Z dziejów mławskiej Temidy (cz. 5.)

2022-03-28 08:00:00(ost. akt: 2022-03-28 08:04:15)
Pracownicy Sądu Okręgowego w Mławie w okresie powojennym

Pracownicy Sądu Okręgowego w Mławie w okresie powojennym

Autor zdjęcia: Fot. Archiwum Sądu Rejonowego w Mławie

Przed państwem piąta część cyklu na temat sądownictwa na naszych terenach. Losy wspomnianego sądownictwa przybliża na łamach Nowego Kuriera Mławskiego członek honorowy Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Mławskiej Andrzej Grochowski.
Ogromną i twórczą rolę w kształtowaniu i organizowaniu życia politycznego, społecznego i kulturalnego w Mławie okresu międzywojennego odegrał pochodzący z Kalisza adwokat Stanisław Koszutski. Był działaczem ruchu niepodległościowego, socjalistycznego, samorządowcem, wybitnym ekonomistą i adwokatem, utalentowanym poetą.

Jako adwokat bronił przede wszystkim działaczy lewicy, łącznie z komunistami, wśród których byli między innymi członkowie mławskiego Rewkomu, doprowadzając do ich ułaskawienia.

Natomiast jako społecznik i samorządowiec występował na forum Rady Miasta i innych gremiów w charakterze rzecznika ludzi biednych, bezrobotnych i opuszczonych. Bezpłatnie podejmował się ich obrony przed sądami. Autor satyrycznego wierszyka o mławskich adwokatach, bardzo trafnie charakteryzuje jego osobowość:

"A wreszcie szósty: z Koszuta
Jest coś w rodzaju koguta
O byle co zła farba go zalewa,
Pieni się, złości i gniewa;
Choć w sercu dobroć ma gołębią,
Cudze go bóle i złość ludzka gnębią
Wiedzą starsi i młodsi, dziatwa i kobiety,
Że same tylko posiada zalety!
Co za głowa!
Co za wymowa!
Dodać ni ująć ani słowa!
Pytają wszyscy, skąd się wzięło
Takie skończone arcydzieło?!"

Autorzy opracowania pt. „Z dziejów wymiaru sprawiedliwości…” tak oto charakteryzują stosunki międzyludzkie panujące w mławskich sądach okresu międzywojennego: "Należy podkreślić, że w okresie międzywojennym między urzędnikami sądowymi, a sędziami szczególnie prezesami istniała przepaść, wyrażająca się nie tylko w uposażeniu, ale również w życiu towarzyskim. Pozytywnym wyjątkiem był w tym zakresie prezes Sądu Okręgowego Rokitnicki".

Po linii i na bazie

Wyniosłe traktowanie urzędników boleśnie przez nich odczuwane, nieliczenie się dość często z ich potrzebami, rodzaj dyktatury czyli jak to się dziś określa kacykostwo pana feudalnego na folwarku, to były zjawiska normalne w ówczesnym sądownictwie. Trudno się oprzeć wrażeniu, że brzmi to jak chęć zaspokojenia oczekiwań ówczesnej władzy ludowej. Potocznie, taką postawę, w tym przypadku takie pisanie, określano jako „po linii i na bazie”.

Zgodnie z rozporządzeniem z 1928 roku jednym z elementów systemu sądownictwa powszechnego był urząd prokuratorski. Naczelnym Prokuratorem był Minister Sprawiedliwości.

Natomiast przy sądach okręgowych urzędowali prokuratorzy, wiceprokuratorzy i podprokuratorzy. Urząd prokuratora w Sądzie Okręgowym w Mławie pełnili: Czesław Żyliński, Michał Przybora, Józef Smoleński, Olszewski i Filipkowski. Podprokuratorami byli między innymi Mieczysław Ganszer i Walery Reinhardt.

Zmiana statusu mławskiego sądu

Podczas przeprowadzonej w 1931 roku reorganizacji sądownictwa, z dniem 1 stycznia 1932 roku, Sąd Okręgowy w Mławie zmienił status na Wydział Zamiejscowy Sądu Okręgowego w Płocku z właściwością terytorialną na powiaty mławski, ciechanowski i przasnyski.

Powiaty pułtuski i makowski przyłączono do sądów okręgowych w Łomży i Warszawie. Wydział Zamiejscowy był sądem dwu wydziałowym (karny i cywilny), każdy podzielony na dwie sekcje – pierwszej instancji i odwoławczą.

Zlikwidowano stanowisko prezesa, a kierował nowym sądem wice prezes. Pełny wykaz stanowisk był następujący: wice prezes, czterech sędziów, kierownik sekretariatu, czterech sekretarzy, skarbnik, 10 pomocy kancelaryjnych i czterech woźnych. Analogiczne zmiany dotyczyły urzędu prokuratorskiego przy Wydziale Zamiejscowym, w którym pozostawiono stanowiska: wice prokuratora, podprokuratora, sekretarza, dwóch pomocy kancelaryjnych i woźnego. Łącznie było 31 etatów.

W roku 1936 powrócono do idei sprowadzenia do Mławy części tzw. hipoteki gubernialnej, zawierającej księgi hipoteczne dóbr i majątków ziemskich z terenu działania Wydziału Zamiejscowego obejmującego powiaty ciechanowski, mławski i przasnyski. W dniu 7 lipca 1936 r.

Wydziały Powiatowe w Ciechanowie, Mławie i Przasnyszu skierowały memoriał do Ministra Sprawiedliwości i prezesa Sądu Okręgowego w Płocku wraz z deklaracją Zarządu Miejskiego w Mławie w sprawie pokrycia kosztów przeniesienia.

Jednocześnie wykorzystano pobyt w Mławie Wojewody Warszawskiego w dniu 7 lipca, któremu także wręczono memoriał. Odpowiedź zawierająca uwzględnienie memoriału przez Ministra Sprawiedliwości otrzymano 27 lipca oraz od prezesa Sądu Okręgowego w Płocku w dniu 30 lipca.

Pisma te zawierały warunki dotyczące dokonania przeróbek w przeznaczonym na ten cel lokalu przy ul. 3 Maja 3 i 5 na pomieszczenie kancelarii i archiwum hipotecznego. Jednak zajęcie tego lokalu wymagało wypowiedzenia umowy najmu Komunalnej Kasie Oszczędnościowej oraz zarządom: Stowarzyszenia „Lutnia”, Związku Peowiaków i Związku Studenckiego w Mławie.

Ponadto, konieczne byłoby przekwaterowanie na drugie piętro Muzeum Regionalnego. Jednocześnie umowa dzierżawy lokalu zajmowanego przez Komunalną Kasę Oszczędności była zawarta do 1938 roku. Dlatego prawdopodobnie odstąpiono od koncepcji umieszczenia hipoteki w budynkach przy ulicy 3 Maja 3 i 5.

Ostatecznie, 22 września 1936 roku została zawarta umowa pomiędzy Zarządem Miejskim w Mławie, a właścicielem nowo pobudowanego domu przy ul. Stary Rynek 4 -Karolem Baranowskim, dotycząca dzierżawy od dnia 1 października 1936 roku części budynku na pomieszczenia dla hipoteki okręgowej. Lokal składał się z sali na parterze o powierzchni 120 m² i dwóch pomieszczeń w dolnej kontygnacji (suterena) o powierzchni 36 m² na archiwum.
Poza tym, na pierwszym piętrze były lokale na trzy kancelarie notarialne. Umowę zawarto do 31 marca 1942 roku za opłatą roczną w wysokości 4260 zł. w złocie.

Okupacyjna administracja i sądownictwo

Począwszy od 1 listopada 1936 roku lokale dla hipoteki oddano do dyspozycji prezesa Sądu Okręgowego w Płocku, co można przyjąć za datę sprowadzenia do Mławy ksiąg hipotecznych wraz ze zbiorami dokumentów i umieszczenia ich w siedzibie Wydziału Hipotecznego przy ulicy Stary Rynek 4.

Brak jest informacji o ilości sprowadzonych do Mławy akt hipotecznych, ponieważ nie zachowała się dokumentacja z zakresu administracji i finansów sądów mławskich z okresu przed II wojną światową.

Natomiast ocalały częściowo akta hipoteczne i notarialne. W niektórych relacjach pojawia się opinia, że było to efektem przechowywania ich poza budynkiem sądowym przy ul. Reymonta.

Należy jednak zauważyć, iż akta nie musiały zostać zniszczone wyłącznie wskutek działań okupantów niemieckich. Bowiem zajęcie Mławy przez wojska sowieckie w 1945 roku nastąpiło w samym środku zimy, kiedy powszechnie brakowało opału i papier doskonale się nadawał do ogrzewania. Ponadto, występował brak papieru niezbędnego do działalności nowych władz administracyjnych i sądowych do czego wykorzystywano odwrotne, czyste jego strony.

Po zajęciu Mazowsza północnego wraz z Mławą przez wojska hitlerowskie we wrześniu 1939 roku, wprowadzono okupacyjną administrację i sądownictwo. Na mocy decyzji Hitlera z dnia 8 października 1939 roku o podziale administracyjnym ziem wschodnich włączonych do Rzeszy Niemieckiej, czternaście powiatów województwa warszawskiego wcielono do Prowincji Prus Wschodnich.

W skład prowincji weszła Regencja Ciechanowska, w tym powiat mławski. Natomiast niemiecki wymiar sprawiedliwości na tym terenie ustanowił dekret Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 listopada 1940 roku, który określił system sądownictwa powszechnego. Najniższą instancją były sądy obwodowe (Amtsgericht) z siedzibami w miastach powiatowych, w tym także w Mławie, Sąd Krajowy (Landgericht) z siedzibą w Ciechanowie dla Regencji Ciechanowskiej oraz Sąd Nadkrajowy (Oberlandesgericht) z siedzibą w Królewcu dla Prowincji Prus Wschodnich.
c.d.n.
Andrzej Grochowski, członek honorowy Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Mławskiej