Kuchnia dekorowana szkłem

2022-12-28 15:52:03(ost. akt: 2022-12-29 12:08:28)   Materiał partnera

Autor zdjęcia: KAM

Tradycyjne witryny, nowoczesne gabloty, klimatyczne kredensy — przeszklone witryny dodają wnętrzom szyku, dopełniając zarówno designerskie stylizacje nowoczesne, jak i te o klasycznym charakterze.
W urządzaniu kuchni warto wykorzystać dekoracyjny potencjał i zalety szkła: jego efektowny wygląd i możliwość elastycznego komponowania z pozostałymi elementami wystroju. Poza tym gabloty ze szklanymi frontami to doskonałe miejsce, aby wyeksponować piękną porcelanę, serwis rodzinny, kolekcję unikatowych filiżanek lub ozdobne naczynia. To również atrakcyjny wizualnie element wyposażenia kuchni, zarówno dla wielbicieli współczesnego luksusu, jak i bardziej dyskretnej elegancji.

— Szkło to lubiany motyw dekoracyjny w urządzaniu kuchni, ponieważ ma szeroki wachlarz zastosowań i zapewnia wiele możliwości kreowania estetyki wnętrza, niezależnie od wybranego stylu aranżacji — wyjaśnia Sylwia Kowalska-Mikutel, projektantka Spółki Meblowej KAM. — Może stanowić główny motyw lub dopełniać kompozycję i w każdym zastosowaniu pozwoli podkreślić dekoracyjną funkcję mebli kuchennych.
Jak wprowadzić motyw szkła do zabudowy kuchennej, aby stworzyć harmonijne i spójne stylistycznie kompozycje w różnych stylach?

Obrazek w tresci

Proste i wysmakowane formy
Szafki witrynowe bardzo dobrze odnajdują się w kuchniach urządzanych w duchu estetyki minimalistycznej, której esencją jest umiar dekoracyjny. Preferowane są proste, ale wysmakowane formy. Szkło eksponujemy w postaci zabudowy wysokiej, która swoje korzenie stylistyczne ma w dawnych kredensach, albo na frontach szafek wiszących. W modnych aranżacjach zamiast tradycyjnych dekorów popularne są przeszklone niemal w całości powierzchnie. Taki zabieg dodaje lekkości bryle mebli. Podkreśli również nowoczesny wygląd szafek i reprezentacyjny charakter pomieszczenia. W połączeniu z delikatną ramką z aluminium zabudowa nabiera industrialnego, ale nie pozbawionego elegancji stylu. Szkło pasuje również do drewna, a ich połączenie daje bardzo ciekawe efekty.

— Gabloty z przeszklonymi frontami prezentują się okazale i przydają kuchniom nowoczesnego kolorytu – mówi projektantka. — Prosta forma frontów, które w nowoczesnych stylizacjach charakteryzują się geometrycznymi liniami i bardzo delikatnym obramowaniem, wymaga, aby były precyzyjnie wykonane. Im wyższa jakość powierzchni, tym bardziej spektakularny efekt.

Ważnym elementem, który pomaga osiągnąć niezwykły efekt, jest oświetlenie. W szafkach witrynowych doskonale sprawdzi się oświetlenie ledowe, które dodatkowo wyeksponuje kolekcje ustawione na półkach.

Obrazek w tresci


Nie tylko dla minimalistów
Królestwem szafek witrynowych niezmiennie są kuchnie stylizowane. Fronty z przeszkleniami, obowiązkowo ze szprosami, to ulubiony motyw dekoracyjny miłośników ponadczasowej elegancji i stylu klasycznego. Doskonale pasują do kuchni inspirowanych stylem rustykalnym, prowansalskim czy angielskim. W tak urządzonych wnętrzach liczy się przede wszystkim efektowna forma i aranżacyjne detale, dlatego zamiast jednolitych, gładkich powierzchni szklanych lepsze będą fronty z ozdobnymi ramkami. Mają niepowtarzalny urok i klasę, a kuchnia wydaje się bardziej klimatyczna i przytulna.

Szafki witrynowe zajmują ważne miejsce także w kuchniach urządzanych w nurcie skandynawskiej prostoty. Ulubiony kubek do kawy, zestaw kolorowych miseczek do porannej owsianki albo charakterystyczne słoiki z sypkimi produktami spożywczymi, których nie chcemy ukrywać, możemy atrakcyjnie wyeksponować na półkach za szklanymi frontami. Dzięki takim domowym kolekcjom, możemy dowolnie personalizować wygląd zabudowy meblowej. Dostępność szkła o różnej przezierności pozwala zdecydować, w jak dużym stopniu ustawione na półkach przedmiot pozostaną na widoku.

Nostalgia w nowoczesnej formie
W wielu domach można spotkać zabytkowe kredensy odziedziczone po przodkach, coraz częściej są to jednak meble stylizowane na stare, które funkcją i swoim wyglądem nawiązują do kuchni naszych dziadków. Podobnie jak te tradycyjne, mają szafki lub szuflady na dole, natomiast w górnej części półki zamknięte przeszklonymi drzwiczkami. Kredensy znakomicie sprawdzą się w kuchniach klasycznych, bardzo popularne są także w stylistyce eklektycznej, gdzie ich staromodny wygląd stanowi przeciwwagę dla nowoczesnej części zabudowy meblowej.

— Kredensy przezywają swój renesans w aranżacjach wnętrz, dlatego chętnie wybieramy je do kompletu z zabudową kuchenną. Stanowią oryginalne wyposażenie jadalni. Są bardzo urokliwe, a dodatkowo pozwalają harmonijnie połączyć zabudowę meblową w otwartych wnętrzach — podpowiada Sylwia Kowalska-Mikutel.
Jeżeli chcemy zachować dyscyplinę stylistyczną, dopilnujmy, by połączył je wspólny element w postaci takich samych dekorów lub uchwytów. W ten sposób aranżacja będzie spójna i harmonijna, a my unikniemy chaosu.

Obrazek w tresci

Porada: Odświeżenie mebli kuchennych.

W okresie przedświątecznym wiele pań w ferworze przygotowań zauważa, że meblom przydałby się delikatny lifting. — Mamy wiele zapytań o możliwości i koszt wymiany frontów, blatów, a przy okazji sprzętu AGD — mówi Andrzej Tomasiak z olsztyńskiego studia mebli kuchennych.
Czasami wystarczy wymiana uchwytów, dołożenie mat zabezpieczających dno szafki czy szuflady, regulacja frontów. Zazwyczaj jednak z pozoru planowana niewielka metamorfoza kończy się generalną przeróbką kuchni. Zdarza się tak szczególnie wtedy, gdy chcemy powiększyć naszą zabudowę, wstawić AGD do zabudowy — zmywarkę czy piekarnik z płytą, nowy zlew.

Obrazek w tresci

— Musimy pamiętać, że domawiane fronty mogą się różnić od tych montowanych kilka czy kilkanaście lat wcześniej — mówi Andrzej Tomasiak. — Jeżeli wymieniamy blaty — to raczej wszystkie. Stary zlew czy płyta może wymagać nowych uszczelek i mocowań. Problemów i spraw do omówienia jest nie mniej niż przy projektowaniu nowej zabudowy.

I najważniejsze pytanie: ile to kosztuje? — Jeżeli w meblach mamy bardzo dobre akcesoria i okucia oraz fronty w bardzo dobrym stanie, np. drewniane — warto zainwestować w modernizację naszych mebli. Jeżeli nasza kuchnia ma już kilkanaście lat i raczej nie była od początku „wypasiona”, może okazać się, że zakup nowych mebli nie będzie dużo droższy niż przeróbka starych. W celu wyceny warto wybrać się do studia ze zdjęciami naszej zabudowy, oraz mechanizmów: koszy, szuflad, zawiasów, podnośników. Na tej podstawie łatwiej będzie wycenić koszty — radzi Andrzej Tomasiak.

Oprac. mmb