COVID-19. Bądźmy odpowiedzialni w kolejce do specjalisty

W ubiegłym tygodniu na naszym profilu w portalu społecznościowym pojawił się komentarz:

Rozmawialiśmy o sytuacji z lekarzami pracującymi w poradniach, które mieszczą się we wspomnianym korytarzu. Funkcjonują tam trzy różne poradnie, należące do różnych właścicieli:
— ortopedyczna;
— chirurgii ogólnej należąca do Szpitala Powiatowego w Bartoszycach;
— laryngologiczna, w ramach Specjalistycznego Centrum Medycznego Spółka Partnerska Haus, Przybycień i Partnerzy.

Ponieważ są to odrębne podmioty, każdy z nich prowadzi własną rejestrację pacjentów. Poradnia laryngologiczna prowadzi przede wszystkim zapisy na telefon, wyznaczając godziny przyjęć. Poradnia ortopedyczna i chirurgiczna rejestrują pacjentów „na bieżąco”. Oznacza to, że pacjent przychodzi, czeka w kolejce i zapisuje się na wizytę.

Każda poradnia ma pacjentów planowych i pilnych oraz pacjentów pierwszorazowych i kontynuujących leczenie. Nie w każdej sytuacji możliwe są więc tzw. „teleporady”. Dodatkowo poradnie ortopedyczna i chirurgiczna przyjmują też pacjentów „urazowych”. Nie pozwala to na pełne planowanie pacjentów.

Laryngolog Agnieszka Dams rejestruje pacjentów telefonicznie. Rejestracja jest prowadzona pomiędzy 7:30 a 8:00, a wizyty planowane są co 15 minut. Pacjenci są umawiani na godzinę, a jeżeli są pilne przypadki, są przyjmowani na bieżąco i zwykle nie czekają dłużej, niż kilkanaście minut.

Poradnia chirurgiczna jest poradnią, do której wszyscy przychodzą z aktualnym problemem. Czasami może się zdarzyć, że lekarz jeszcze operuje, gdyż nie ma w porani lekarza, który pracuje wyłącznie w niej.

Chirurdzy i ortopedzi przyjmują na bieżąco. Dużo zależy od tego, ile osób przyjedzie danego dnia i ile się tego dnia zarejestruje. Poradnia ortopedyczna wyznacza godziny pacjentom planowym. Pacjenci mają wypisane numerki oraz przypisaną orientacyjną godzinę przyjęcia. Nie jest to możliwe w przypadku urazów.

Na sytuację wpływa również fakt, że w pobliskich miejscowościach nie zawsze otwarte są poradnie (np. chirurgiczna, czy ortopedyczna), wtedy do Bartoszyc trafiają pacjenci np. z Lidzbarka Warmińskiego, Giżycka, czy Biskupca.

Ostatnim faktem, który wpływa na ilość osób w poradni to przyzwyczajenia ludzi, o czym mówili pracownicy wszystkich poradni. Jeżeli ktoś chce się zarejestrować do poradni, która rejestruje „na bieżąco”, często przyjeżdża rano. Jednak nawet w przypadku rejestracji planowej zdarzają się sytuacje, kiedy pacjent zarejestrowany na godzinę dziewiątą, przyjeżdża i czeka w poradni od siódmej. Ponieważ są to ludzie z daleka, zależni od komunikacji lub transportu przez rodzinę, albo znajomych, czasem siedzą w poczekalni poradni. Dotyczy to szczególnie pacjentów ortopedycznych, którzy np. poruszają się o kulach. Problem narasta również w sytuacjach, kiedy godziny pracy we wszystkich poradniach nakładają się na siebie.

Jak być Jak być #covroe w poradni?
Na zakończenie przedstawiamy kilka wskazówek z przeprowadzonych rozmów.
— Rejestrujmy się w miarę możliwości telefonicznie. To droga która jest bezpieczna dla personelu i przede wszystkim dla nas.

Dariusz Dopierała
d.dopierala@gazetaolsztynska.pl