Start Elbląg wygrał z Koroną Handball Kielce [ZDJĘCIA]

2022-03-13 15:46:59(ost. akt: 2022-03-13 15:54:40)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Bardzo cenne zwycięstwo w 23. kolejce spotkań zanotowały piłkarki ręczne Startu Elbląg. Wygrały z Suzuki Korona Handball Kielce 33:28 i było to ich piąte zwycięstwo w tym sezonie.
• Start Elbląg — Suzuki Korona Handball Kielce 33:28 (11:12)

START: Pająk, Hypka, Żarnoch — Choromańska 6, Dworniczuk, Owczarek, Szczepanik 3, Wołoszyk 7, Kostuch 2, Cygan 3, Kozak, Głębocka, Kopańska 3, Stapurewicz 9, Tarczyluk, kary: 6 min

Najwięcej dla Korony: Więckowska 9, Grabarczyk, Jasińska 5, kary 6 min

W tym sezonie oba te zespoły spotkały się ze sobą dwukrotnie i jak do tej pory był remis. W pierwszej rundzie w Elblągu Start wygrał 37:31, a w meczu rewanżowym wygrała Korona 26:24.

Przed tym spotkaniem w roli faworyta były elblążanki, które nad swoimi rywalkami miały osiem punktów przewagi. Dla jednego, jak i drugiego zespołu był to mecz z cyklu za "sześć" punktów. Zwycięstwo gospodyń znacznie oddalało tę drużynę od strefy spadkowej, a przy zwycięstwie Zagłębia Lubin nad Młynami Stoisław Koszalin nawet i awans o jedno miejsce w tabeli.

Z kolei Korona, przegrywając to spotkanie, znalazłaby się w sytuacji nie do pozazdroszczenia.

Sobotnie spotkanie, choć stało na przeciętnym poziomie, mogło się podobać. Była walka, a prowadzenie zmieniało się raz na jedną, bądź na drugą stronę.

Po 10 min gry był remis 6:6. Za chwilę na pierwsze prowadzenie w tym pojedynku po strzale Wiktorii Gliwińskiej wyszła Korona. Po kwadransie po rzutach Joanny Wołoszyk oraz Barbary Choromańskiej ponownie na prowadzenie (8:7) wyszły podopieczne trenera Marcina Pilcha. Jednak podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego nie dawały za wygraną i w 28 min po golu Sandry Zimnickiej prowadziły 11:10 i tę 1-bramkową przewagę (12:11) utrzymały do przerwy.

Po przerwie cały czas na prowadzeniu były kielczanki, które w 43 min wygrywały już 21:18. Kiedy widmo porażki zaczęło zaglądać w oczy elblążankom, te się zmobilizowały i pokazały swój charakter.

Goniąc wynik, w 48 min doprowadziły do remisu 21:21. Doskonałą partię zaczęła rozgrywać Paulina Stapurewicz, która co chwilę dziurawiła siatkę bramki gości strzeżonej przez Małgorzatę Hibner.

W 52 min ku zaskoczeniu wszystkich i dość dużym przestoju zespołu przyjezdnego, elblążanki prowadziły już 28:23, na pięć min przed końcem ich przewaga wzrosła do sześciu bramek (30:24) i w tym momencie wiadomo już było, że Start bogatszy będzie o trzy punkty.

Po meczu trener elblążanek Marcin Pilch powiedział: — To nie był wcale taki łatwy mecz, jak pokazuje wynik. By zgarnąć komplet punktów, drużyna musiała grać z dużą determinacją i zostawić trochę zdrowia na boisku. To zwycięstwo cieszy.

Kolejny mecz Start rozegra u siebie w najbliższy piątek o godz. 17 z Perłą Lublin.

Pozostałe wyniki 20. kolejki spotkań: Zagłębie Lubin — Młyny Stoisław Koszalin 27:21 (16:10), Piotrcovia Piotrków Tryb — Perła Lublin 18:33 (9:16), Eurobud JKS Jarosław — KPR Kobierzyce (przełożony na 15.03).

PO 20 KOLEJKACH
1. Perła 53 607:453
2. Zagłębie • 49 558:447
3. KPR •• 33 467:432
4. Eurobud •• 30 459:466
5. Piotrcovia •• 24 461:481
6. Start • 15 469:546
7. Koszalin ** 14 406:486
8. Korona •• 4 449:565

• mecz mniej,
•• 2 mecze mniej.

Jerzy Kuczyński