Czy Indykpol AZS Olsztyn zagra w tym roku w Uranii? Pytamy prezydenta Piotra Grzmowicza [VIDEO]

2023-02-27 14:19:37(ost. akt: 2023-02-27 14:24:15)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Remont HWS Urania to bez wątpienia jedna z najważniejszych inwestycji gminy Olsztyn ostatnich lat. Teraz, gdy hala jest już prawie na ukończeniu zadajemy prezydentowi Olsztyna kluczowe pytanie: czy kibice wejdą na trybuny jeszcze w 2023 roku?
Po remoncie nowa hala Urania ma pomieścić 4 tys. widzów. W głównej bryle zaprojektowano centralnie usytuowane boisko do gry w siatkówkę, piłkę ręczną, koszykówkę, tenisa ziemnego, tenisa stołowego, badmintona, futsal. Oprócz tego będzie można organizować zawody bokserskie, zapaśnicze, taekwondo. Będzie się tam znajdowała widownia z miejscami stałymi, mobilnymi, dla osób z niepełnosprawnościami oraz stojącymi. Wyodrębniona zostanie strefa VIP oraz strefa dla dziennikarzy.

Z tą bryłą połączona będzie kolejna, mniejsza w której znajdzie się podpiwniczenie z pomieszczeniami technicznymi i parkingami. W tej części znajdzie się m.in. sala treningowo-rozgrzewkowa z miejscami na widowni dla 500 osób, sala podnoszenia ciężarów, judo, siłownia oraz zaplecze sanitarno-szatniowo-rehabilitacyjne z pomieszczeniami dla zawodników, sędziów, trenerów, cheerleaderek. Poza przebudową hali, w projekcie ujęta została budowa lodowiska zewnętrznego.

Czy kibice w tym roku wejdą na halę Urania? Na to pytanie odpowiada prezydent Piotr Grzymowicz w wywiadzie dla "Gazety Olsztyńskiej"



Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stanley #3108669 27 lut 2023 16:41

    Hala za mała na duże imprezy..za duża na małe. Bubel

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. _gość #3108689 28 lut 2023 10:03

    Najdroższa hala na świecie za 200 mln zł i nie w tym miejscu co być powinna większa na 6-7 tys między Nagórkami i Jarotami bo taki był plan, a nie to pudrowanie trupa . W Suwałkach 3 lata temu wybudowano halę za 40 mln na 2 tys. Krzesełko 20 tys u nas 50 tys i nazwa kretyńska od zawsze. Każda impreza to będzie paraliż komunikacyjny na wiele godzin i horror dla przyjeżdżających samochodem. Wcześniej jak było pow. 1 tys to Policja musiała kierować ruchem a Piłsudskiego była dwujezdniowa. Teraz 4 tys i wyjazd w 1 jezdnię ! Koszmarek i bubel.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz