi o sprzątanie psich odchodów, mandaty są sporadyczne, a pouczenia dostaje około 18 właścicieli.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5